(08-06-2013, 20:07 PM)weider napisał(a): qbsztyk brakuje ci argumentów to czepiasz się pisowni, żałosne, miło, że poprawia mnie ktoś tak wysoce wyedukowany, w końcu inaczej człowiek nic by się o rybach nie dowiedział, więc znajomość polskiej gramatyki przede wszystkim, a wiedza o pielęgnicach to tam … mniejsza z tym.
Jak mój kolejny wpis ci się nie będzie podobał to mnie ośmiesz, w tym wydajesz się być dobrym?.
Żadnego pw do ciebie pisać nie zamierzam, na pw się ludzie obrażają i wyzywają. Rób, co chcesz, szefie.
weider - chcesz tego czy nie, to
Qba jest tu adminem i uważam, ze jest najlepszym modo-adminem jakiego znam. Jest sprawiedliwy i tak samo napisze Tobie jak i mnie. I za to go lubię. Jest od dbałości o język, taka jego rola. Argumentów mu nie brakowało, bo wyraził swoje zdanie. Masz za mały zbiornik - to jego stanowisko. I jak pisałem, moje jest identyczne. Także wstrzymaj trochę, serio, otwórz wentylek i wypuść powietrza, bo nikt nie chce abym ja się napompował i to nie groźba a prośba
(08-06-2013, 20:07 PM)weider napisał(a): Killifish jesteś jedyną osobą, która pisze konkretnie i o to mi chodzi.
Wiesz, tu nie chodzi o samą krytykę, ale miło by było przeczytać konstruktywną krytykę, czyli np. Twoje wypowiedzi.
Zobacz, czy ja pytałem o:
A - czy to jest odpowiednia wielkość zbiornika dla tych ryb?
B - czy te ryby żyją razem lub obok siebie w naturze i mogą żyć razem w akwarium?.
To jest takie typowe na Polskich forach odpisywanie w stylu, „czego mi nie wolno”, czy jakiś inny rodzaj „kocenia”. Mało tego, nie otrzymałem żadnych informacji typu, zobacz tą rybę czy tamtą zamiast wspomnianych przeze ciebie, bo się zwyczajnie nadają, bo...
Tak jak sam wspomniałeś, zrobię, co będę chciał, ale czy o to właśnie chodzi?.
Sumy zostają i nie obchodzi mnie, kto i co o tym myśli.
Potrzebuję jakieś spokojne, nieduże i ciekawe kolorystycznie pielęgnice, a może są takie, które nie wyglądają atrakcyjnie, ale ciekawie się zachowują.
Przerobiłem już sporo Ziemków, ale one się nie nadają, właściwie pod każdym względem.
Więc jak, piszemy o konkretach czy ciągniemy ten cyrk?. Lub jak chcesz to się usunę z forum, jeśli wg. Ciebie sprawiam problemy, najwyżej nic się nie dowiem, tutaj.
Raczej słyszę, że leję wodę i biję piane, no ale widać trafił swój na swego, to się dogadamy
Do tego się odniosę:
"
Zobacz, czy ja pytałem o:
A - czy to jest odpowiednia wielkość zbiornika dla tych ryb?
B - czy te ryby żyją razem lub obok siebie w naturze i mogą żyć razem w akwarium?.
To jest takie typowe na Polskich forach odpisywanie w stylu, „czego mi nie wolno”, czy jakiś inny rodzaj „kocenia”.
To są podstawowe pytania, które zada rozważny akwarysta z doświadczeniem, doda jeszcze jaką masz waść filtrację? Zrozum, bo ja to wiem od dawna, gdyż miałem to szczęście/nieszczęście chować się trochę na tzw. Zachodzie, że na "niepolskich forach" często się o to nie pyta, nawet Ciebie zasmucę/rozweselę, ale na wielu polskich także i jest sielsko i anielsko, bo pozwala się na wszystko. A powinno się o to pytać i tu się pyta.
Zrozum, masz baniak 112x50 dno, wysokość schodzi na dalszy plan. Masz tam kirysy (liczba mnoga - ILE? Nie wiem, nie doczytałem, czyli zapewne tego nie napisałeś, znająć życie dwa, pewnie "parka") które wedle mojej wiedzy dorastają do 25-30 cm, chociaż źródła naukowe podają długość całkowitą nawet 17 cm (
Ferraris, C.J. Jr., 2003. Auchenipteridae (Driftwood catfishes). p. 470-482. In R.E. Reis, S.O. Kullander and C.J. Ferraris, Jr. (eds.) Checklist of the Freshwater Fishes of South and Central America. Porto Alegre: EDIPUCRS, Brasil) ale to nie jest wyznacznik, co napisał już
Ruki. Jak już pisałem, należy umieć czytać opracowania naukowe.
Piszesz, iż ryby te występują w 4 miejscach tylko. Nie bracie, w 4 je odłowiono a są szeroko rozpowszechnione, skoro występują w wielu rzekach dorzecza Rio Negro. Jakie ryby z nimi występują?
Różne z
Cichla spp ale i
Guianacara dacrya (
Arbour, JH and H Lopez Fernandez (2011) Guianacara dacrya, a new species from the rio Branco and Essequibo River drainages of the Guiana Shield (Perciformes: Cichlidae). Neotropical Ichthyology 9, pp. 87–96.) czy
Guianacara sphenozona (
Kullander, S.O. and H. Nijssen, 1989. The cichlids of Surinam: Teleostei, Labroidei. E.J. Brill, Leiden, The Netherlands. 256 p. ) gdyż ryby te zamieszkują wspólnie dorzecze Rio Branco. Z podanego opracowania wszystko wynika, ale trzeba je umieć czytać:
Distribution.
Liosomadoras oncinus is known from the rio Negro basin (including rio Branco) from Barcelos, Amazonas upstream to near the mouth of rio Içana, in Brazil, and upper rio Orinoco in the río Ventuari, río Casiquiare and río Atapabo, in Venezuela (Fig. 10). Royero (1999) listed specimens of Liosomadoras oncinus collected in the río Casiquiare, and its tributaries río Siapa and río Pasimoni
Wiesz już gdzie występuje, jakie rzeki i szukasz, żmudna roboto ale tak jest. Nie ma niestety opracowań dla poszczególnych rzek (na szybko sprawdzałem). Musisz szukać. Przerabiałem to nie raz
Tylko zanim zaczniesz, zrozum, że masz za małe akwarium na te kirysy jak i na
Geophagus brasiliensis, które po za tym, że przebywają w chłodnej wodzie, to mają tyle wspólnego z habitatem owych kirysów co ja z klimatem Tunezji
Niech owe kirysy dorosną do 20 cm nawet, to masz 5,5 długości i 2,5 szerokości zbiornika względem wymiaru ryby. Do tego są to ryby denne i napiszę wprost, nie da się do cholery połączyć dennych dużych ryb z pielęgnicami w tak małym zbiorniku.To nie dyski, dla których dno jest tak ważne, jak dla mnie owa tunezyjska pogoda. Pielęgnice potrzebują dna, minimum wedle mojej wiedzy dla
Geophagus brasiliensis to 150x45 cm szkło, nawet patrząc na wymiar dna no nie masz MINIMUM, nie mówiąc o optimum.
Jak pisałem, ryba rośnie wewnętrznie cały czas, a zewnętrznie ulega karłowaceniu w zbyt małym zbiorniku i ma to miejsce już od etapu narybku, wróć, u gatunków karpiowatych nawet na etapie larwalnym i chociaż nie mogę tego potwierdzić u pielęgnic, stojących wyżej, ale jest zapewne podobnie.
Te kirysy karłowacieją co potwierdza wile osób.
Nikt nie neguje Ciebie, twoich kirysów, ale no nie przyłożę ręki do tego aby pochwalić trzymanie tych ryb w takim zbiorniku, no sumienie i wiedza mi na to nie pozwalają.
Zatem zrozum, że dla mnie słowa:
"Sumy zostają i nie obchodzi mnie, kto i co o tym myśli."
są jak strzelanie sobie w kolano. Zarzucasz "nie, bo nie" a sam działasz "tak, bo tak". Zrozum, nie wolno, bo jesteśmy za odpowiedzialną akwarystyką a nie popieraniem wolności zoogaleriowej.
Rozumiesz, że ziemki się nie nadają, dlatego nie nadają się też inne pielęgnice denne, a to większość (po za dyskami i żaglowcami może). Nie pogodzisz dna. Na głowie staniesz i nie pogodzisz i albo kirysy w pielęgnice, albo pielęgnice kirysy w czasie tarła.
Zostań, zrozum i nie szukaj przyzwolenia na ten wariacki pomysł na innych forach.
Jeszcze coś w sprawie temperatury. Habitat kirysów mówi dużo:
"Specimens collected by us were found in cavities and nooks of submerged tree trunks of black water rivers, such as rio Negro, and swamp forest (igapós) of clear water rivers, such as río Ventuari."
Taka mała uwaga, względem czytania innych opracowań i rozmów z osobami, które w rzekach i igapó odławiają - temperatura wody jak i parametry spadają z każdym metrem a nurt na dnie bywa wartki, z powodu braku roślinności w BW. Wnioski wyciągniesz sam, w to nie wątpię.
Liczę, że zostaniesz na forum i dojrzejesz do tego, aby tekirysy oddać. Są równie piękne kirysy/sumiki z SA i to mniejsze, które w tym zbiorniku z powodzeniem można pielęgnować wraz z pielęgnicami. Chociażby
Amblydoras nautilus http://akwadrago.com/component/content/a...s-nautilus
Dla mnie
Drago jest autorytetem i jeśli widzę podobny gatunek(do 20 cm długości) o którym piszemy, czyli popularny
Platydoras armatulus i minimum dla niego to 150x 60 cm dno to ja mu wierzę w ciemno, bo przerabiał ryby wszelakie.
http://akwadrago.com/component/content/a...-armatulus
Jeśli dla 7 cm sumów/kirysów poleca minimum 100x50 cm to chyba daje do myślenia przy 25 cm rybie i 112x50
Tym oto słowem kończę, bo zamiast zajmować się czymś ważnym, z mojego punktu widzenia, dla wielu ludzi, zajmuje się czymś co jest oczywiste dla wielu a niezrozumiałe dla jednostki, którą mam nadzieje przekonałem i zrozumie oraz spuści trochę z zaworka ciśnienia
Miłej nocy i muszę się napić dużo RO.