Liczba postów: 3,162
Liczba wątków: 23
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
13
Tu masz tańsze i z lepszą membraną (75GPD, czyli lepiej uzdatnia wodę):
http://www.woda.com.pl/index.php?p1241,r...arystyczna
Dodatkowo wodę można przepuścić przez torf kwaśny i możesz z pH zejść nawet do 4,5
PS: filtr RO najlepiej jakby był podłączony na stałe z kranikiem - membrana powinna pozostać stale wilgotna.
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 16
Liczba wątków: 1
Dołączył: Nov 2014
Reputacja:
0
Wielkie dzięki za pomoc, w przyszłym tygodniu powinienem to mieć i zainstalować. W chwili obecnej akwarium sobie dojrzewa zalane kranówką. Z dokładną obsadą poczekam do czasu aż woda będzie gotowa, na obecną chwilę barwniaki i proporczykowce. Zastanawiam się jeszcze czy do takiego zestawu coś jeszcze można dorzucić?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 601
Liczba wątków: 18
Dołączył: Nov 2013
Reputacja:
18
Generalnie filtr RO jak każde urządzenie techniczne ma swoje wady i ograniczenia ale mimo to właściwie nie znam osoby, która byłaby niezadowolona z korzystania z tego filtra.
Woda w okolicach Tarnowa jest kiepska i nie chodzi tylko o ph, KH czy GH ale o inne „dodatki” spływające z pól i powietrza. Dzięki RO można ich szkodliwość znacznie ograniczyć. Najprościej można je rozcieńczyć.
Nie wiem czy masz jakieś doświadczenie z preparowaniem wody. Jeśli nie to koniecznie poczytaj to lub inne fora pod tym kątem, tak byś wiedział co z wodą po RO zrobić bo lanie jej do akwa bez „głowy’ to niezbyt fortunny pomysł.
I jeszcze jedno – ważne z punktu widzenia dalszej eksploatacji filtra RO jest jego pierwsze poprawne uruchomienie.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,372
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Teo, a co magicznego z wodą z RO trzeba zrobić?>
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 146
Liczba wątków: 6
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
2
Chyba chodzi o odpalenie filtra bez podłączania membrany, po to żeby przepłukać wkład węglowy a potem już z podłączoną membraną zlać ileś tam litrów wody do ścieku. Coś takiego przypominam sobie z instrukcji mojego filtra.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 419
Liczba wątków: 22
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
0
RO jest potrzebny, ale bez przesady, gdyby tylko zechciał to dałby radę zbić tą kranówkę
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 601
Liczba wątków: 18
Dołączył: Nov 2013
Reputacja:
18
Ruki magii w tym nie ma lecz zwykła rutynowa robota.
Jak się używa na co dzień urządzeń technicznych to przechodzi się do ich użytkowania jak do zjedzenia bułki kajzerki. Pamiętasz jak pierwszy raz prowadziłeś samochód ile zrobiłeś głupot – a teraz ? A ile razy robiłeś eksperymenty z swoją wodą ? Śmiem twierdzić, że jeszcze ich nie skończyłeś. Tak, że spoko - jak się Gość zastanowi nad chemia wody to mu wyjdzie na zdrowie.
RO to banał ale pierwsze użytkowanie i zastosowanie wymaga zastanowienia i zaplanowania.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 16
Liczba wątków: 1
Dołączył: Nov 2014
Reputacja:
0
'Gość' się zastanowił, coś na temat wody wie, uwierz mi
raczej chodzi o specyficzne jej zastosowanie w akwarium, i filtr ro z którym nie miałem do czynienia wcześniej, ale już się dokształciłem, zainstaluję go jutro i zobaczymy. Obecnie po mojej kilkudniowej nieobecności w domu widzę, że moje akwa zostało zaatakowane przez glony i to jest problem...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 601
Liczba wątków: 18
Dołączył: Nov 2013
Reputacja:
18
Przepraszam, że użyłem takiej formy. Ale widzę, że „Gościa” przyjąłeś z uśmiechem - taka też była moja intencja. Pozdrawiam.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 16
Liczba wątków: 1
Dołączył: Nov 2014
Reputacja:
0
Oczywiście, że z uśmiechem
dzięki za rady, będę pisał jak moje RO coś wyprodukuje.
Podziękowania złożone przez: