• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Nikaragua , Panama, Gwatemala

#21
Krzysiek S
O widzę, że trafiłem na wrażliwego adwersarza, który ceni wysoko swoje doświadczenie Tak 
Nie wiem czy nie będzie nietaktem gdy profan prosi Cię o odpowiedz na poniższe pytania.
Piszesz, że masz dzikie Xipho - możesz napisać jakie ?
Jak często wymieniasz Xipho ?
Czy uzyskałeś od dzikich Xipho młode i co się z nimi stało ?
Jak długo funkcjonuje Takie akwarium ?
 
Zajmowałem się hodowlą odmian barwnymi Xipho wiele lat i wiem, że stawiają większe wymagania przed akwarystą niż pielęgnicę z CA. Tylko dwa razy miałem autentycznie dzikie Xiphoforus maculatus i X. hellerii, które poprzeczkę w hodowli podniosły mi wyżej niż formy hodowlane. I właśnie z doświadczenia z tego okresu wynika, że łączenie ich z pielęgnicami na dłuższą metę to pomyłka. Z kolei formy hodowlane X.  przerabiam na co dzień. Tak, że z zielonym nie masz do czynienia Usmiech
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#22
Widzisz mi nie chodzi o brak doświadczenia a o wrażliwość. Przecież jak je masz to kto Ci „podskoczy”. Niemniej jednak inni też mogą je mieć i też wyrażać swoje zdanie. Ty masz doświadczenie wycinkowe w dzikusach ja w kundlach. I nadal uważam, że łączenie obu rodzajów to marnowanie Xipho (jeśli sobie życzysz to uzasadnię).   
Dziękuje za zdjęcia i długą listę Xpiho. Zachęciłeś mnie do poszukania na forum Twoich postów.
Nie odwdzięczę się moimi zdjęciami  Xipho bo to jak piszesz kundle i zapewne Ci się nie spodobają.  
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości