• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: [450l][Ameryka Południowa] ogólny zieleniak z tendencją ku Ameryce Południowej

#21
Witam, od siebie tylko dodam, ze albo szybko zrezygnujesz z roslin albo z tych pielegnic. Smile A rosliny ladne i fajna aranzacja Ci wyszla. Ja bym tam wpuscil stado mniejszych pielegniczek.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#22
Puki mozesz oddaj i wez cos spokojniejszego. Np akary centkowane lub maroni. Twoje akary pomimo piekna sa niewdziecznymi rybami , w kilka dni opanuja zbiornik i zostanie tylko para.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#23
Naczytałem się o tych rybach i panują bardzo różne opinie. Bardzo wiele głosów, że nie dewastują zieleni i że nie są aż tak agresywne. Docelowo chcę tylko jedną parkę. Jeśli będą przeganiały mieczyki to przecież niema w tym nic złego. Być może źle zrozumiałem pojęcie terytorializmu tych ryb - myślałem że dobrana parka zajmie sobie pół baniaka i przegoni ze swojej części wszystko co się rusza i nie idzie tego połknąć, a nie że ta ryba nie toleruje jakichkolwiek innych w akwarium
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#24
Jak już napisali przedmówcy to połączenie jest nietrafione. Sam napisałeś, że już teraz jedna z akar gania za skalarami. Szkoda tych ostatnich, one potrzebują spokoju, aby pokazać swoje piękno. Te akary, jak na swoją wielkość, zazwyczaj nie są bardzo agresywne, ale prawdopodobnie i tak ich temperament wystarczy, aby zniszczyć rośliny i zabić kilka rybek.
[Obrazek: 93c4a8623c8ea33fm.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#25
Grzegorzu one maja w zwyczaju byc panami calego akwarium.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#26
Drugi dzień akar w moim baniaku. Agresja i płochliwość moich nowych mieszkańców nieco spadła. Akary totalnie olewają glonojady, bojowniki i kiryski. Te ostatnie przy karmieniu pływają wręcz ocierając się o pielęgnice, które nic sobie z tego nie robią. skalarom dały już spokój. Problem jest tylko z mieczykami. Może dlatego że mam je już długo a nigdy nie miały u mnie groźniejszego od nich samych towarzystwa. Ale akary nie ganiają za mieczykami - tylko przepłaszają co bardziej śmiałe osobniki i dają im od razu spokój
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#27
Baniak super. Tylko te akary pomarańczowopłetwe przy bojownikach... Przyjmuje zakład, że akary potraktują bojowniki jak pokarm. A że to się jeszcze nie stało przypisuje temu, że akary pewnie malutkie są? Smile (może pisałes wczesniej jakiej wielkości, ale nie doczytałem).

Widziałem próbe połączenia bojowników z pielęgnicami zebrami - dawno temu, przed laty, którą też odradzałem, i skończyło się zjedzeniem bojowników. A czym się różni akara pomarańczowopłewta od pielęgnicy zebry? Wielkością, bo napewno nie temperamentem.

Więc jesli te bojowniki przetrwają to będe bardzo zdziwiony. Co innego mieczyki - w dużych akwach da rade.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#28
Bojowników nie tykają. Moje pielęgnice są bardzo małe. Trzy sztuki około 5cm i ta agresywniejsza gdzieś około 7cm. Zanim dorosną to bojki raczej dożyją swojego naturalnego końca. Czy się mylę? Na razie pełen luz. Tylko mieczyki są atakowane. Kiryski i bojowniki mogą "policzkować" akary swoimi płetwami ogonowymi. Tylko mieczyki (choć większe od rivulatusów) muszą się trzymać w odległości co najmniej 5-10cm bo inaczej bywają pogonione ciosem w grzbiet.

Pewnie jak pomarańczopłetwe dorosną to może zacząć się dziać. Jak na razie to akwa to oaza spokoju. Pierwsze godziny nowych mieszkańców wyglądały groźnie ale teraz po prostu pływają sobie cztery rybki więcej.

Zdaje sobie sprawę, że mam nieciekawie dobraną obsadę. Tak jak Wam mówiłem, to efekt połączenia dwóch mniejszych i różnych zbiorników.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#29
No to spoko, że bojowniki żyją. Czego innego bym się spodziewał, ale spoko Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#30
Mlode sa Dawid. Zaczna dojrzewac to go rozszarpia.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości