• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: ledwie-żywy Ellioti

#11
Generalnie nie należę do osób które się szybko zniechęcają ale ostatnie kilka dni to był jakiś wielki dramat - najpierw padła samica bojownika (może ze starości bo one podobno krótko żyją) następnego dnia kiryśnik (pływał normalnie jak 2 pozostałe tylko jakoś dziwnie się odwracał do góry brzuchem i już widziałam że coś nie tak - rano wyławiałam kolejne zwłoki :/) a wczoraj ten nieszczęsny Ellioti.
Jakby tego było mało dziś w nocy się obudziłam bo mi się wydawało, że ryba wyskoczyła z akwa - zapaliłam światło ale nic nie znalazłam, chyba kiepsko szukałam bo rano na dywanie leżała zasuszona samica green terror Sad akurat ta z dobranej pary Sad ... zastanawia mnie co się działo tej nocy w moim akwa bo jakaś dziwna atmosfera tam teraz panuje :l mam jeszcze 1 samice green terror która co prawda nie jest poturbowana ale pływa przy powierzchni wody i wygląda na strasznie słabą...:/ Boje się żeby samiec jej nic nie zrobił.. na razie tylko kontrolnie do niej podpływa a tamta jak sparaliżowana :/ chyba ją przełożę do 30l na noc bo nie chce kolejnych trupów :/
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#12
Hej,
1. Uszczelnij zbiorniki - to bardzo ważne!
2. Jeżeli masz ograniczony litraż (200+30) podejdź do sprawy bardziej metodycznie. Nie bierz każdej ryby, która Ci się spodoba (wymieniłaś trzy różne biotopy). Na początek wybierz jeden gatunek z rodziny pielęgnicowatych (cichlidae, wylęg otwarty - ikra składana na kamieniu), osiągający do 15 cm długości. Nie bierz 3-4 sztuk - weź jednorazowo 7-8 sztuk (nie bierz wszystkich największych; weź średniaki o zbliżonej, ale niejednakowej, wielkości; jeżeli sprzedawca zaproponuje Ci egzemplarz znacznie odbiegający "in plus" od reszty stada, nie bierz go). Mniejszy zbiornik pozostaw jako zapasowy - życie już Cię nauczyło, że warto taki posiadać (docelowo możesz w nim odchodowywać część narybku lub założyć hodowle gupików lub krewetek z przeznaczeniem na karmę dla mieszkańców większego zbiornika).
3. To, że w jednym czasie odpadły Ci bojownik i kiryśnik, może wynikać z wielu konkretnych przyczyn, a także splotu niekorzystnych dla ich zdrowia okoliczności (chemia wody, dieta, choroba przywleczona z zewnątrz, permanenty stres).
4. Połączenie kiryśników z rybami budującymi gniazda na poziomie dna, w akwarium o takim litrażu, to pomysł nietrafiony (zwłaszcza, że nabyłaś bardzo agresywne i silne akary). Napisz, które gatunki podobają Ci się i są w Twoim zasięgu. Skonfigurujemy Ci optymalną obsadę.
Pozdrawiam,
Darek
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#13
Słuchaj Darka Alexandro, naprawdę dobre rady Smile

Darek o jakim uszczelnianiu piszesz? Zaciekawił mnie temat.
Pozdrawiam,
Adam
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#14
(29-08-2011, 08:25 AM)Topielec napisał(a): Słuchaj Darka Alexandro, naprawdę dobre rady Smile

Darek o jakim uszczelnianiu piszesz? Zaciekawił mnie temat.

Szyba, szyba i jeszcze raz szybaBig Grin.
Pozdrawiam,
Darek
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#15

@dator

Bardzo dziękuję za rady Smile Teraz "tylko" muszę się do nich zastosować Smile

1. - Nie przykryłam akwa bo chyba by mi się tam ryby ugotowały. I tak przy otwartym zbiorniku mam non stop 26-28 st. Kiedyś przykrywałam na noc ale zaniechałam tego i stało się co się stało :l
2. Jak to pomieszałam aż 3 biotopy?! Bojownik pływał z piskorkami w 30l Smile a pielęgnice i kiryśniki w 240l. Troche mnie zmartwiło, że mi odradzasz kiryśniki z pielęgnicami bo ja bardzo lubie te rybki Sad
Zdaje sobie sprawę że "zapasowe" akwa jest niezbędne ale z pewnych przyczyn nie mogłam założyć kolejnego zbiornika. Jak tylko zmienię mieszkanie (wkrótce) to wtedy na bank będę mieć dodatkowe akwa na "wszelki wypadek" i jeszcze planuje jakieś 500-600l bo wygląda na to że 240l trochę mnie ogranicza z obsadą.

Akary pomarańczowopłetwe uwielbiam Smile poza tym ogólnie podobają mi się duże i charakterne pielęgnice.
A po tragedii w moim akwa pojechałam do Discusa w W-wie żeby sobie humor poprawić (tam mają zawsze jakieś ciekawe rybki więc sobie oglądam Smile ) i mieli dobraną parę severum rotkeil - PIĘKNE są te ryby!
A wracając na Ziemię...mój green terror mieszka teraz w 30l akwa bo słabo wyglądał i się bałam, że w 240l mu ktoś krzywdę zrobi. Ale chyba w weekend ją wpuszczę do dużego z powrotem bo się zamęczy w tych 30l.

Miłego wieczoru wszystkim!
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#16
Cytat:1. - Nie przykryłam akwa bo chyba by mi się tam ryby ugotowały. I tak przy otwartym zbiorniku mam non stop 26-28 st. Kiedyś przykrywałam na noc ale zaniechałam tego i stało się co się stało :l
Alexandro, zbiornik zawsze powinien być szczelnie przykryty (mam nadzieję, że nie wyłączasz na noc filtrówWink). Jeżeli chcesz zredukować temperaturę, to przestaw go w inne miejsce pokoju (dalej od okna, światła słonecznego). Pamiętaj, że takiej temperaturze wody powinno towarzyszyć intensywne jej napowietrzanie i sprawna filtracja (w tym regularne podmiany wody).

Cytat:2. Jak to pomieszałam aż 3 biotopy?! Bojownik pływał z piskorkami w 30l Smile a pielęgnice i kiryśniki w 240l. Troche mnie zmartwiło, że mi odradzasz kiryśniki z pielęgnicami bo ja bardzo lubie te rybki Sad
Niedoczytałem, przepraszam. Nie zmienia to jednak faktu, że "kiełbaski" będą przeszkadzały w trakcie ewentualnych tareł pielęgnic o wylęgu otwartym (ikra składana na kamieniu), niepokojąc je swoją obecnością na terenie gniazda. W odpowiednim wielkości szkle możesz połączyć niemal wszystko, ale kosztem czegoś, np. braku narybku (zestresowane tarlaki mogą zjadać ikrę, a już na pewno nie uchowa się narybek). Mnie się podbają wszystkie ryby (może za wyjątkiem głębinowychWink), więc dokonuję wyboru. Możesz też częściej zmieniać obsadę akwarium.

Cytat:Zdaje sobie sprawę że "zapasowe" akwa jest niezbędne ale z pewnych przyczyn nie mogłam założyć kolejnego zbiornika.
To, że ryby nam padają wynika zawsze i wyłącznie z naszej i tylko naszej winy - one nie mają wyboru, Ty masz!

Cytat:Jak tylko zmienię mieszkanie (wkrótce) to wtedy na bank będę mieć dodatkowe akwa na "wszelki wypadek" i jeszcze planuje jakieś 500-600l bo wygląda na to że 240l trochę mnie ogranicza z obsadą.
Zmieniaj chatę jak najszybciejWink

Cytat:Akary pomarańczowopłetwe uwielbiam Smile poza tym ogólnie podobają mi się duże i charakterne pielęgnice.
Skąd ja to znamSmile? Niemniej, rivulatusy nie są pielęgnicami łatwymi w hodowli. I nie chodzi tutaj o ich wymagania odnośnie do chemii wody, czy innych parametrów w zbiorniku. Chodzi o stronę behawioralną. To ryby niezwykle gwałtowne, żywiołowe, zadziorne i nieustępliwe (angielska nazwa jest nieprzypadkowa). Inne niż pozostałe akary tak, jak ziemiojad brazylijski jest inny niż pozostałe ziemiojady.

Cytat:A po tragedii w moim akwa pojechałam do Discusa w W-wie żeby sobie humor poprawić (tam mają zawsze jakieś ciekawe rybki więc sobie oglądam Smile
Cieszę się. Ostatnio podrzuciłem tam przedstawicieli 7 gatunków, jak to wyżej określiłaś, charakternych pielęgnicWink, więc może i je oglądałaś.

Cytat:mieli dobraną parę severum rotkeil - PIĘKNE są te ryby!
Zgadzam się. Mam je w swojej hodowli.

Cytat:A wracając na Ziemię...mój green terror mieszka teraz w 30l akwa bo słabo wyglądał i się bałam, że w 240l mu ktoś krzywdę zrobi. Ale chyba w weekend ją wpuszczę do dużego z powrotem bo się zamęczy w tych 30l.
Przed transformacją było na naszym rynku takie niskonakładowe czasopismo Polskiego Związku Akwarystów pt. "Akwarium". Jako baaaardzo młody człowiek napisałem do niego list z uwagą, że z sukcesem rozmnożyłem w 20-litrowym akwarium tilapie mozambijskie (Big GrinBig GrinBig Grin), a oni tam o jakichś niebotycznie wielkich - 200 litrowych akwariach... . Odpisali, że człowiek też przez całe życie mógłby funkcjonawać w maleńkim pokoju i nawet dochować się potomstwa, ale czy byłby szczęśliwy?...

Pozdrawiam,
Darek
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości