14-05-2014, 00:29 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-05-2014, 22:06 PM przez tom77.)
Jak dla mnie (zwłaszcza przy niezbyt intensywnym oświetleniu) przy ocenie płci Gisselek przydaje się kształt płetw grzbietowej i odbytowej.
Łagodnie zaokrąglony - to znaczy mamy do czynienia z samiczką.
Ja jeszcze nie zaobserwowalem tarla u siebie. Najwieksze moje samce to okolo 16 cm osobniki i sa troche ociezale malo ruchliwe ,W moich oczach sa to ryby lagodnego usposobienia.
22-08-2016, 18:32 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-08-2016, 18:40 PM przez seba8989.)
Świetne ryby, moje ulubione pyszczaki. Mimo sporych rozmiarów są łagodne, a do tego dynamiczne, nie jakieś tam ciapy. Nie męczą reszty obsady, ani swoich samic, aczkolwiek nie pozostają też bierne na zaczepki. Chętnie stroszą się i rozdziabiaja pyski