[Ruki]

Zależy czy będziesz miał ryby o fototaksji dodatniej czy ujemnej.
Ogólnie to dla ryb z BW za szkodliwy poziom oświetlenia można uznać 0,7-0,8W/l przy płytkich(do 30 cm) zbiornikach i 1+w/l przy głębszych. Szkodliwy czyli ryby wykazują wzmożoną płochliwość, są blade itp. itd. Dodatkowo można się domyślać zmian w obrębie szyszynki.
Ja mam 4,5W żarówki LED i akurat pod jedną z nich mi się barwniole wytarły. Jak dla mnie cała ta dyskusja to trochę dywagacje o problemie, który nie zaistnieje.

[glonomad]

No dobrze a co jeśli taki naświetlacz daje bardzo mocny słup światła jest on w jednym miejscu/ nie kiedy można go ustawić aby się poruszał czy taka nagła zmiana ( bardzo mocnego światła) nie wpływa źle? Wydaje mi się że jest to mało realne patrząc na warunki w jakich żyją ryby. Ale jeden pan upiera się że stosowanie takich mocnych oświetleń szkodzi.

[Tomas]

http://http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22989198
fragmentaryczny link..
Moim zamiarem było wywołać refleksję... może ktoś kiedyś jakieś badania zainicjuje lub może do jakiś się dokopie i nam je wyłoży na ławę, mówiąc - patrzcie chłopaki - ktoś to zbadał i jest tak i tak...
skoro martwimy się o piasek, pH, garbniki... to może i o światło też powinniśmy.. i dyskusje na ten temat są potrzebne? a nie bezrefleksyjne używanie tego czy tamtego..
Ciekawią mnie takie problemy, bo dotykają nowych technologii, których używamy bez umiaru, bo są tanie.. używamy bez refleksji żadnej, bo jak coś jest sprzedawane, to widocznie jest dobre... Ciekawią mnie bo prowadzę różne biotopy, bo mam wodę słodką i słoną.. i 2+2 to 4 ale jedynie w modelu uproszczonym dla laików?

Problem dotyczy nie tylko oświetlenia, ale i komputerów, aparatów telefonicznych (komórek), oddziaływania mikrofal na krótkich dystansach, sieci WiFi w domach... (tak tak - lepiej skonsultować się z neurologiem zanim wstawimy do pokoju dziecka router działający 24h na dobę...)

Ruki, z całym szacunkiem.. ale co to za "jednostka" waty na litry?  i to w czasach, gdy mamy już różne źródła światła, chodzi o różnice w technologii, ważne jest co jest emitowane na zewnątrz, a nie ile pobiera z sieci...  - bo to już nie to samo... 
Takie "jednostki" powinny być już zlikwidowane dobre 10 lat temu..
W poruszanym problemie, 0,7W zwykłej żarówki to nie 0,7W HQI i to nie 0,7W LED...

Strumień światła z 4.5W diód w jednym ledzie może być 4-5-krotnie słabszy od strumienia, gdzie zostały zastosowane diody innego typu... kolejne podwojenie natężenia można uzyskać poprzez przesterowanie tej samej diody. Elektryk mógłby się tu jakiś pięknie o tym wypowiedzieć.. 

A co z widmem światła LED, niejednorodnym, co z natężeniem poszczególnych składowych.. Były już prowadzone badania wpływu światła podczerwonego? na ryby.. niestety nie mogę się dokopać :/
Ryba, podobnie jak i my, nie ma pojęcia co jej szkodzi a co nie szkodzi, prawda? Po prostu musi żyć w takich a nie innych warunkach jakie jej fundujemy, ewentualnie jak jej się nie podoba to może sobie zdechnąć.. Jak dla mnie, to że składa ikrę właśnie tam może być alarmujące a nie pozytywne i mogę mieć rację choć wcale nie muszę..
 
Nie wszystkie ryby w momentach stresu "bledną", ryby morskie w momentach stresu pokazują najpiękniejsze barwy, prof. Thaler pisze o tym w którymś z numerów "Korala"..

Generalnie potrzebna jest refleksja i dyskusja, ja tak uważam.. Wolę dyskusję na ciekawy temat niż ciągłe klaskanie i przymilanie się i achy i echy nad nowym zdjęciem rybki - bo to akurat nas nigdzie nie posuwa do przodu, a wiedza - i owszem.

Łukasz, jak zauważyłeś, te mrugania u mnie są dość denerwujące i drażniące... wiesz co mam na myśli... 
I napisz coś o tej szyszynce...

[Ruki]

Co do tej publikacji- różnice między rybami i ludźmi są zbyt duże by publikacje tyczące się nas mogły być argumentem w kwestiach rybnych.

Ryba, podobnie jak i my, nie ma pojęcia co jej szkodzi a co nie szkodzi, prawda? Po prostu musi żyć w takich a nie innych warunkach jakie jej fundujemy, ewentualnie jak jej się nie podoba to może sobie zdechnąć..

Akurat u ryb procent osobników z instynktem samozachowawczym jest znacznie większy niż u ludzi. U ryb mało kiedy geny "nagrody Darwina" są przekazywane dalej.
Swoją drogą, wspomniałem wcześniej o fototropizmie dodatnim i ujemnym. Pewne gatunki ryb stronię od światła(nie mylić z rybami nocnymi), a część do niego płynie i lubi.

Reszta później, kiedy wrócę do domu.

[Tomas]

wrrrr Łukasz... jak się objawi instynkt samozachowawczy u ryby ze złym podłożem? albo u ryby, gdzie mamy nieprawidłowe pH... w żaden sposób, podobnie ze światłem - będzie się po prostu dostosowywała do istniejących warunków bo nie ma innego wyjścia. Jedyny instynkt jakiemu podlega to chęć przeżycia i przekazania genów.

Światło ma wpływ na prawie wszystko co żyje na ziemi, determinuje procesy życiowe, zachowania.. więc lekceważący stosunek typu, wrzucać co jest, jest dla mnie żenujący.

Mam nadzieję, że ktoś jeszcze coś dorzuci by "coś" rozjaśnić w temacie

[Ruki]

wrrrr Łukasz... jak się objawi instynkt samozachowawczy u ryby ze złym podłożem? albo u ryby, gdzie mamy nieprawidłowe pH... w żaden sposób, podobnie ze światłem - będzie się po prostu dostosowywała do istniejących warunków bo nie ma innego wyjścia. Jedyny instynkt jakiemu podlega to chęć przeżycia i przekazania genów.

Nie jest tak jak mówisz. Jak objawi się instynkt samozachowawczy w przypadku złego podłoża? Nijak, ale jeśli podzielisz baniak na dwie części- jedną ze złym podłożem, a drugą z dobrym to w teorii ryba będzie przebywała po tej bardziej pasującej dla niej stronie. Jak ryba reaguje na złe parametry? Przy gwałtownej zmianie często próbują uciekać. Próbny test niestety nie jest łatwy, bo nie dałoby się zrobić dwóch akwariów "przepływowych" z różnymi parametrami(złymi i odpowiednimi), by wykazać że ryba będzie szukała odpowiedniego środowiska.

Światło ma wpływ na prawie wszystko co żyje na ziemi, determinuje procesy życiowe, zachowania.. więc lekceważący stosunek typu, wrzucać co jest, jest dla mnie żenujący.

To nie jest raczej lekceważące podejście, lecz wystarczające. Ryby nie są takie jak gady, że potrzebują UV-B do normalnego funkcjonowania. Poza kilkoma przypadkami(ryb jaskiniowych) dorosłym rybom ciężko jest zaszkodzić światłem sztucznym, bo brak jest spektrum szkodliwych(UV), a IR jest bardzo tłumione przez wodę(1000 krotnie mocniej niż widmo niebieskie) czy nawet przykrycie akwariów(szyba, pleksi itp.). Zatem ilość IR, na którą ryby są wystawione jest znikoma, ale co ciekawe, wiele ryb widzi też pasmo IR. I ich barwy zupełnie inaczej w tym paśmie wyglądają.

Dlatego kwestia oświetlenia jest traktowana po macoszemu, bo się trzeba postarać by zaszkodzić.

Zupełnie inną kwestią jest rozwój zarodkowy u ryb, które nie posiadają w osłonkach jaj żadnej ochrony przed promieniowaniem świetlnym.


Co do szyszynki. Pośród kręgowców to u ryb ona jest najbardziej czuła na światło(blisko sklepienia czaszki). I przy zbyt dużym natężeniu światła(na całą powierzchnię baniaka, nie punktowo), przy zbyt długim świeceniu zaczyna wariować wydzielanie hormonów. Ogólnie ryby wtedy rosną "zbyt" szybko i mogą żyć krócej(efekt podobny jak do przyspieszonego metabolizmu).
I tu będzie znowu to samo co pisałem wcześniej, ryby to harpagany. Rybom, które zazwyczaj podchodzą do tarła raz-dwa razy w roku, można przestawić fotoperiod. Ba, można je nawet stymulować okresami bez światła(nawet trwającymi 2-3 miesiące), a potem z ciągłym światłem. Przyspiesza się im tym sposobem dojrzewanie gonad. Na rybach tropikalnych badań chyba nie przeprowadzano, bo nie było celu(nie są to ryby konsumpcyjne).
 

[Tomas]

No i piękne dzięki , ładna porcja wiedzy do wyszukania i pogłębienia..
Wiesz co Łukaszku? Z Tobą się nie da inaczej jak tylko prowokacje urządzać, żebyś się rozgadał...? 

Boże, jak mi się marzy małe laboratorium testowe... 

Moje nowe paski już się grzeją nad roślinami w wanienkach... żywica epoxydowa śmierdzi sama z siebie, więc nie zauważyłem by śmierdziała bardziej przy rozgrzanym pasku...
Chciałbym również pooglądać widmo tych ledów.. Ile kosztuje urządzenie do takiej zabawy? Macie jakieś namiary to poproszę...

[Ruki]

http://www.spectra-laser.pl/spektrometry...e-CCD.html
Spektrometry to nie są tanie zabawki.

[Kravcu]

Swoją drogą, wspomniałem wcześniej o fototropizmie dodatnim i ujemnym. Pewne gatunki ryb stronię od światła(nie mylić z rybami nocnymi), a część do niego płynie i lubi.

Ruki, widziałeś gdzieś może takie opracowanie w wersji o apisto?

[Ruki]

Nie, bo nikt takich badań nie robił. Ale z obserwacji akwariowych widać jasno, że Apisto nie wykazują fototropizmu. Bo ani do światła nie płyną ani nie uciekają.