• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Paletkowicz...

#31
Darek: a powiedz mi, jak Ty chcesz zachować stabilne warunki codziennie serwując rybom zmianę warunków? Poza tym tu nie chodzi o "czystość" wody, tylko o jej skład chemiczny i właściwości fizykochemiczne. Twardość wody ma znaczenie, jej odczyn ma znaczenie, jej przewodność ma znaczenie, itd, itp, etc.
Robiąc rybom podmianki 10% codziennie serwujesz im stres. Bo każde grzebańsko powoduje stres u ryb. Stres powoduje osłabienie układu immunologicznego i ryby stają się podatne na pasożyty, bakterie i inne pierwotniaki. Ty z kolei, żeby utrzymać rybę, zaczynasz jej serwować chemię w postaci metronidazolu (lek uwielbiany przez paletkarzy, którzy szuflują go kilogramami do baniaka, byle tylko utrzymać tę jedną, ukochaną mendalistkę) i fundujesz im znowu stres, bo trzeba natleniać, Bóg wie co jeszcze... To błędne koło. Po co? Dla jakiegoś mendalu na snobistycznym zlocie kółka wzajemnej adoracji? Czy żeby udowodnić, że "ryba w 50l da radę"? Obłęd jakiś. Zacznij traktować ryby jako istoty czujące, a nie maszynkę do mendali.

Cieszy fakt, że w tej 112-tce planujesz małe rybki i w rozsądnej ilości, ale niepokoi fakt, że wszystkie ryby zaczynasz wrzucać do jednego wora z paletkami. Piasku nie dasz, bo Twoja panna sobie bazalcik upodobała. To nie Twoja panna będzie w tym akwarium mieszkać przecież. Chyba, że może postanowisz udowodnić, że ona też da radę? Ufam, że nie będziesz testował tego Wink
No dobra, nie ma się co zapędzać. Wstąp do działu SA niniejszego forum i poczytaj FAQ o pielęgniczkach. Poświęć choć trochę swojego czasu na zapoznanie się z tematem - bo później możesz już nie mieć na to czasu. Najpierw wiedza, potem praktyka. To klucz do sukcesu. Obok cierpliwości, naturalnie Wink

Powodzenia Ci życzę i czekam na Twój wątek z prezentacją zbiornika. PS: ufam, że wiesz co to cykl azotowy i do czego ten azot?
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#32
aaaa Darek, no ogarnij się proszę Cię. Naprawdę chętnie pomogę sąsiadowi ale nie z takim podejściem.
Pielęgniczki żyją w wodach Ameryki Południowej czyli w kwaśnej i miękkiej i to przyjmij za podstawę i daj już spokój tym dyskom.

Jeśli chcesz mieć apisto to woda RO, garbniki, związki humusowe i możemy gadać.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#33
Dopiero wróciłem ale z chęcią Wam odpiszę heh....

10% podmienia się paletom ,jeśli się trzyma na wodzie powyżej 4kh i powyżej 15 gh i powyżej 7 ph ( dlatego ,koledzy,że w wodzie zasadowej,twardej wytwarzają się szkodliwe związki dla dyskowców ,może i dla apisto też nie wiem...)
Ale ja już mówię o hodowcach czyli o ludziach (ja oczywiście nie byłem nigdy hodowcą /handlowcem palet) ,którzy mają wiedzę 5 ,10 razy większą od Was...
Właśnie tak ryby trzymał i rozmnażał jeden gatunek jako bodajże jedyny w Europie pewien Rosjanin z Warszawy...

W2 ,tak jak wcześniej napisałem ,kupiłeś 5 palet z pięciu różnych źródeł czyli mega błąd ,tak się nie robi, więc koniec na ten temat dyslusji.

Killfish ale jak weryfikujesz ten ''dobrostan'' ryb ?! Oczywiście chodzi mi o paletki ,bo tylko o nich się udzielam. Jeśli powiesz ,że tym ''napisane jest w książce ,że paletka musi być w 1000l i kh i gh bardzo niskie'' to sorry ale lepiej nic nie odp...
To ,że dzikusy i ,że lepiej rozmnażać ryby z Ameryki Płd jest na kwaśnej i miękkiej wodzie to chyba każdy wie... ja tylko ,mówiłem ,że można trzymać/hodować konkretnie dyski nawet na kranie ,chociaż ja jak już miałem 450l to miałem RO i robiłem ''książkową'' wodę ale nie widziałem żadnych różnic...
Nie pisz ,mi o rozmnażaniu ramirez ,bo to tak jakbyś mniej więcej pisał o gupikach czy mieczykach...Ryby te miały prawie zawsze u mnie tarło i gdyby nie było dysków to pewnie bez problemu by odchowały.

Co do piasku ,to ja się zgadzam ,że jest na pewno mniej szkodliwy od bazaltu ale jakieś konkretne powody ? Zauważyliście poranione pyszczki czy coś ? ( piszę naprawdę poważnie ,bez żadnej ironii )

o eliotkach pisałem ale jednak przekonaliście mnie ,że lepiej trzymać małe pielęgniczki ,czyli spoko...

Nikt , nie mówi o twardszej wodzie ,bo ja mam RO ,tylko mówiłem, że żadnym problemem jest trzymanie palet na gh 22.

Wolisz poprawnie karmione ,to dobre heh ,czyli widać masz małą wiedzę na temat palet ... wiesz jak wygląda paletka konkursowa ?! Myślisz ,że jest słabo karmiona ??! Myślisz ,że z czego się właśnie bierze to ,że ta dana paletka właśnie wygrywa konkurs? Powiem Ci : z genów ,które oczywiście wcześniej hodowca sobie przygotował ( czyli super prowadził dziadków ,rodziców etc) i oczywiście z dobrego hodowania... obojętnie jak to rozumiesz
Trochę nie wiem o co Ci chodzi w tym stwierdzeniu " sterylizacja przez odrobaczanie" ?

MARTINEZIO ja napisałem o ekstremalnych warunkach ,czyli ,że nawet w wodzie bardzo twardej można hodować,rozmnażać palety.
10% dziennie nie zaburza składu wody ,robi się to wtedy jak się trzyma palety właśnie na bardzo twardej i zasadowej wodzie (poczytaj co si wytwarza w takiej wodzie)
Stres?!, przecież nikt nie mówi ,że samemu się tę wodę wymienia , kurdę no chyba wiece ,ze jest takie coś jak automatyczna podmiana wody...
Metronidazol był uwielbiany ale kilka lat temu ,teraz już nie jest taką "aspiryną"
Właśnie ryby to istoty czujące i jak je dobrze odrobaczysz (mówa o paletach) to, będą dłużej żyły i w lepszej kondycji , ponieważ nie będą miały aż tylu chorób w sobie.
Tak na marginesie ryby na medal sprzedają się czasem po 500 1000 euro więc ,trzeba mieć super szczęście ,żeby takie wyhodować heh...
Ja takich nie posiadałem ale kilka takich w swoim życiu widziałem i wiem ,jak były hodowane...
Nadal ,też nikt mi nie powiedział ,jak werifikuję się dyski ,czy dobrze się czują w 112l czy lepiej w 1000l...

Wszystkich ryb nie wrzucam do jednego wora z paletami ,bo jak ktoś hodował palety to ramirezy itp to wiesz, raczej to nie jest jakiś specjalny wyczyn...

Z cyklem azotowym mnie nie rozśmieszaj, no i wiedz ,że czasem palety się karmi 7,8 razy dziennie mięskiem i można mieć no3 mocno bordowe... a i nawet czasem ph spadnie do 4,5

Zbiornik pewnie zaprezentuję ,tylko ,że te 112 z pielęgniczkami to traktuję trochę bez emocji więc nie spodziewajcie się cudów...
Po prostu wyciągnałem ze strychu stary baniak i tyle ,zadałem kilka pytań ale bardzo zaciekawiła mnie Wasza ''wiedza'' na temat akwarystyki ,może bardziej wiedza ''paletkowa'' dodam , jeszcze ,że ja paleciarzem też jestem od niecałych 3 lat więc to mało ...
może lepiej byłem a nie jestem....
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#34
Darku, w moim nicku jest I też Wink
Weryfikuje pod mikroskopem, weryfikuje wzrokiem i tym, że nie musze odrobaczać. Proste.
Pidze, o Ramirezach, i używaj wielkiej litery przy tych rybach, ponieważ znam różnice w jakości i ilości miotów na wodzie twardej a miękkiej.
Jeśli uważasz, że hodowcy dysków mają większą wiedze od nas, to czego tu szukasz? Moim zdaniem mają większą w chorobach wywołanych przez własną pazerość.
Jeśli wyznacznikiem jest wyrośnięty wzorzec konkursowy, to wybacz ale wole dzikie dyski bez futrowania serduchem a potem odrobaczania.
Takie leczone co tydzień ryby, są słabe. Swoje prowadze inaczej i efektów ubocznych nie widze a nigdy nie były leczone i nie dostają serduszka.
Jak już pisałem, skup się na tym po co tu jesteś a nie zmieniaj świadomość ludzi świadomych. My betonu nie kruszymy, my jesteśmy kroplą.

Co do piasku - cztałeś FAQ o pielēgniczkach?
Nie zapewne. Tak, widziałem poranione pyski i pokrywy skrzelowe. Tak, widziałem różnice między zachowaniami apisto na bazalcie a na piasku, nie dalej jak 2 miesiące temu. Tak, bazalt zatwardza wode. Tak, nie nadaje się do akwarystyki.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#35
No cóż przepraszam ,że znów o tych dyskach ale muszę to powiedzieć ale killifish ma w pewnym stopniu rację ostatnie dyski kupowałem u pewnego hodowcy i w trakcie rozmowy na temat żywienia odradzał podawanie wyłącznie serducha ponieważ źle to wpływa na układ pokarmowy tych ryb mogą go otrzymywać ale raczej jako uzupełnienie diety. Na potwierdzenie jego słów obserwowałem zbiorniki w których miał ryby. Osobiście podaję różne karmy mrożone i pomimo braku oszałamiających przyrostów jestem zadowolony ze swoich ryb.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#36
(16-11-2013, 09:49 AM)Killifish napisał(a): Weryfikuje pod mikroskopem, weryfikuje wzrokiem i tym, że nie musze
Ale mówisz o paletkach ? bo jeśli nigdy nie odrobaczałeś dyska ,to wielki błąd.Chciałbym go zobaczyć...
Każdy dyskowiec coś w sobie ma ,nawet taki co wygra światowy konkurs i jest warty 5000euro.

Jaką pazerność ,czy Ty wiesz w ogóle ,co mówisz ?!
Dyska odrobacza się po ,żeby dłużej żył, żeby miał tarło, żeby odchował młode i oczywiście ,żeby miał jak najlepszy ''prawidłowy wygląd dyskowca'' (można poszukać na PKMD ,co to znaczy)
Czyli ,trochę nie wiedziałeś o czym pisałeś...

(16-11-2013, 09:49 AM)Killifish napisał(a): Jeśli wyznacznikiem jest wyrośnięty wzorzec konkursowy, to wybacz ale wole dzikie dyski bez futrowania serduchem a potem odrobaczania.
Boże ,czy Ty wiesz o czym piszesz???!!!! po ,co udawać ,że się na czymś zna ?!
Przecież piszesz ,takie rzeczy ,że szok.
Wzorzec konkursowy ,to wzorzec ryby o świetnej kondycji i zdrowiu a chyba do tego dążymy !
Dzikie dyski nie mają robali ?! Mają ,tyle samo co formy hodowlane a czasem i więcej.
Co według Ciebie jedzą dzikusy ? Serce też jedzą...
Chociaż ,ja często akurat sercem nie karmiłem . Karmienie sercem ,nie jest tutaj jakimś czynnikiem chorobotwórczym
Wielu ,hodowców już odeszło od serca ( tak ,też ich ryby mają robale).

(16-11-2013, 09:49 AM)Killifish napisał(a): Takie leczone co tydzień ryby, są słabe. Swoje prowadze inaczej i efektów ubocznych nie widze a nigdy nie były leczone i nie dostają serduszka.
Po pierwsze ,nie wiem kto leczy ryby co tydzień a po drugie to jak tę słabość byś zweryfikował, jakby taki dysk był by w świetnej kondycji ,chował małe i miał poprawny wygląd ??
W ogóle ,Ty mówisz o paletkach ,że tak prowadzisz ?jak tak to bardzo proszę o jakieś foto ,rybek na priv.

Z tą Waszą świadomością to Twój wpis ,trochę ją podciął... bo naprawdę trochę bajek napisałeś (jeśli mowa o dyskach) ...ale to też ,że Ramirezy i podobne rybki MUSIMY hodować na zerowej wodzie ,to jest trochę przegięcie.
Coś w tych legendach jest ,że tyle pokoleń ''wyrosło'' na kranie... Czyli ,ryba taka ,może śmiało pływać na twardej wodzie i dożyć w dobrej kondycji ,pewnie do tego momentu co na ''książkowej'' wodzie.
''aa jak nie widać jakiejś dużej różnicy to po co przepłacać'' (oczywiście jak nie zależy nam na małych )
i to samo się tyczy paletek w mniejszych akwariach...Nie trzeba mieć 400,500 litrów ,żeby ''im się dobrze żyło''

(16-11-2013, 09:49 AM)Killifish napisał(a): Co do piasku - cztałeś FAQ o pielēgniczkach?
Nie zapewne. Tak, widziałem poranione pyski i pokrywy skrzelowe. Tak, widziałem różnice między zachowaniami apisto na bazalcie a na piasku, nie dalej jak 2 miesiące temu. Tak, bazalt zatwardza wode. Tak, nie nadaje się do akwarystyki.
Nareszcie coś, co wnosi do tej naszej rozmowy
Właśnie ,też kiedyś mi się obiło o uszy ,że bazalt delikatnie może zatwardzić wodę...
Jak się zachowują apisto na bazalcie a jak na piasku ?
Jaką gradację piasku polecacie?
Czytałem FAQ...
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#37
Ehh......widze, ze dalej navi nie dziala prawidlowo Wink nie wiem po co kontynuować ten watek, jak i tak prowadzi do slepego zaulka ........ dla mnie to jak ,, walka z wiatrakami" przekazano info, linki, punkt widzenia itp. to imo wystraczy aby kazdy posiadacz ,,brain'' skorzystal, wypisal - , + i skierowal sie in right direction Wink
[Obrazek: 1.jpg]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#38
Cytat:Ale mówisz o paletkach ? bo jeśli nigdy nie odrobaczałeś dyska ,to wielki błąd.Chciałbym go zobaczyć...

Tropheus Tanganika w Krakowie. Ryby Dr. Marty Mierzeńskiej. Ryby dzikie, nie odrobaczane. Świetna kondycja

Cytat:Co według Ciebie jedzą dzikusy ? Serce też jedzą...
Pozostawie to bez komentarza...

Cytat:.ale to też ,że Ramirezy i podobne rybki MUSIMY hodować na zerowej wodzie ,to jest trochę przegięcie.

A to niby dlaczego? Bo jakoś żyją w twardej kranówce? Rybom należy zapewnić optymalne warunki, a nie prowadzić szkołę przetrwania.


Cytat: ''prawidłowy wygląd dyskowca''

Czyli co? Odtłuszczone organy? wielki brzuch? Wymuszona zmiana długości jelita w stosunku do długości ciała ?



A co do bazaltu w akwarium... Kiepski wybór, a zwłaszcza przy rybach, których jednymi z naturalnych zachowań to przekopywanie podłoża i przesiewanie go przez skrzela...


Ciągle powtarzasz, że chcesz odpowiedzi na swoje pytania, a sam co chwile poruszasz temat hodowli paletek. My na forum kochamy zwierzęta i dbamy o to by czuły się komfortowo- praktyki o których wspominasz nie mają zwiazku z prawdziwą akwarystyką; za to ma związek z typową hodowlą dla medaliku/ pieniędzy. Nie godzimy się na takie podejście więc nie dziw się, że nie zgadzamy się z tymi herezjami.

Jeżeli nie pasuje Ci to, że nikt nie zgadza się z Twoimi teoriami to po prostu zmień forum na takie gdzie Ciebie poklepią po pleckach. Ale może czas na chwile refleksji i pomyślunku- "Wszyscy są przeciw mnie, może faktycznie jestem w błędzie?".

Jak dla mnie temat paletek powinien być zakończony- odpowiedź na swoje pytania dostałeś więc po co dalej drążyć temat?

Apisto - miękka woda, piasek na dnie, liście.
Jak chcesz roślinki to rob CW- wody przejrzyste.

Ja bym poszedł w deko twardsze rejony i pomyślał o Apistogramma hongsloi.
Pielęgnice moją pasją Smile Nie ważne gdzie, nie ważne ile... 
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#39
Nie zrozumieliśmy się z tymi sercami , chodzi mi o to ,że później w warunkach hodowlanych jedzą serca.

Co mają dzikie Tropheusy do dzikich Dyskowców ???

Pley przeczytaj i odpowiedz mi na to :
Coś w tych legendach jest ,że tyle pokoleń ''wyrosło'' na kranie... Czyli ,ryba taka ,może śmiało pływać na twardej wodzie i dożyć w dobrej kondycji ,pewnie do tego momentu co na ''książkowej'' wodzie.
''aa jak nie widać jakiejś dużej różnicy to po co przepłacać'' (oczywiście jak nie zależy nam na małych )
Czyli nikt nie mówi o jakiejś szkole przetrwania !

''prawidłowy wygląd dyskowca''
np
http://www.akwa.szczecin.pl/ryby/i-ty-mo...-dyskowce/
tutaj też całkiem ładne rybki


Ciągle powtarzasz, że chcesz odpowiedzi na swoje pytania, a sam co chwile poruszasz temat hodowli paletek. My na forum kochamy zwierzęta i dbamy o to by czuły się komfortowo- praktyki o których wspominasz nie mają zwiazku z prawdziwą akwarystyką; za to ma związek z typową hodowlą dla medaliku/ pieniędzy. Nie godzimy się na takie podejście więc nie dziw się, że nie zgadzamy się z tymi herezjami.
Ja też kocham zwierzęta i nadal nikt mi nie wytłumaczył ,że jak się rybę hoduje na medalistkę ,to czym jej to szkodzi ?!
Prawdziwa akwarystyka heh , no tak apisto itp...
AA może faktycznie Wy kiedyś zrozumiecie ,że nie trzeba mieć zerowej wody dla niektórych gatunków ryb ,że nie trzeba mieć 1000l zbiornika itp itd...

a jeśli ,nie zależy mi na odtwarzaniu natury (liście i woda herbaciana mi się ,nie podobają) ,tylko o czymś w podobieństwie do holenderskich zbiorników ? Czyli sporo roślin ,czysta woda, może być piasek lub drobny żwirek, parka apisto np tych hongsloi,stadko nenków? Można ,czy coś jest nie tak ?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#40
Tropheus Tanganika to firma, a ryby Marty to dyskowce Wink.


1000L zbiornik to nie minimum dla paletek i nikt nic tego nie powiedział, ale 112L to jest 1/3 tego co te ryby wymagają...
Tak- nie trzeba mieć zerowej twardości przy niektórych gatunkach ryb, np w CA i Tanganice... Ale ryby, które naturalnie zamieszkują czarne wody mieszkają w wodzie o niewykrywalnych twardościach, a hodowla w akwarium nie zmieni tego, co ewolucja tworzyła przez tysiąclecia.

Akwarium holenderskie nie nadaje się dla ryb, a zwłaszcza neonów- duża ilość światła potęguje u nich stres.
Jak już nie chcesz liści to ich nie dawaj, ale piasek to wymóg i tyle.
Pielęgnice moją pasją Smile Nie ważne gdzie, nie ważne ile... 
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości