Liczba postów: 169
Liczba wątków: 26
Dołączył: Jul 2014
Reputacja:
0
Chyba za ciasno na tyle ryb... próbowałbym zostawić parę salvini i niebieskich, a dla perłowych znalazł nowy dom.
1200 litrów SA- G. abalios, P. altum
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,343
Liczba wątków: 200
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Co reszta obsady na tarło Salvini?
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 59
Liczba wątków: 5
Dołączył: Feb 2015
Reputacja:
0
Docelowo zostaną 2 pary myślę, ale nie mogę się jeszcze zdecydować
PiotrK wiesz co, akurat tak się złożyło że w tym samym czasie po lewej stronie akwarium ikrę złożyły niebieskołuskie, a po prawej Salvini więc sobie nie przeszkdzały, a reszcie obsady chcąc, nie chcąc została środkowa część akwarium. Z jednej goniły jedne, a z drugiej drugie, ale jakoś spokojniejsze były w sumie Salvini. U niebieskołusckich oboje rodziców broniło ikry i swojego rewiru, u Salvini tylko samica w sumie, a samiec tylko w czasie tarła bronił terenu, a jak już ikra została złożona to on pozostał obojętny, a ona czuwała. Na tą chwile (5dzień) z ikry niebieskołuskich powoli wypływają rybki, a z ikry Salvini nie pozostało nic już dwa dni temu.
A powiedzcie mi perłowym bliżej do Salvini czy są raczej spokojniejsze?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,343
Liczba wątków: 200
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Perłowe są większe i równie agresywne jak obydwa gatunki. Wątpię, by 3 pary takich gatunków utrzymały się w takim akwarium, chyba, że trafisz z carpinte tak jak z salvini, czyli na spokojne... Z tymi rybami nigdy nic nie jest pewne
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 59
Liczba wątków: 5
Dołączył: Feb 2015
Reputacja:
0
To daje im jeszcze trochę czasu i wtedy zdecyduje, co mi zostanie
Właśnie te moje Salvini póki co spokojne, ale to dopiero pierwsze tarło może się im jeszcze zmieni. Wcześniej jak Rocio składały ikrę to samiec niebieskołuskiej miał porządne potyczki z samcem Salvini, tylko wtedy ten jeszcze nie miał partnerki. A powiedz mi Piotrze pary na zawsze się dopierają czy może im się coś odwidzieć? i druga rzecz oprócz tej pary Salvini, zostały 3 samce i samica, dzikakuna pisała by zostawić bo będzie mnie zatarczek między sobą, ale z drugiej strony jak zredukuję będzie więcej miejsca. Jak myślisz co zrobić?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,377
Liczba wątków: 67
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
24
Gdyby w zbiorniku para miała zostać sama, być może lepiej byłoby, gdyby w akwarium zostały także inne ryby - wspólny wróg cementuje związek
, ale skoro i tak masz tam parę niebieskołuskich i perłowych, to dodatkowe salvini są zbędne.
Kluczowe są jednak obserwacje konkretnych ryb i ich zachowań w danym zbiorniku. Może się okazać, że para salvini już wkrótce da bardzo jasny sygnał, że pozostałe ryby tego gatunku muszą zniknąć z akwarium (łatwo to dostrzec, kiedy słabsze osobniki są zamęczane przez dominującą parę).
Podziękowania złożone przez: