Ryby mają się dobrze ale musiałem zredukować obsadę ze względu na agresje. Pływa tu teraz para zeber i para niebieskich (chyba w separacji bo po pierwszym tarle samica ma przewalone u samca ). Raczej nie wyobrażam sobie żeby komuś udało się połączyć więcej par tych gatunków w akwarium tego wymiaru. Na dniach może pstryknę parę fotek.
Jeżeli chodzi o belke.. robiłem sam i w sumie jest jeszcze nie skończona bo miałem przykręcić jakieś kinkiety pod żarówki ale.... no jakoś nie ma kiedy
Czyli tak jak mówiłam, nie da się trzymać A. siquia w "stadzie". Jestem mega ciekawa zdjęć a najlepiej filmów Opowiedz coś więcej o ich zachowaniu, o tym jak postępowała agresja, czy ryby zaczynały się już może dobierać w pary, trzeć? Czy bardziej agresywne były samice?
Dokładnie... moim zdaniem nie ma szans na trzymanie kilku par w jednym zbiorniku. Agresywne zachowanie zaczynały zawsze samce po dobraniu sobie koleżanki, ta ośmielona jego podbojami również zaczynała dokazywać razem z nim. I tak zaczynając od trzech par musiałem skończyć na jednej. Została mi najładniejsza para, która jest maszynką do produkcji narybku Martwią mnie te niebieskołuskie bo odbyły tylko jedno tarło i od jakichś dwóch miesięcy nic się nie dzieje
Maszynki do produkcji narybku powiadasz U mnie jest tak, że odsysam im młode jak ledwo się wyklują (najłatwiej ssać takie), parka się kłóci na kilka godzin, potem się godzą i po ok. tygodniu składają nowe jaja.. I tak w kółko. Fabryka normalnie Jednak trochę mnie to martwi bo przecież takie częste tarła to chyba muszą być trochę obciążające.. Ty swoje młode też odsysasz? Dawaj filmy
Tak tak, też odsysam bo przez tą ich opiekę nad małymi rocio dostawałyby za duże bęcki. Niestety na film musisz poczekać... może coś niedługo uda mi się nagrać Na wekendzie popstrykam fotki bo się troszkę pozmieniało
Mała aktualka
Udało mi się trochę pokombinować i pozamieniać... efekt:
-nowa, mniejsza bardziej zgrana para Rocio
-para C. cutteri
-para A. siquia
Jestem mega zadowolony bo ryby fajnie pilnują rewirów (niestety wizualnie akwarium trochę na tym traci) i puki co obsada się sprawdza. Zobaczymy co będzie jak podrosną niebieskie i cutteri bo to na razie młodziaki