• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Magazyn Akwarium pod lupą! Czyli krytyka i uwagi

#21
Hmmm, patrząc przez pryzmat szarego, zwykłego czytelnika. Widząc 5 czy 6 raz pod rzad artykuł na jeden temat chyba bym się zaczął zastanawiać nad sensownością tej gazety. Big Grin I chyba nie mają o czym pisać, a autorzy się im wykruszają. Big Grin
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#22
Magazyn Akwarium to nie wydawnictwo naukowe, zetem o zębach, jelitach, łuskach nie ma co pisać, można podać bibliografię i sobie chętni zobaczą.
Niestety duża część artykułów jest wałkowaniem tego samego.
Nie chce dużo pisać, ale sami zobaczycie, jak ów autor posunął się z wiedzą od czasów "Z kamerą wśród zwierząt". Na moje, to pisze tak, jakby brzanek na oczy nie widział i wrzuca do jednego wora tak różne gatunki.
Boję się grudniowego numeru.
Ale i tak będzie koniec świata Big Grin


 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#23
(03-11-2012, 00:23 AM)Ruki napisał(a): Hmmm, patrząc przez pryzmat szarego, zwykłego czytelnika. Widząc 5 czy 6 raz pod rzad artykuł na jeden temat chyba bym się zaczął zastanawiać nad sensownością tej gazety. Big Grin I chyba nie mają o czym pisać, a autorzy się im wykruszają. Big Grin

a dlaczego pod rząd i na jeden temat? To można zmieniać. To autor ma za zadanie zainteresować czytelnika kolejnym opisem danej ryby dlatego pisanie po raz kolejny o trofeusach, brzankach, frontosach, muszlowcach, księżniczkach, żabieniach, kryptokorynach, pyszczakach z Malawi itd. nie jest takie łatwe, a narażasz się na krytykę co niektórych co nie piszą, a oceniają twoje siedzenie nad artykułem "odgrzewaniem kotletów", jakież to takie swojskie Wink.
Łatwiej jest temu autorowi co pisze po raz pierwszy dany temat.
Dlatego po raz kolejny proponuję pisać do gazet nowe artykuły lub nawet o tym co już mogło kiedyś być, ale ze swoim spojrzeniem, świeższym.
Łukasz gazeta traci sens jak nie ma o czym pisać lub pisze nie na temat. Autorzy nie mogą za mocno wykruszyć ponieważ w tek kwestii szału nie ma. Jakoś tych autorów nie przybywa.

ps. Ja też kiedyś myślałem że pisanie na podobne tematy nie ma sensu, a było to w okresie kiedy pisałem moją pracę magisterską z logistyki gdzie kolega miał bardzo podobny temat. Mój promotor powiedział mi żeby się nie martwił o ile będziemy prace pisali samodzielnie. W efekcie końcowym było tak jak mówił, temat bardzo podobny, a zupełne inne spojrzenie na całość.

Pozdrawiam Leszek
Klub Miłośników Tanganiki
http://klub-tanganika.pl/
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#24
Łukasz, zaraz, Ty będziesz pisał wczesną wiosną Big Grin Po mojej odpowiedź to i ja może, zależy czy strzelą focha czy nie, bo jak wiadomo język mam jaki mam Tongue
Rusty wprowadzi mi poprawki, co by łagodnie było. O ile się zgodzi Wink bo ostatnio, ktoś sobie jej zasługi, w zmianie wizerunku wujka Killi, przypisywał Big Grin co bardzo ją rozsierdziło Wink

Działajmy, jest jak jest, w tym Naszym pięknym, jak kanał ściekowy w Kalkucie, kraju ale trzeba coś działać a nie tylko się promować Wink
O Wasze artykuły jestem spokojny, małe błędy także zapewne u mnie się znajdą, boli że piszą jednak ludzie co pojęcia nie mają o czym piszą.

Ja kończę ten temat, zabieram się za wysyłanie maili do szkół itp. z akcją "Akwarium za jeden usmiech". To mi daje więcej radości Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#25
Przeczytałem cały wątek i stwierdziłem, że muszę tu pokazać, aby było kompletnie.

Pierwsza i druga część mojego artykułu o brzankach, który ukazał się na Krytyce @kwarystycznej

„W krainie brzanek część 1”, czyli pisać każdy może…

„Brzanka sumatrzańska, Puntius tetrazona” – najbardziej pokrzywdzona ryba w historii akwarystyki, czyli ciąg dalszy „W krainie brzanek część 1”
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#26
(02-01-2013, 14:16 PM)Killifish napisał(a): Przeczytałem cały wątek i stwierdziłem, że muszę tu pokazać, aby było kompletnie.

Pierwsza i druga część mojego artykułu o brzankach, który ukazał się na Krytyce @kwarystycznej

„W krainie brzanek część 1”, czyli pisać każdy może…

„Brzanka sumatrzańska, Puntius tetrazona” – najbardziej pokrzywdzona ryba w historii akwarystyki, czyli ciąg dalszy „W krainie brzanek część 1”

na wstępie napisałeś:
"..Chciałbym się odnieść do pierwszej części artykułu Pana Witolda Perkowskiego pt. „W krainie brzanek”, który ukazał się w październikowym wydaniu Magazynu Akwarium (10/2012). "

czyli wydaje mi się że warto odnieść się również do przedmiotowego artykułu również na łamach tego samego czasopisma, a nie tylko w necie z korzyścią dla nas wszystkich czytelników, bo bez wątpienia ciekawie to przedstawiłeś Big Grin. Publikacja w gazecie moim zdaniem zapewni szerszy odbiór tekstu co uważam na "+".
Pozdrawiam Leszek
Klub Miłośników Tanganiki
http://klub-tanganika.pl/
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#27
Leszku, nie mam ambicji aby publikować na łamach MA, po za tym cenię niezależność i adiustacja merytoryczna oraz jakiekolwiek ograniczanie mojej wypowiedzi jakoś mnie tak bodzie w lewy pośladek Wink
Redakcja Magazynu Akwarium otrzymuje poszczególne części odpowiedzi, Redaktor Naczelny także, poprosiłem aby przekazano je Panu Perkowskiemu i publikuje dalej tam, gdzie ja chce. Odbiór jest pozytywny, odsłon samego artykułu blisko 1300 w ciągu 18 dni a nakład numeru MA o którym mowa to 4000, z czego dobrze wiemy, że nie sprzedaje się wszystko. Po za tym, zależało mi, aby było to wydane niekomercyjne. Od początku mówiłem o czymś w rodzaju "listu otwartego".
Nie jest powiedziane, że nie napisze Zeszytu, kto wie, jak patrzę na całość pracy, która mnie czeka, to będzie tego ho ho ho a nadal jestem przy "sumatrzańskiej". Po za tym znacie mój styl, za ostry jestem, w 3 części będzie to widać (właśnie sobie ją przygotowuję).
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości