Liczba postów: 31
Liczba wątków: 7
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
0
Cześć.Potrzebuje waszej pomocy.Moje zeberki z wielką checią wcinają narybek(nawet przez otwory w kotniku).Szukam kotnika(może być domowej roboty tzn. do zrobienia w domu)odpowiedni dla takiego narybku i uniemożliwiającego wsysanie przez rodziców małych
P.S. wgrę nie wchodzi osobne akwarium(brak miejsca i pieniędzy)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,271
Liczba wątków: 63
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
10
Kotnik siatkowy ?
Ma na tyle małe oczka że nic nie powinno zostać wyjedzone a koszt to 5zł (takie ceny są u mnie)..
Si taajabuni,waana Adanu,mambo yalio duniani.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,162
Liczba wątków: 23
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
13
Kotnik z podwojnymi sciankami, albo kotnik w kotniku, tylko musialbys poszukac dwoch o roznych wymiarach, aby jeden zmiescil sie w drugim z niewielkim zapasem pomiedzy sciankami.
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,166
Liczba wątków: 78
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
6
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,941
Liczba wątków: 115
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
21
Jeżeli chcesz odchować samemu no to na kotnik naciągnij gęstą firankę, rajstopę czy coś - to musi być gęste, ale jednocześnie umożliwiające przepływ wody
Najlepsza firanka taka gęsta
Masz akwarium to kombinuj
Rozejrzyj się, wokół Ciebie jest tyle przydatnych narzędzi i materiałów
Jaki masz ten baniak?
Pozdrawiam
Rafał
Tanganyika: 1100l, 900l
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 31
Liczba wątków: 7
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
0
nieduże(z pewnych względów nie ujawnię litrażu,ale czekam na ponad 100l)
Ja myślałem nad kotnikiem z szerokiej butelki z dziurkami po igle,unosił by się na powierzchni wody,narybek jest na te dziurki za duży.Poza tym mógłbym umieścić tam mech lub gałezatkę ja kryjówkę.
P.S. będę młode karmił mikowitem
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,941
Liczba wątków: 115
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
21
04-05-2013, 12:30 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-05-2013, 12:31 PM przez soltarus.)
W takim akwarium - podejrzewam że masz poniżej 60l - samiec zagania samicę lub na odwrót i taki będzie finał, że nawet zjeść będzie się bała wyjść.
Pozdrawiam
Rafał
Tanganyika: 1100l, 900l
Podziękowania złożone przez:
Odpowiedź jest prosta: IW Nawet dobrana para w takich warunkach zje młode. Za mało miejsca, za gęsto, za mała szansa na przeżycie, za mało pokarmu, trzeba zjeść młode.
Często niedoceniane albo nieznane w akwarystyce IW albo szerzej IWiP, odpowiedzialne za degradację ikry, padanie młodych, zjadanie młodych, zły rozwój narybku ale także padanie dorosłych ryby tego samego gatunku czy rodziny, także odmiennych gatunków wpuszczonych do zbiorników z istniejącą obsadą, także dodanie wody, sprzętu z innych zbiorników. Teoria o nieistnieniu pojęcia mieszania biologii upada tak szybko jak szybko powstała. Mikrofotografie skaningowe ikry i larw danio pokazuja jak to działa. Rewolucja w akwarystyce się szykuje.
Pierwsze badania są zdumiewające, kolejną rybą będą zebry, ze względu na łatwość rozmnażania i opiekę nad młodymi.
Ichtiologu, odpuść tym razem. I tak nie masz miejsca na młode. Postaw poprawny nowy zbiornik i zrób to tak należy.
Oczywiście mowa o inhibitorach wzrostu IW oraz populacji IP, często określanych razem IWiP.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 31
Liczba wątków: 7
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
0
przepraszam,mój błąd.Zeberki nie zjadły narybku ino go wyssały z kotnika i przeniosły go do gniazda.A teraz ma już ze 1,5cm.A już w nie zwątpiłem.
MÓJ BŁĄD.PRZEPRASZAM.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,166
Liczba wątków: 78
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
6
Podziękowania złożone przez: