18-11-2014, 22:24 PM
No co... baniak wygląda na 70cm szerokości
Pozdrawiam
Rafał
Tanganyika: 1100l, 900l
Rafał
Tanganyika: 1100l, 900l
|
(18-11-2014, 22:01 PM)piotrK napisał(a):(18-11-2014, 01:31 AM)jedi1978 napisał(a): Akwa przed zmiana ładniej się prezentowało - mam na tapecie nawet zdjęcie z tego akwarium :-)A ja uważam inaczej - teraz to jest elegancki baniak, od razu widać, że dla CA, niezdominowany przez jeden gruby kawał drewna. No i zdjęcie z tą parą Meek rozłożyło mnie na łopatki. Klasyka
No ale dobro mieszkańców najważniejsze.
(09-03-2015, 12:01 PM)mei napisał(a): Ogólnie z CA to jest ciężki temat jeśli chodzi o łączenie ryb, mieszanie obsadami, dobieranie wszystkiego tak aby się nie pożarły. To strasznie charakterne ryby. Najlepiej trzymać obsadę od grup małych szkrabów i potem stopniowo redukować. Zabawy w łączenie dobranych parek to wyższy level i tu już trzeba mieć nerwy ze stali i inne baniaki wolne aby w razie czego móc reagować i rozdzielać agresorów.myślę, że takie zmiany mają sens tylko przy dużych zbiornikach, i to nawet w przypadku mniejszych gatunków. Inaczej pojawiają się problemy o jakich piszesz, a w mniejszym zbiorniku (300 litrów i mniej) ryby trzymane od małego razem mogą się dogadywać bez większych sprzeczek. Oczywiście, jak to przy centralsach, i tu zajdą się odstępstwa od reguły...
(09-03-2015, 12:01 PM)mei napisał(a): Od tego czasu działy się tu różne cuda wianki. Nie pisałam bo w sumie tak sobie myślę, że nikt tutaj nie jest zainteresowany częstymi esejami pt. "amerykańska telenowela" Nie wiem czy ktoś czyta bo dyskusji o tym nie ma ...O i tu się mylisz ja czytam i zapewne kilka osób czyta. Przecież przecierasz szlak kolejnym CA-maniakom.