• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Ellioti i co jeszcze

#1
Na chwilę obecną mam dwa baniaczki 540 l i 240 l. W niedługim czasie 240 będę wymieniał na 375 (150x50x50). W 540 mam paletki natomiast moje pytanie dotyczy 375 l.
Chcę pozostawić tam parę ellioti ,którą posiadam i dodać im coś do towarzystwa. Pod uwagę biorę p.niebieskoluskie i a.pomarańczowopłetwe. Najlepiej jakby były i jedne i drugie. Ale czy 3 pary tych ryb dadzą radę w takim małym akwa?
I teraz rodzi się dylemat. Jeżeli nie te 3 pary to co lepiej dodać do ellioti? Pomarańczowopłetwe czy niebieskołuskie?
A może palety przenieś do małego a te 3 pary do 540 (180x60x50) ?
Chciałbym tylko zaznaczyć ,że w akwa są rośliny. Ellioti ich nie ruszają. A jak w stosunku do roślin zachowują się tamte gatunki?
I jakie podłoże lepsze dla tych ryb. Żwirek czy piasek?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Czy możesz przenieść paletki do mniejszego akwarium to już sam musisz sobie odpowiedzieć; jeżeli ryby są duże, i jest ich spore stado, to może lepiej byłoby nie ryzykować.

Daj sobie spokój z A. rivulatus - jak to będzie wyglądać? Dwa gatunki z Meksyku i jeden z... Ekwadoru Wink W 375L zostań przy dwóch parach; jeżeli postanowisz przenieść Centrusy do 540, to spokojnie będziesz mógł pomyśleć o 3. gatunku, np. jakieś ładne Meeki, albo przy pewnej dozie szczęścia znalazłbyś coś rzadszego, jak Astatheros robertsoni? Jedyne, co bym proponował, to wystrzegać się "krówek" z rodzajów Paratheraps/Vieja (obecnie Paraneetroplus), bo takie ryby będą dla pozostałych gatunków za duże.

Podłoże - piach z domieszką żwiru.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
Paletek jest 11 sztuk (11-15 cm). Są młode i w niedługim czasie będzie selekcja do 8-9 sztuk ,więc problemu by raczej nie było. Gorzej może byłoby przenieś zbrojniki ( 2x gibi i 2x pleco 25-35 cm). Chyba, że zostaną z pielegnicami. Z ellioti już pływały (miałem je jakiś czas w dużym razem z paletkami).
Co do mieszania biotopów, nie przeszkadza mi to. Nie jestem za sztywnym przestrzeganiem tej zasady. Wtedy trzeba byłoby się zastanowić nie tylko nad fauna ,ale i nad flora. I ile roślin trzeba byłoby odrzucić Tongue. Parametry wody mają podobne, więc tu raczej przeciwwskazań nie ma.
Bardziej chodzi mi o ich możliwość współżycia ze sobą. Czy nie będzie zbyt dużych wojen oraz o ich zachowanie w stosunku do roślin.
Meeki wykluczam ze względu na możliwość krzyżówki z ellioti. No i nie za bardzo pasuje mi trzymanie dwóch podobnych (budową) par.
Innych gatunków raczej nie biorę na chwilę obecną pod uwagę. Może kiedyś pawice, skosnopregie lub jak znudzą mi się rośliny to uaru.
Ewentualnie mogę zastanowić się nad tapajosami redhead tylko wtedy z roślin zostają mi tylko anubiasy i mikrozoria. Te w piasku zostałyby wykopane.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Paletki w 375l? Chyba Ci się znudziły? Szkoda ryb. Lepiej zrezygnuj z jednego gatunku Centrusów na korzyść naleśników i ciekawszych zachowań w 375. Poza tym za jakiś czas któreś może Ci się znudzą to sobie zrobisz roszadę.

edit
"Innych gatunków raczej nie biorę na chwilę obecną pod uwagę. Może kiedyś pawice, skosnopregie lub jak znudzą mi się rośliny to uaru." - pawicom i uaru 375l to za mało.

ps. Jak chcesz zobaczyć z czym wiąże się problem przerybienia to Ci mogę wkleić fotkę Smile
Pozdrawiam
Rafał


Tanganyika: 1100l, 900l
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Pisząc o pawicach myślałem o 540 litrach Smile. Myślę ,że para w tym litrazu to nie przerybienie.
Zresztą tak jak pisałem to melodia przyszłości. Już kombinuje jak żonę przekonać do czegoś, co ma 3 metry i cztery cyferki litrazu Wink. Ale jeszcze jakiś czas minie.
Co do paletek ,to jeszcze mi się nie znudziły i 8 dorosłych sztuk w 375 l to też nie przerybienie. Raczej standard.
Ale lubię co jakiś czas zmieniać obsadę na coś nowego, dlatego nie wiem czy za rok, dwa lub pięć lat jeszcze będą paletki.
Powiem inaczej. Na razie jedyne ryby jakie mnie urzekly to ellioti. Są cudowne. Moja żona natomiast tęskni za teczankami ( boesemana i różowymi), które pływały przed paletkami (3 lata temu).
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
Jak dla mnie to taki baniak jest na góra 6 paletek - gdzie 6 to małe stadko już. Dla 8 palet nie dałbym nic poniżej 450l.
Pozdrawiam
Rafał


Tanganyika: 1100l, 900l
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
Nie wiem czy można umieszczać tu linki do innych forum ale napisze inaczej. Na największych polskich forach dyskowcow, 6 paletek to optymalny wybór dla 240 l . Są tacy ,którzy w zbiornikach ok.500 l trzymają po 20 sztuk i nikt nie mówi o przerybieniu. Kiedyś też myślałbym ,że to za dużo. Teraz już wiem z autopsji ,że dyski nie potrzebują dużo miejsca. Przeważnie mają swoje ulubione "przystanki", gdzie spędzają większość czasu. Czasami tylko pływają po akwa w poszukiwaniu pokarmu. O ile zbrojniki czy neony lubią sobie popływać po całości to dyski wolą się "prezyc" przy przedniej szybie w swoich ulubionych miejscach.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
Ja Ciebie oczywiście do niczego nie zmuszam ani nic Wink Żeby nie było.
Na zacnych forach to ja już różne ciekawe rzeczy czytałem... np że w 160l można mieć 3 pary średnich pielęgnic...
8 palet x 15cm=120cm / baniak 150cm
Jak dla mnie wrażenia estetyczne zerowe, ale powtarzam: Każdy ma inny gust. Jeden lubi rybki, drugi rybaka córki Wink
Pozdrawiam
Rafał


Tanganyika: 1100l, 900l
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#9
jak by nie było to i tak w domu rybom idealnych warunków się nie zrobi,idealnie to by się może czuło stado neonów w 1000 litrówBig Grin,czasem potrzeba kompromisów
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#10
Dyski rosną trochę większe niż napisałeś Smile, od 18 do ponad 20 cm ,chociaż niektóre na skutek wad genetycznych ,nieodpowiedniej wody i pokarmu czy leczen niedorastają nawet do tych 15 cm wspomnianych przez ciebie Smile.
Nie można cm ryby przeliczać na litraz. Nawet przy pielegnicach są takie, które mają mniejsze rozmiary a potrzebują większego terytorium i vice versa. Paletki są rybami stadnymi (lub jak kto woli lawicowymi) i pływają przeważnie razem. Tylko przy tarle dzielą się w pary. Co do estetyki to 6 dorosłych paletek w 400 litrach to pustynia.
Wiem, że inaczej jest z pielegnicami terytorialnymi, które zajmują konkretne rewiry i ich bronią. Dlatego było moje pytanie odnośnie wymienionych wyżej pielegnic. Jest na tym forum wielu akwarystow, którzy te gatunki hodowali i właśnie o tych konkretnych pielegnicach chce się dowiedzieć. Nie chciałbym nikogo urazić ale odnośnie paletek pisze na forum dyskowcow i tam o tych rybach uzyskuje wiedzę.
Wracając do tematu ,potrzebuje informacji na temat koegzystencji ellioti, niebieskołuskiej i pomarańczowopłetwej. Z góry dziękuje za rady na ten temat.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości