Liczba postów: 1,058
Liczba wątków: 93
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
1
Zalej jeszcze raz RO i niech postoi jakieś 3 dni potem dobrze go przepłucz w tym i wylej RO i znowu zalej czystym RO i wtedy po dniu zmierz parametry.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,941
Liczba wątków: 115
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
21
Niepotrzebnie gotowałeś w kranówce.
U mnie 2 szklanki (czy jakoś tak) keramzytu na litr wody podnosiły twardość do 8. W baniaku 1l keramzytu na 145l wody podnosił o 4-5GH.
Pozdrawiam
Rafał
Tanganyika: 1100l, 900l
Podziękowania złożone przez:
Pamiętacie w jakim akwarium chodził ten keramzyt?
Janusz, przelicz sobie powierzchnię filtracyjną keramzytu (objętość keramzytu w filtrze) przez ilość litrów zbiornika i w zmniejszonej proporcji zrób test.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,058
Liczba wątków: 93
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
1
Miałem to napisać co wujaszek Killi bo takie robienie testu bez odpowiednich proporcji trochę mija się z celem
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,758
Liczba wątków: 49
Dołączył: Jun 2012
Reputacja:
13
(05-03-2013, 23:27 PM)Janusz1966 napisał(a): Keramzyt który miał iść do filtra ok 8 l wsypałem do gara wlałem litr octu dolałem wody aby przykryć keramzyt tak z 4cm. Gotowałem kilka godzin potem stygnięcie jeszcze raz kilka godzin gotowania i stał do rana jakieś 8 - 10 godzin. Potem dwa razy gotowałem w kranówce po jakieś 1-2 godziny. Następnie 2 godziny gotowania w czystym RO. wylałem RO z gotowania zalałem czystym. Po ok 24 godzinach sprawdziłem i kicha straszna.
odpuść sobie ten keramzyt. Za to co wydałeś na gaz/prąd -gotowanie- kupiłbyś porządne, porowate złoże.
A keramzyt u mnie po 10 latach /w zbiorniku filtra na zewnatrz) nadal zatwardza wodę (deszczówka) - co mi akurat odpowiada.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 423
Liczba wątków: 13
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
2
(06-03-2013, 16:25 PM)novi napisał(a): (05-03-2013, 23:27 PM)Janusz1966 napisał(a): Keramzyt który miał iść do filtra ok 8 l wsypałem do gara wlałem litr octu dolałem wody aby przykryć keramzyt tak z 4cm. Gotowałem kilka godzin potem stygnięcie jeszcze raz kilka godzin gotowania i stał do rana jakieś 8 - 10 godzin. Potem dwa razy gotowałem w kranówce po jakieś 1-2 godziny. Następnie 2 godziny gotowania w czystym RO. wylałem RO z gotowania zalałem czystym. Po ok 24 godzinach sprawdziłem i kicha straszna.
odpuść sobie ten keramzyt. Za to co wydałeś na gaz/prąd -gotowanie- kupiłbyś porządne, porowate złoże.
A keramzyt u mnie po 10 latach /w zbiorniku filtra na zewnatrz) nadal zatwardza wodę (deszczówka) - co mi akurat odpowiada.
Tylko jaka mam pewność że to porządne porowate złoże nie będzie zatwardzać - podnosić PH? Spokojnie z keramzytem dojdę mam nadzieję do ładu jak nie z tym to z innym.
8 - 10 l ceramiki parę złotych kosztuje jak kupie i będzie zatwardzać to...
Pozdrawiam Janusz
Podziękowania złożone przez:
To novi się załamie
Rób swoje Janusz.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 754
Liczba wątków: 24
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
8
06-03-2013, 18:53 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-03-2013, 18:55 PM przez Christo.)
Uparliście się na ten keramzyt jakby to była jedyna słuszna droga. Chłop się narobi, a końcowego sukcesu może nie być. Ja na szczęście miałem tak beznadziejny keramzyt że nawet testując go w proporcjach w których później byłby w akwarium osiągnąłem taki wynik że od razu zszedłem ze złej ścieżki.
Janusz możesz kupić 0,5l "czegoś", przeprowadzić testy, a pozostałe 9,5l ewentualnie dokupić później. Plan B może się przydać. Oczywiście dalej trzymam kciuki, ale jestem człowiekiem małej wiary.
Podziękowania złożone przez:
Dajcie się mu nabawić, nie sztuka kupić, sztuka dojść do czegoś samemu.
Janusz, czy test robisz na tym samym keramzycie co był w tandze, czy masz nowy?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 754
Liczba wątków: 24
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
8
(06-03-2013, 19:25 PM)Killifish napisał(a): Dajcie się mu nabawić, nie sztuka kupić, sztuka dojść do czegoś samemu.
Sadząc po postach Janusz na pewno świetnie się bawi
Podziękowania złożone przez: