• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: projekt 910l + sump

#1
Witam,

kolejna część mojego projektu większego akwarium. Bylo już ogólnie o filtracji i padło na sump, było o obsadzie i mam kilka zestawów w głowie, teraz chciałbym konkretnie na temat sumpa.

Czyli tak:
- akwarium 910l - 200x65x70h - zastanawiam się, czy nie dać jeszcze z 5cm wyżej, bo trcohę odejdzie na wzmocnienia, komin, podłoże.... Ale z drugiej strony, mogę potem ręki po przekątnej nie wsadzić do końca :-)

- sump 240l - 120x50x40h - te wymiary jeszcze nie są ostateczne, może będę musiał go zmniejszyć trochę. Przepływ ma być pionowy, więc nie wiem, czy nie jest za szeroki w stosunku do wysokości.

- podstawa - będzie betonowa, wylana, zazbrojona

Poniżej szkic i widok z góry. Sump jeszcze nie zaprojektowany jeżeli chodzi o przegrody, bo na początku chciałbym wyjaśnić kwestię komina

   

Komin byłby 20x15. Wydaje się trochę duży, ale jakoś trzeba rękę włożyć. Mam dwie wersje:
(1) albo dać go na tylnej scianie i wtedy wszedłby pod wzmocnienie. Nie wiem, czy wzmocnienie przerwać w tym miejscu? Czy dać komin do końca do prawej ściany, czy zostawić miejsce (tak, jak teraz na rysunku - grubość ściany podstawy) i wtedy tam mogłaby wejść np. jakiaś turbinka z gąbką
(2) dać go na środku.
Nie wiem, gdzie będzie mi łatwiej zrobić przerwę w wylewce.
Najpierw muszę to ogarnąć, potem przedstawię projekt samego sumpa.
Możecie coś doradzić?
*****************************
1000l - Cyphotilapia Gibberosa Chaitiki Blue
240l - Cleithracara maronii w roślinnym
118l - BW - A. nijsseni F0
30l - Neocaridina heteropoda Red Cherry
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Cześć,

Komin zrób zewnętrzny, a zrzut z powrotem zrób odwrotnie: zrzut łamany, a powrót w lini prostej, a najlepiej powrót zrobić z drugiej strony baniaka niż wracać kominem, zaoszczędzisz na wielkości komina i spływ na grzebień i powrót z sumpa w tym samym miejscy zaburzają spływanie wody, trudniej ustawić, czasem trudniej pozbyć sie filmu i kurzu z tafli.

Poczytaj świeży wątek sump Kraków, tam uzyskasz wiele odpowiedzi.podpowiedzi Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
Jak nie masz jakiegoś dojścia z tyłu akwa na podwyższeniu to na pewno zrezygnuj z podwyższania akwa do 75cm - ja takie miałem i nie raz mało ze stołka nie zleciałem próbując dosięgnąć coś na dnie...
Zyyys - jak wygląda taki "zrzut łamany"? i o co chodzi w nim?

Powrót - i tak będzie miał załamania, ale faktycznie lepsze półokrągłe załamania, chociaż u mnie (identycznie jak na rys.) mam taki właśnie z komina powrót i 90` kolanko - i większej niz 5% straty nie ma-kiedyś spr./ a tak na boku to większe opory są od rur o zbyt małej średnicy zarastające z czasem i zbyt długie...
Komin - taki aby można tam rękę wsadzić i o minimalnej szer. taki jak grzebień czyli 30,3cm (daj32cm), i dałbym też, o ile można, grzebień na boku kmina-nigdy za dużo -i tak się zapycha grzebień z czasem.
Na powrocie zaworek napowietrzający i powrót podłączony do rury zanurzonej pod listwą wzmacn.tylną na całej dł.akwa z otworkami coraz gęstszymi ku końcowi=równomierny przepływ/wypływ z całej dł.-idealnie sie sprawdza gdy CO2 jest podawane do wlotu pompy obieg.
A i 1-szą komorę gdzie zrzut wchodzi dałbym większą -faktycznie można ją wtedy wykorzystać jako dodatkowe akwa o tych samych parametrach-do czasowego odizolowania ryb. U mnie zawsze ta komora jest za kotnik-bo młode glonojady/kiryski właśnie tam ratują się/spływają kominem.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Jak napisał Zyyys - temat przewałkowany prawie cały po sąsiedzku: z niemal identycznymi wymiarami
http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=3276

Komin zrobiłbym w opcji 2. - dokładnie tak samo mam u siebie i spełnia swoją rolę, ale mam szerszy -25x15.
Ta opcja pozwala również na poprowadzenie wzmocnień podłużnych przez całą szerokość baniaka! - Takie rozwiązanie jest mocniejsze.
No i super spełnia swoją rolę, gdy zbiornik usytuowany jest jako "przezierny" z dojściem po obydwu stronach.
Wszystko w jednym miejscu (kominie) - pozwala na łatwe zamaskowanie całości - jest bardziej estetyczne.

Dobrze by było, by górna krawędź komina była obniżona względem krawędzi baniaka o jakieś 7 cm. Nie będzie wówczas stresów z planowaniem sumpa, jak to było w zapodanym temacie Wink
Łatwiej też będzie utrzymać poziom lustra wody pod wzmocnieniami podłużnymi.

Novi - jeśli grzebień ma 30 cm, to po co budować szerszy komin? - Żeby docinać kawałki? - chyba, że wklejasz grzebień w środek komina... Ogólnie po to jest właśnie grzebień, by m.in. ryby nie wpadały do komina, więc nie rozumiem tego, co dzieje się u Ciebie.

Patent na rozprowadzenie powrotu po całej długości baniaka (co zaproponował Novi) - jest świetnym rozwiązaniem. Smile

Zyyys - powrót z sumpa można/powinno się wyprowadzić poza komin i można to zrobić przynajmniej na 3 sposoby - jednym z nich jest patent Novi-ego. Wink

Powrót jak najbardziej w linii prostej - czyli pompka pod kominem - Nie musi wówczas woda pokonywać dodatkowych oporów na łącznikach, kolankach itd.

I jeszcze rzecz ważna, ale nie wiem dlaczego nagminnie stosowane jest inne rozwiązanie.
Otóż rewizja, powrót i spływ powinno się robić o takiej samej średnicy. A robi się tak, że powrót jest o mniejszej średnicy - ale jest to tak ogólnie mówiąc, wbrew zasadom mechaniki przepływu cieczy. Im większa średnica tym mniejsze opory.
Domyślam się skąd się to wzięło (ale to tylko moje obserwacje)- otóż wzięło się z tego, że pompki mają małe średnice wyjścia dostosowane do standardowych rozmiarów rurek (16mm, 22mm). I stąd pomysły, by robić powroty o mniejszej średnicy.

Ja na Twoim miejscu wywierciłbym wszystkie otwory jednakowe.

Pompka będzie u Ciebie poza sumpem?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
(21-09-2013, 23:14 PM)Tomas napisał(a): Novi - jeśli grzebień ma 30 cm, to po co budować szerszy komin? - Żeby docinać kawałki? - chyba, że wklejasz grzebień w środek komina... Ogólnie po to jest właśnie grzebień, by m.in. ryby nie wpadały do komina, więc nie rozumiem tego, co dzieje się u Ciebie.
U mnie grzebień często się zapychaod kawałków roslin, lisci i innego śmiecia z slimolami włącznie, i dlatego czym szerszy to wg mnie lepszy. W AKWA BEZ ROSLIN faktycznie taki wystarczy.
(21-09-2013, 23:14 PM)Tomas napisał(a): Otóż rewizja, powrót i spływ powinno się robić o takiej samej średnicy. ... I stąd pomysły, by robić powroty o mniejszej średnicy.
Ja na Twoim miejscu wywierciłbym wszystkie otwory jednakowe.
Tak, łatwiej i lepiej jednakowej średnicy-ja mam o śr.zewn./wewn.ok 27mm/22mm i na opory nie narzekam ;-)
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
Wojtek, tak jak pisałem zastanów się jeszcze nad kominem zewnętrznym na bocznej ścianie, wtedy odpada Ci kłopot ze wzmocnieniami i nie zabiera miejsca w baniaku, nie trzeba go zakrywać korzeniami itd, same zalety.
Tomas, powrót o mniejszej średnicy, daje większe ciśnienie przez co większy ruch wody w baniaku.
Ale obieg wody w sumpie, nie może być zbyt szybki, także przy dłuższych zbiornikach wskazane jest stosować albo falownik albo dodatkowy mechanik, który wymusi ruch wody i ruch tafli w celu natleniania.

Wojtek , jak ma być widoczne akwarium? dwa długie boki?, dwa długie, jeden krótki?

Novi się czepiasz Smile wiesz dobrze o co chodzi 'łamany' powrót czy spad to skrót myślowy i każdy go rozumie Tongue
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
Panowie, wielkie dzięki za zainteresowanie tematem. Czytałem wątek "Sump Krakow" i to on mnie zmotywował do napisania mojego. Do tej pory myslełem, że nie ma wielu zwlenników sumpow na tym forum :-).

Akwarium ma być zabudowane w jakiejś szafie z wodoodpornego materiału - jeszcze tego dokładnie nie rozplanowałem, ale ma przylegać plecemi do pomieszczenia "spiżarni", z którego będę miał dobry dostęp z tyłu do zbiornika.

zyyys, komin zewnętrzny niestety odpada, bo już z boku nie będę miał miejsca na niego, choć zgadzam się z zaletam o których piszesz. Powrót jednak chciałbym poprowadzić kominem, żeby w pełni wykorzystać właśnie zalety sumpa i komina, czyli żadnych dodatkowych sprzętów i rurek nie dawać. Chciałbym w ściance komina przeznaczyć otwór na rurę powrotu, albo jakoś inaczej zgrać z grzebieniem. Muszę to jakoś przemyśleć. A grzebień, to chyba można jakoś dociąć?

Tomas, novi, pompa będzie taka od centralnego ogrzewania, jeszcze dokładnie jej nie obliczyłem - grundfos czy jakaś temu podobna, poza sumpem. Czyli wg tego co proponujecie, z ostatniej komory sumpa poprowadziłbym rurkę do pompy, która stałaby obok sumpa przy pierwszej komorze spływu. Wtedy rura powrotu byłaby prawie pionowo ustawiona. Chyba nie będzie problemu z zasysaniem na takiej odległości?.

Tomas, komin aż 7 cm od góry akwarium? Kurcze, aż się serce kroi, że tyle pustej przestrzeni pójdzie na marne.

Prawdę mówiąc ja też myślałem o węższej rurze powrotu, ale jak mają być wszystkie takie same, to jaka jest optymalna średnica?

Novi, proponujesz jata jakby deszczownię? Pomyslę nad tym.
W ogóle musze pomyśleć jeszcze nad kierunkami płynącej wody, czy powrót ma robić bardziej falę na powierzchni, czy raczej jakiś ogólny ruch wody w baniaku. Chyba i tak będę musiał zamontować jakieś turbinki, żeby przepychgały wodę. Będą też spełniały rolę mechaników. Dobrze byłoby mnieś taki ruch wody w baniaku, żeby kupy lokowały się mniej więcej w jednym miejscu.

Też wybiorę chyba komin wersja 2, choć jeszcze przyszedł mi do głowy taki na ukos w tylnym prawym rogu zbiornika - o przekroju trójkąta. Czy to miałoby sens? Chyba zabierałby najmniej miejsca, ale jak to się ma w użytkowaniu?

Muszę siąść nd sumpem i dokładnie go zaprojektować, wtedy wrzucę, zebyśmy się podzielili uwagami :-)
*****************************
1000l - Cyphotilapia Gibberosa Chaitiki Blue
240l - Cleithracara maronii w roślinnym
118l - BW - A. nijsseni F0
30l - Neocaridina heteropoda Red Cherry
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
(22-09-2013, 15:18 PM)zyyys napisał(a): Tomas, powrót o mniejszej średnicy, daje większe ciśnienie przez co większy ruch wody w baniaku.
Mylisz się -zmniejszenie średnicy (edit: poniżej średnicy wylotu z pompy) owszem zwiększa prędkość liniową wody w tej rurze ale też mniejsza rura=większe opory przez co ilość wody w jedn.czasu u wylotu zmniejszy się, a zatem "napór wody" u wylotu się zmniejszy a nie zwiększy.
Zatem najlepiej na powrocie dać rurę o średnicy ciut większej /zarastanie/ niż średnica wylotu z pompy, a przy dużych wysokościach podnoszenia równą lub nawet mniejszą /ale już trzeba wyliczyć .

1/napisałeś zrzut łamany a nie powrót (który to właśnie zwykle jest łamany i tego się nie czepiam)
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#9
Zyyys: Smile
Cytat:powrót o mniejszej średnicy, daje większe ciśnienie przez co większy ruch wody w baniaku

Nie mogę się tu zgodzić z Tobą i wyjaśnię dlaczego:
Przepływ wody w rurce stabilizuje się (i jej prędkość również) - po napełnieniu się rury.
Woda w rurce płynie w warstwach - są to koncentryczne okręgi. Okrąg wody styczny z rurką nie przemieszcza się w niej - jest jakby przyklejony do niej i jego prędkość jest równy zeru. Ta warstwa niestety oddziaływuje na kolejne warstwy wyhamowująco. Dlatego w rurce o większej średnicy przy tym samym ciśnieniu na wyjściu wody przepłynie więcej. I jeżeli pompa podnosi wodę na 1.5 m to podniesie ją niezależnie od średnicy rurki, ale przy większej - zrobi to szybciej (oczywiście po zapełnieniu jej do pełna).
Ale, ale... niestety muszę... Smile jest cuś takiego jak 'paradoks hydrodynamiczny' i prawo Bernouliego...: Gdy ciecz płynie w rurze o zmieniającej się średnicy, to w węższym odcinku ma mniejsze ciśnienie, ale ciecz płynie szybciej. (punkt dla Novi Wink )
Ten szybszy strumień wody, daje nam wrażenie, sugeruje nam, że ciśnienie jest niby większe...

Na zrzucie wody i na powrocie - jak najłagodniejsze kąty, jak najmniej złączek. Każdy element ma wpływ na przepływ - i ich suma może ograniczyć ilość spływającej wody do 150% normalnej straty liniowej.

Komin trójkątny - też o nim kiedyś myślałem - odstraszyła mnie perspektywa mycia (skrobania) tych kącików...
Średnica rur - już lecę sprawdzić Wink ............ wewn. 27mm? zewn 32mm i takie dałbym wszystkie - wywiercane otwory są oczywiście większe.
Rury muszą być montowane tak, by nie wywołały naprężeń na dnie baniaka! - można doprowadzić nawet do pęknięcia...

W kominie nie musisz nic wiercić - wystarczy poprowadzić powrót nad grzebieniem - i zmniejszając średnicę - uzyskasz szybszy wypływ strumienia.
Podobnie nie musisz docinać grzebienia. Te 7 cm to wbrew pozorom - może być plus w przypadku trzymania roślin pływających. Pamiętaj, że woda spiętrza się na grzebieniu o około 1,5-2 cm, co daje Ci 5 cm luzu (Wprawdzie masz rewizję i nie musisz mieć rezerwy na wodę z sumpa), ale... wiesz, prawa Murphiego... Big Grin . Oczywiście, jeśli utrzymasz 5 cm pomiędzy krawędziami komina i baniaka - też będzie dobrze! -Zostanie ci odległość między lustrem a górą baniaka - ok. 3-3.5 cm.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#10
Ja mam komin trójkątny i nie narzekam, największym kłopotem było skręcanie przepustów do rur, ale czego to Polak nie wymyśli w takich sytuacjach Tongue
Czyszczenie komina, hmmm nie widzę takiej potrzeby, to nie jest dekoracja tylko filtracja, ja nie mam zamiaru czyścić komina, bo po co???

komin trójkątny jest na pewno mniej widoczny w akwarium Big Grin

Teraz jeżeli chodzi o poziom górnej krawędzi to nie musisz tego robić tak nisko, ja mam trochę świra pod tym względem i zawsze lubię zalane akwarium aż do wzmocnień wzdłuż akwarium, a w kominie nie stosuję grzebienia - niestety jeżeli planujesz małe ryby to grzebień jest wskazany, bo u mnie bez roślinności i przy dużych pielęgnicach to niepotrzebne Smile

Jeżeli przeszkadza Tobie rurka od powrotu żeby wystawała ponad powierzchnię, bo mi właśnie przeszkadzała, to dobrym rozwiązaniem jest zrobienie komina niższego o np. 4cm i dalsze jego podwyższenie z płytki pleksi, wycinasz sobie w niej otwór taki jak w danym momencie potrzebujesz, przeprowadzasz przez niego rurę i doklejasz silikonem. Jeżeli w przyszłości okaże się, że z jakiś względów musisz to przerobić - żaden kłopot, odcinasz pleksi i robisz nowe - inne Big Grin

Ja to tak rozwiązałem i jestem zadowolony - http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=8...1#pid41091

Po za tym sump to niesamowicie przydatne wyposażenie, u mnie największa komora służy chwilowo za kotnik Tongue nie wiem jak ta chwila długo potrwa ale bardzo wygodne rozwiązanie. Nie ograniczaj się z wielkością - masz miejsce to rób duży, to jest dodatkowa ilość wody w obiegu, co ma znaczenie dla naszych podopiecznych.
Potrzebujesz oryginalny wzór na serwetkę - wycinankę?
Skorzystaj z forumowego avatara Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości