[Killifish]

Co wy z tą filtracją na granicy wydolności? Nie bardzo rozumiem. To już duża głowica nie da rady stadku małych neonów i kilku średnim kiryskom?

Ralphie1 - jutro meldunek z wodą i wiem, ze będzie ok, a neonka na straty pisz już.

[Katia]

Jeśli temat jest wciąż aktualny, to jeszcze radziłabym sprawdzić kupy ryb pod kątem pasożytów, zwłaszcza wiciowców. Moim kilku bocjom karłowatym też robi się taki wypasiony brzuszek po posiłkach i długo zajmuje, żeby im wrócił do normalności, mimo iż mają urozmaiconą dietę i prócz tego zachowują się całkiem normalnie (zresztą dwie takie już do mnie przyjechały), płetwy też zupełnie nienaruszone. Wcześniej się tym nie przejmowałam, bo myślałam, że to po prostu takie łakomczuchy, ale sprawdziłam kupy pod mikroskopem i niestety są wiciowce. Patrząc pod mikroskopem podałam Protosol i efekt był błyskawiczny, ale była to 1 kropla Protosolu na 1 kroplę wody
Mam nadzieję, że dawka jaką wcześniej uda mi się wykończyć testową grupkę wiciowców nie będzie zbytnio odbiegać od zaleceń producenta

Pytanie do ogółu: W tej kupie widziałam jeszcze jedną gadzinę, która przypominała tłustą larwę i była +- 10 razy większa od wiciowca. Miała też coś z rodzaju żuwaczek, które były umiejscowione od dołu i tak bardziej w głębi ciała. Najbardziej przypominała mi przywrę, ale z książki wynika, że przywry występują przede wszystkim w skrzelach i na skórze. Nie widzę u moich bocji, żeby się ocierały, ani żeby miały jakiekolwiek problemy z oddychaniem. Czy ktoś ma jakiś pomysł, czym mogła być ta tłusta larwa?

[Seven]

To czasem nie jest wrotka?

[Katia]

To czasem nie jest wrotka?

Rzeczywiście, to mogła być wrotka, dzięki

[ralphie1]

Co ciekawe mój neonek wyzdrowiał. Tzn. bruch ma nadal dość sporawy, wygląda to dość nienaturalnie, ale pływa już normalnie.
Zrobiłem rybką 2 dni głodówki, więc teraz pora karmienia. Ile razy dziennie dawać im mrożonkę i co oprócz tego ?
Bo jak na razie to raz dziennie daje im artemię, bądź wodzień.

[Katia]

Pozostałabym przy tym "raz dziennie" niezależnie od rodzaju pokarmu, a jeśli chodzi o mrożonki, to podawałabym je tak co 2-3 dzień. W pozostałe dni polecam jedzonko Naturefood: Premium Kristall - S, Premium Plant - S, Supreme Doktor. Ja jeszcze podaję Hikari: Micro Pellets, JBL: Spirulinę, Krill oraz Tropical: D-allio. Dodatkowo polecam banana worms i miks warzywny.
Co do proporcji mięsno - roślinnych mam nadzieję, że się wypowiedzą bardziej doświadczeni w hodowli neonków Ja takie menu stosuję do razbor espei

[Christo]

Dieta moich neonów. Może coś Cię zainspiruje.

-Hikari Micro Pellets - jest mniejszy niż Wafers, więc wszystkie neony bez względu na gatunek i wiek sobie z nim poradzą.
-Hikari Plankton Late (niby dla narybku, ale też świetny dla małych ryb)

ze sztucznych karmię neony jeszcze trochę droższymi:

-Naturefood Premium Kristall (XS)
-Naturefood Supreme Artemia (S)

To takie pewniaki przyjmowane zawsze bez problemu i je polecam. Moje nie jedzą Nanovitu Tropicala.

Z naturalnych "pewniaków":
-ikra homara (w zasadzie do morszczyzny ale świetny), lub inna ikra
-doniczkowiec (żywy)
-artemia dorosła (mrożona i żywa)
-artemia naupliusy (żywe i dekapsulowane)
-larwy komara - to raczej dla n.czerwonych,ale trafiają się też poczwarki więc mniejsze też sobie z nimi radzą

Z naturalnych przyjmowanych "tak sobie":
-czerwony plankton
-czerwona wrotka
-rozwielitka
-cyklop

Przy większych sztukach można spróbować podać wodzienia, średniej wielkości czerowne już go wciągają, nie polecam ochotki. Karmię 2-3 razy dziennie na przemian: raz sztuczny, raz naturalny. nie ma problemu jeżeli pokarm opadnie na dno pod warunkiem, że nadal jest dla ryb dostępny. Sam właśnie tak karmię. Neon to ryba dolnych warstw toni i bez problemu żeruje z dna.

[Seven]

Przy większych sztukach można spróbować podać wodzienia

Ja bym podała każdej sztuce.  Moje razbory Hengela wcinają wodzień aż miło, a są mniej więcej wielkości takiego nełonka.