• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: 240 l - obsada

#21
Z tą wodą i sąsiadem dałeś popalić. Miej litość bo ciśnienie rośnie.

Z deszczówką źle mnie zrozumiałeś, nadaje się świetnie dla palet (po spełnieniu określonych warunków). 
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#22
Nie spinaj się tak to nie będzie ciśnienia. To tylko forum.
SEMPER FI
[Obrazek: baneria.jpg]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#23
Bo widzisz tu nie chodzi tylko o Mnie. Zwróć uwagę po ilu postach raczyłeś napisać, że masz inną wodę niż sąsiad, bo w poście nr 15, napisałeś głupotę. Po prostu poleciałeś sobie z Nami w kulki i bagatelizowanie tego nic Ci nie pomoże.      
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#24
Największy błąd to jest to, że kolegi nie odeslalismy na jakiekolwiek forum paletkarzy. Tam są ludzie, którzy hodują te ryby od dziesiątek lat. Wiedza o paletkach na tym forum jest bliska zeru i wszelkie rady za małe akwarium , zła woda są tylko radami laikow, którzy myślą, że mają rację. A ilu z tych radzacych miało paletki więcej niż 10-15 lat?
Drogi Kolego, proponuje żebyś znalazł forum o paletkach. Tam dostaniesz wyczerpującą temat odpowiedź.
Bądź zrób po swojemu i za kilkanaście miesięcy napiszesz czy ktokolwiek z tu piszących miał rację.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#25
Cytat:Po prostu poleciałeś sobie z Nami w kulki i bagatelizowanie tego nic Ci nie pomoże.  
Czemu piszesz o sobie w liczbie mnogiej? To po pierwsze. Po drugie nie "poleciałem sobie w kulki" i przez grzeczność nie napiszę na forum co możesz sobie zrobić z takim stwierdzeniem. 
Cytat:bo w poście nr 15, napisałeś głupotę
W poście numer piętnaście napisałem to co widziałem i usłyszałem. Jeśli się nie mylę to napisałem, że nie jestem do tego przekonany. Co do Ciebie to jest takie powiedzenie "Inteligencja jest miarą otwartości na poglądy innych". Jesteś na tym forum niecałe dwa dni, masz 38 postów i już zarzucasz innym głupotę?
Cytat:Wiedza o paletkach na tym forum jest bliska zeru i wszelkie rady za małe akwarium , zła woda są tylko radami laikow, którzy myślą, że mają rację
Nic nie stoi na przeszkodzie żebyś Nas dokształcił. I mówiąc ""Nas" mam w tej chwili na myśli nie tylko siebie.
SEMPER FI
[Obrazek: baneria.jpg]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#26
Jeśli ktoś chcę się dokształcać mogę wysłać na priv adresy forum paletkarzy. Tam po długich lekturach i wnikliwym czytaniu, co niektórzy może lizną trochę podstaw ale żeby się czegoś nauczyć trzeba przez paletki przejść. To jest tak samo jak z jazdą na rowerze. Możesz czytać o niej ale wsiadasz na rower i cała ta teoria "zda się psu na budę".
Ja swoje doświadczenie z paletkami w skrócie opisałem. Kilka lat to jest za mało.
Co do tego, że smętnie piszę o paletach, że popełniałem błędy. I owszem. Pierwszym błędem było wejście w palety. Nikomu z mojej rodziny te ryby się nie podobały. Mnie zresztą też. Ale chciałem spróbować. I chyba odniosłem sukces. Przez te lata moje palety nigdy nie chorowały (choć raz do roku profilaktycznie je odrobaczałem wbrew radą niektórych fachowców od palet ale z zalecenia innych fachowców, tak że widać gdzie dwóch Polaków tam trzy zdaniaBig Grin), dwie zeszły na skutek mojego błędu z ziemią ogrodową i wyrywaniem roślin (skok NO2). Co więcej, podniosłem sobie skale trudności wychowując raz po raz młode palety (kupowałem 5-7 cm) a gdy osiągały ok.15 cm sprzedawałem je. Warunki miały dobre, bo raz po raz podchodziły do tarła. Ale zbrojniki robiły swoje. Wiele moich palet (nie z rozrodu ale z odchowu) pływa teraz w zbiornikach u znajomych i ma się dobrze.
I tak jak pisałem wcześniej. Jak ktoś nie spróbuje wbrew radą nigdy nie będzie wiedział czy radzący mieli racje czy się mylili.
Ja też lubię eksperymentować. W jednym zbiorniku już od dwóch miesięcy mam raki czerwonoszczypcowe i wbrew opinią mieszkają z rybami (na które nie polują) i roślinami (którymi się nie interesują). Zjadły mi jedynie bulwy lotosa i baraclaya longofilia. A żabienicą, kryptokoryną i nurzańcem w ogóle się nie interesują. Ale dokarmiam je spiruliną i surowym śledziem i mintajem.
Wbrew radą niektórych chcę przeprowadzić jeszcze jeden eksperyment co do łączenia niektórych gatunków pielęgnic. Ale o tym napisze dopiero jak się uda bądź nie. Napiszę fakty. Wiem z doświadczenia, że w niektórych zbiornikach agresywne gatunki mogą być potulne jak baranki.
Jakie? Otóż przez pewien okres czasu miałem salvini (podobno jedna z bardziej agresywnych pielęgnic Tongue ale tylko podobno). U mnie w ogólnym (540L) para podchodziła do tarła regularnie i prowadzała małe (od 2 do 4 tygodni). Na chmarę małych nieustanne polowania robiły spasiona kosiarka i labeo. Gdy z ponad setki małych zostawało ok.20 sztuk resztę dopełniały prawdopodobnie rodzice (rano zawsze nie było już żadnej) i znowu podchodziły do tarła. Nie zauważyłem żadnej agresywności. Dopuszczały do siebie inne ryby na odległość 20-30 cm. Fakt, że nie bały się dużych zbrojników (ok.30 cm) zdecydowanie je przepędzając kiedy te wpływały w chmarę małych ale bez zbytniej agresywności. Nadmienię ,że miałem tam również skalary i tęczanki.
Kiedy para poszła do zbiornika kolegi (240L) już stałą się agresywna i zlikwidowała znajomemu połowę obsady (skalary i drobnica). Jedynymi rybami, które nie bały się salvini u niego to były mniejsze, choć dorosłe akary z maroni.
Ja na chwilę obecną mam 3 gatunki pielęgnic. Ellioti (4 sztuki,samiec+dwie samicę w jednym i jedna samica w drugim akwa) akary z maroni (4 sztuki) i młode skalary 18 sztuk 10-12 cm (12 w jednym zbiorniku i 6 w drugim) z czego zostanie 10 najładniejszych. I będę wprowadzał jeszcze 2 gatunki. W jakim zestawieniu, nie wiem. Zobaczę. W każdym razie z 2 tygodnie jadę po 6 małych pielęgnic z SA a za 4 miesiące będę brał 6 małych z CA. Będą w dwóch baniakach ale w jakim zestawieniu? Nie wiem. Nie piszę jakie gatunki żeby nie zrobił się znowu hałas. Swoje doświadczenia opiszę.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#27
Kulturalnie i na temat. To rozumiem. Smile 
SEMPER FI
[Obrazek: baneria.jpg]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#28
HamerR
Poproś by ktoś z Twoich znajomych przeczytał post 15. Zastanówcie się razem nad zdaniami a sam stwierdzisz co napisałeś Bezradny. Na pocieszenie przyznam się, że zdarza mi się palnąć głupotę, ba nie jeden guru forumowy robi to samo.  
 
I żeby Ci całkiem przeszło wyjaśnienie. Jestem w wieku 50+, paletki mam od połowy lat 80 i byłem jednym z pierwszych członków PKMD (na ichnim forum też piszę Luzik). Nie czuję się ekspertem od dysków ale wiedzę praktyczną i teoretyczną mam na tyle ugruntowaną, że mogę pokusić się o pisanie opinii w ww sprawie. Więc przyjmij uwagi od zgreda i weź pod uwagę, że na forum piszą nie tylko Twoi rówieśnicy. 
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#29
Rozmowa typu: pierdu,,, pierdu Big Grin
[Obrazek: 1.jpg]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#30
No to już jest całkowity OT. Dla dobra wszystkich zainteresowanych proszę moderatora o usunięcie postu 15 Tongue Bo chyba niektórzy nie mogą go przeżyć. 
SEMPER FI
[Obrazek: baneria.jpg]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości