• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Keramzyt w filtrze - a PH i twardość

#31
Zalej jeszcze raz RO i niech postoi jakieś 3 dni potem dobrze go przepłucz w tym i wylej RO i znowu zalej czystym RO i wtedy po dniu zmierz parametry.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#32
Niepotrzebnie gotowałeś w kranówce.
U mnie 2 szklanki (czy jakoś tak) keramzytu na litr wody podnosiły twardość do 8. W baniaku 1l keramzytu na 145l wody podnosił o 4-5GH.
Pozdrawiam
Rafał


Tanganyika: 1100l, 900l
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#33
Pamiętacie w jakim akwarium chodził ten keramzyt? Wink

Janusz, przelicz sobie powierzchnię filtracyjną keramzytu (objętość keramzytu w filtrze) przez ilość litrów zbiornika i w zmniejszonej proporcji zrób test.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#34
Miałem to napisać co wujaszek Killi bo takie robienie testu bez odpowiednich proporcji trochę mija się z celem Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#35
(05-03-2013, 23:27 PM)Janusz1966 napisał(a): Keramzyt który miał iść do filtra ok 8 l wsypałem do gara wlałem litr octu dolałem wody aby przykryć keramzyt tak z 4cm. Gotowałem kilka godzin potem stygnięcie jeszcze raz kilka godzin gotowania i stał do rana jakieś 8 - 10 godzin. Potem dwa razy gotowałem w kranówce po jakieś 1-2 godziny. Następnie 2 godziny gotowania w czystym RO. wylałem RO z gotowania zalałem czystym. Po ok 24 godzinach sprawdziłem i kicha straszna.
odpuść sobie ten keramzyt. Za to co wydałeś na gaz/prąd -gotowanie- kupiłbyś porządne, porowate złoże.
A keramzyt u mnie po 10 latach /w zbiorniku filtra na zewnatrz) nadal zatwardza wodę (deszczówka) - co mi akurat odpowiada.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#36
(06-03-2013, 16:25 PM)novi napisał(a):
(05-03-2013, 23:27 PM)Janusz1966 napisał(a): Keramzyt który miał iść do filtra ok 8 l wsypałem do gara wlałem litr octu dolałem wody aby przykryć keramzyt tak z 4cm. Gotowałem kilka godzin potem stygnięcie jeszcze raz kilka godzin gotowania i stał do rana jakieś 8 - 10 godzin. Potem dwa razy gotowałem w kranówce po jakieś 1-2 godziny. Następnie 2 godziny gotowania w czystym RO. wylałem RO z gotowania zalałem czystym. Po ok 24 godzinach sprawdziłem i kicha straszna.
odpuść sobie ten keramzyt. Za to co wydałeś na gaz/prąd -gotowanie- kupiłbyś porządne, porowate złoże.
A keramzyt u mnie po 10 latach /w zbiorniku filtra na zewnatrz) nadal zatwardza wodę (deszczówka) - co mi akurat odpowiada.

Tylko jaka mam pewność że to porządne porowate złoże nie będzie zatwardzać - podnosić PH? Spokojnie z keramzytem dojdę mam nadzieję do ładu jak nie z tym to z innym.
8 - 10 l ceramiki parę złotych kosztuje jak kupie i będzie zatwardzać to...
Pozdrawiam Janusz


 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#37
To novi się załamie Wink

Rób swoje Janusz.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#38
Uparliście się na ten keramzyt jakby to była jedyna słuszna droga. Chłop się narobi, a końcowego sukcesu może nie być. Ja na szczęście miałem tak beznadziejny keramzyt że nawet testując go w proporcjach w których później byłby w akwarium osiągnąłem taki wynik że od razu zszedłem ze złej ścieżki.

Janusz możesz kupić 0,5l "czegoś", przeprowadzić testy, a pozostałe 9,5l ewentualnie dokupić później. Plan B może się przydać. Oczywiście dalej trzymam kciuki, ale jestem człowiekiem małej wiary.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#39
Dajcie się mu nabawić, nie sztuka kupić, sztuka dojść do czegoś samemu.

Janusz, czy test robisz na tym samym keramzycie co był w tandze, czy masz nowy?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#40
(06-03-2013, 19:25 PM)Killifish napisał(a): Dajcie się mu nabawić, nie sztuka kupić, sztuka dojść do czegoś samemu.

Sadząc po postach Janusz na pewno świetnie się bawiBig Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości