Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
Witam.
Jak w temacie, jakie zwierzę żywiące się glonami ma szanse utrzymać się w towarzystwie pielęgnic niebieskołuskich?
Macie jakieś swoje doświadczenia? Początkowo chciałem wpuścić otoski, ale jak zobaczyłem że po wsadzeniu worka z nimi do wody chciały je pożreć to momentalnie zrezygnowałem.
Mam również kilka ampularii, ale co jakiś czas muszę dokupić, bo je podjadają.
Macie jakieś pomysły?
Pozdrawiam
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,157
Liczba wątków: 36
Dołączył: Jul 2012
Reputacja:
6
Wyrośnięte kosiarki,ale one już wtedy glonów nie jedzą
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,162
Liczba wątków: 23
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
13
Niech glon przyjacielem Twym stanie się, a kłopot ulegnie rozwiązaniu samoistnie
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,157
Liczba wątków: 36
Dołączył: Jul 2012
Reputacja:
6
Szczególnie jak masz kamloty -zarośnięte wyglądają dużo lepiej niż gołe.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
Ja teraz zakładam nieco inny zbiornik niż BW i specjalnie zapodaje oświetlenie składające się z 80W na 120 litrów aby glony wysypały obficie
Glony sa spoko
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
29-10-2014, 09:22 AM
No dzięki, za wszystkie propozycje, rozważę każdą możliwość ale czy macie może jeszcze jakieś? tak na wszelki wypadek jak by te skończyły się niepowodzeniem
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 281
Liczba wątków: 25
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
1
Zawsze pozostaje chemia ale chyba każdy chciałby tego uniknąć
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 562
Liczba wątków: 20
Dołączył: May 2012
Reputacja:
3
Chemia to zły doradca i nabijanie kiebzy sklepom, a w powietrzu zacznie unosić się smród jeszcze większych kłopotów...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
Chemia odpada. wolałbym jakieś naturalne metody.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
To zaciemnij akwarium na kilka dni , a resztę usuń mechanicznie.
Podziękowania złożone przez: