23-01-2022, 10:11 AM
Witam
Od jakiegoś czasu biologia w moim akwarium zaczęła niedomagać. Pielęgnice wyrosły, w tym uaru i skonsumowali mi większość roślin.
Wcześniej wystarczała aquaponika i dwa korpusy narurowe matrix-u. Po jakimś czasie dołożyłem do tego chinola hw- 304 jako biologa. Ale jak to hw jest głośny i energochłonny. Więc postanowiłem postawić beczkę 55 l w 700 litrowym akwarium.
Trochę danych: pompa omega2, od lat działa mi w narurowcu, przed pompą dwa korpusy z watoliną. Za pompą trójnik, rozgałęzienie na aquaponikę i beczkę. Za beczką wymiennik ciepła.
Niestety orginalne wieczko nie uszczelniało beczki. Parę prób ze zmianą uszczelek dalej cieknie. Więc decyzja o przerobieniu wieczka. Niestety wieczko ma dość nietypowy gwint. Wykorzystałem orginalny i dodałem dwa metalowe kołnierze. Lepiej ale dalej podcięła. Jednak plastikowa beczka to raczej zły pomysł.
I teraz dwie możliwości:
Przełożyć pompę za beczkę
Zrobić zbiornik z metalu, keg po piwie, lub metalowa beczka.
Pierwsze rozwiązanie znacznie ograniczy wydajność pompy i zagłodzi mi aquaponikę. Druga opcja chyba bardziej przemawia do mnie.
Może ktoś z Was przerabiał już temat beczki w filtracji akwariowej i podpowie mi jakieś rozwiązanie tego dylematu??
Wysłane z mojego BV4900Pro przy użyciu Tapatalka
Od jakiegoś czasu biologia w moim akwarium zaczęła niedomagać. Pielęgnice wyrosły, w tym uaru i skonsumowali mi większość roślin.
Wcześniej wystarczała aquaponika i dwa korpusy narurowe matrix-u. Po jakimś czasie dołożyłem do tego chinola hw- 304 jako biologa. Ale jak to hw jest głośny i energochłonny. Więc postanowiłem postawić beczkę 55 l w 700 litrowym akwarium.
Trochę danych: pompa omega2, od lat działa mi w narurowcu, przed pompą dwa korpusy z watoliną. Za pompą trójnik, rozgałęzienie na aquaponikę i beczkę. Za beczką wymiennik ciepła.
Niestety orginalne wieczko nie uszczelniało beczki. Parę prób ze zmianą uszczelek dalej cieknie. Więc decyzja o przerobieniu wieczka. Niestety wieczko ma dość nietypowy gwint. Wykorzystałem orginalny i dodałem dwa metalowe kołnierze. Lepiej ale dalej podcięła. Jednak plastikowa beczka to raczej zły pomysł.
I teraz dwie możliwości:
Przełożyć pompę za beczkę
Zrobić zbiornik z metalu, keg po piwie, lub metalowa beczka.
Pierwsze rozwiązanie znacznie ograniczy wydajność pompy i zagłodzi mi aquaponikę. Druga opcja chyba bardziej przemawia do mnie.
Może ktoś z Was przerabiał już temat beczki w filtracji akwariowej i podpowie mi jakieś rozwiązanie tego dylematu??
Wysłane z mojego BV4900Pro przy użyciu Tapatalka