• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Rozpraszające niebiotopowe

#1
Hej koledzy i koleżanki ! Prosiłbym po podanie przykładów ryb ławicowych z innych biotopów które pasowałyby do CA .Na forum często polecane są bystrzyki kolumbijskie i zwinniki ogonopręgie . Czy poza nimi są jeszcze jakieś inne gatunki które uzupełniły by górną partię wody ? Zastanawiałem się czy Pseudomugil Furcatus lub Melanotaenia Praecox dały by rade oczywiście przy mniejszych pielęgnicach . 


Pozdrawiam .
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Jako rozpraszające dla małych pielęgnic z CA dałem inne małe pielęgnice z CA Rotfl, żadnych ławicowych.
375 l (panamensis, nanolutea, septemfasciata)
160 l (amatitlania nanolutea)
96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei")
96 l (Apistogramma erythrura)
96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas")
63 l (Apistogramma sp. alto tapiche)
63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)

 
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
Pseudomugile i wszelkie małe tęczanki absolutnie odpadają. Możesz spróbować - choć ja tego nie robiłem - z Bedocjami madagaskarskimi (Bedotia geayi). Z Ameryki Południowej powinny dać sobie z nimi radę błyszczyki parańskie (Moenkhausia sanctaefilomenae), a w większym akwarium np. Tetragonopterus argenteus czy mniejsze płaskoboki.

Nie zapominaj też o rodzimych "twardzielach" takich jak większe molinezje (Poecilia: mexicana, velifera, salvatoris). Dorosłe osobniki dadzą radę.

Wszystkie te ryby powinny bez problemów przeżyć przy mniejszych pielęgnicach pod jednym warunkiem - że akwarium będzie miało odpowiednią pojemność. Ciągłe ataki, na które byłyby narażone w standardowej 112tce czy 160tce nie dadzą im większych szans. Poza tym wszystkie wymienione ryby są ruchliwe, więc choćby dlatego potrzebują miejsca, minimum 200 litrów, a lepiej znacznie więcej. W mniejszym akwarium lepiej trzymać same pielęgnice.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Myślę o standardowej 375 . Dzięki za szybkie odpowiedzi .

ps . Myślałem o Mieczykach Molinezjach i Zmieniakach ale mam wrażenie , że smigają po całym akwarium w luźnej grupie . Najbardziej interesują mnie gatunki ławicowe , albo chociażby preferujące powierzchnie .

ps : Aplocheilus lineatus ?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Ale szczupieńczyki pływają po powierzchni luźno, więc też nie spełniają twoich oczekiwań. Prawdziwymi ławicowymi rybami są Astyanaksy, ale póki co ani żadna z dwóch znanych mi grup nie ma możliwości postarania się o potomstwo.

Zmienniaki czy mieczyki to nie najlepszy pomysł, bo są małe i delikatne - szybko padną ofiarą pielęgnic.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
Brzanka Denisona - Puntius Denisonii mi się brzanki podobają i ładnie pływają razem
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
Widziałem tematy na zagranicznych forach gdzie polecane są różne brzanki jako rozpraszacze , nawet sumatrzańskie - jednak nie jestem przekonany czy czułyby się dobrze w twardej zasadowej wodzie . Może się mylę ?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
Raczej się nie nadają, właśnie ze względu na wymagania co do parametrów wody. Jeżeli nie chcesz biotopowych towarzyszących to szukaj już takich, które będą zadowolone w wodzie o środkowoamerykańskich parametrach Smile
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#9
Co do xipho z pielęgnicami w CA to trzeba być nastawionym na ich krótki żywot w „chuligańskim towarzystwie”. Są wrażliwe na wszelkie „pleśniawki” i „robaczyce”. Poddane ciągłemu stresowi tracą odporność. Czym mniejszy zbiornik tym gorzej.

Większość brzanek jak najbardziej się nadaje. Przy relacjach między obu rodzajami, czasami trzeba się „bardziej martwić” o to czy sobie poradzą pielęgnice niż brzanki. W tym przypadku ważny jest temperament brzanek niż ph wody z których pochodzą w naturze.
Bystrzyki parańskie u mnie też się sprawdziły pozytywnie.

Generalnie – rozpraszacz zawsze będzie rybą dodatkową, która może przynieść więcej zamieszania iż pożytku. Mam tu na myśli nie tylko parametry wody ale przede wszystkim wielkość zbiornika, preferencje pokarmowe, temperaturę, żywotność itp.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#10
W takim razie , żeby uszczegółowić chodzi o zbiornik 150x50x45 wysokości . Docelowymi rybami będą średnie pielęgnice mniej agresywne typu Thorichthys , Cryptoheros itp . Zależy mi na zagospodarowaniu toni i okolic powierzchni najlepiej rybą ławicową .
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości