• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: sump bez komina

#61
Chyba nawet b.kosztowna- ponieważ takie dawki leku stosowane były kiedyś, jak te cho..stwa nie przyjmowały tak odpornych form jak teraz, a i Metronidazol w tabletkach kosztował 1/4 ceny obecnej /jeszcze kilka lat temu. Pewnie akwaryści napędzili rynek a firmy się zmówiły, bo produkcja jest tania.
Teraz stosują u dyskowców w zb.ogólnym 16tabl po 250mg zw.czynnego/100L , w 2 i 3 dniu 4tabl/100L.
Dlatego lepiej w osobnym zb.bez podłoza i roslin, wtedy 1/2 dawki.
Dobrze wyłączyć światło i dodać soli /zapobiega infekcjom wtórnym/
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#62
Widziałem te dawki z kosmosu, ale widziałem też sensowne - podobne do tych co przytoczyłem, ale rozłożone bardziej w czasie - lek podaje się przez pierwsze 3 dni... ale nie są to takie astronomiczne porcje..

Novi (to tyczy się każdego) jeżeli zalecasz jakąś metodę - Twoja jest całkiem niezła - to podaj(cie) dawki. Ile tej soli? 100, 200, 5000gram? Ja znam proporcje 100gr/100l wody.
Pozdrawiam
Rafał


Tanganyika: 1100l, 900l
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#63
Rufus kiedyś opisywał dokładnie jak powinna wyglądać cała procedura leczenia metronidazolem, chyba ok. 10 dni. Tabletki podawał do pokarmu - jest skuteczniejszy przez lepszą wchłanialność. Wyjdzie taniej, ja kupiłem blister 10 szt. 250m mg za ok. 12 zł
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#64
No niestety wygląda na to, że wróciłam do punktu wyjścia. Tutaj opisałam jak leczyłam metronidazolem pół roku temu:

http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=2...tronidazol

A tutaj kolejne dwa dość przydatne wątki, w których wypowiada się Rufus:

http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=2587

http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=2220

Panowie, co myślicie o takim rozwiązaniu:

Przenoszę wszystkie rybki do pustego 300L akwarium. Postępuję wg zaleceń Soltarusa, czyli podaję 7 mg/1L wody co 3 dni + podmianka, tak przez 2 tygodnie (czyli w sumie podaję 4 razy) (ostatnio, czyli ponad tydzień temu podałam 15mg/1l wody (wyżej się machnęłam i napisałam 1,5mg/100l, ale już to poprawiłamSmile), czyli o 8mg/l więcej, a skutki są jakie są (faktycznie chyba wszystko pochłonęło dno i rośliny).
Ale z faktu, że niestety dno portfela zaczyna być u mnie widoczne skorzystam z tego co mam, a mam 790 ml Protasolu (Aquasanu) ( ulotka: ) Pisze tu, że 20 ml jest równoważne w działaniu 1g Metronidazolu. Czyli na 300L wody musiałabym dać dawkę 2100mg (2,1g), w przeliczeniu na ml, będzie to 42 ml. Temperaturę też podniosłabym do 29-30"C, a w między czasie w ogólnym do tych 34'C.
Z tym jedzenie, to mogłoby być ryzykowne, jedna skośna, co ma już półtora tygodnia tarło z samcem, coś dziś nie chciała za bardzo jeść, ale jak najbardziej mogę moczyć jedzenie w Protosolu, mam jeszcze 6 tabletek Metronidazolu, jakby coSmile
OK, jak się na to zapatrujecie?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#65
Może jednak będzie bezpieczniej 10mg/1l, a 2 i 3 dnia 5mg/1l. Novi ma tu rację, że te dziady robią się coraz bardziej odporne. Wtedy w sumie wyszłoby to 480ml. Tak to widzę:
1 dzień: 10mg/l (podane na noc)
2 dzień: 5 mg/l (podane na noc)
3 dzień: 5 mg/l (podane na noc)
4 dzień: podmiana 150 l rano i w tym samym dniu, tylko wieczorem zaczynam od nowa, czyli 10 mg/l (podane na noc)
5 dzień: 5 mg/l (podane na noc)
6 dzień: 5 mg/l (podane na noc)
7 dzień: podmiana 150 l i jedna noc przerwy
8 dzień: cała kuracja od nowa

Żeby jeszcze wydłużyć czas działania leku światło cały czas zgaszone. Jako filtrację dałabym tylko pick up'a, mogłabym go czyścić tak co 2 dzień. Sama już nie wiem, chyba znowu budzi się moja tendencja do przekombinowania Tongue
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#66
Dobrze kombinujesz. Ale dałbym 20mg/l na poczatek i po 5mg w 2 i 3 dniu/ masz dno i rośliny a to pochłonie min.połowę/ też w filtrze na czas kuracji gąbki zgrubne tylko-czyste/. Reszta O.K. wg mnie. Sól można wg mnie dodawać w osobnym akwa jak leczymy- w ogólnym nie radzę jako chemik / reakcje z podłożem nieprzewidziane/.
Ponad rok/dwa temu taką kurację przeprowadzałem u siebie, i potem wszystko było O.K.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#67
A może by uporządkować wątek? bo już nie dość, że Katia z sumpa zrezygnowała Smile to jeszcze wątek o leczeniu ryb się rozpoczął na dobre Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#68
Novi, podłoża nie będzie, bo będę to robić w pustym baniaku, więc chyba zostanę przy tej wersjiSmile albo zostanę przy wersji Soltarusa, bo nie wiem jak rybki zareagują w zupełnie pustym akwarium. Piewrsza dawka chyba dużo wyjaśni.

(11-10-2013, 19:19 PM)zyyys napisał(a): A może by uporządkować wątek? bo już nie dość, że Katia z sumpa zrezygnowała Smile to jeszcze wątek o leczeniu ryb się rozpoczął na dobre Smile

Big Grin Co racja, to racja. Proszę moderatorów o przeniesienie części o leczeniu do "Kilkustopniowego leczenia w ogólnym", czyli tu: http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=2727:) DziękujęSmile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#69
Swoją drogą, nie wiem czemu skreślacie Protosol! Zawiera pochodną metronidazolu, która jest już rozpuszczona w cieczy. Wiadomo jakim problemem jest skuteczne rozpuszczenie metronidazolu i ile przy tym można tak na prawdę substancji czynnej zmarnować.
Do tego Protosol wychodzi taniej niż metro(który ma być za niedługo wycofany z aptek Wink ).
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#70
Katia, a czemu zupełnie pusty baniak musi być...
Wsadź tam coś, obojętnego dla wody, typu kilka doniczek ceramicznych, ze 2 rurki plastikowe (kanalizacyjne) kolanka jakieś (bez gumek uszczelniających) gdzie ryby mogłyby się schować. Choć częściowo zredukujesz im stres przenosin i leczenia.

A o lotosach hmmm, no już się ich pozbyłaś Wink Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości