Liczba postów: 166
Liczba wątków: 10
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
4
[sub]"Rośliny w akwarium. Ekologia roślin wodnych dla akwarystów. [Diana Walstad]" - nikt nie mówi, że trzeba podmieniać w każdym przypadku. Ustaw akwarium tak, jak robi to ta Pani...[/sub]
[sub]Wszystko zależy od tego co masz w akwarium i co mieć chcesz[/sub]
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 138
Liczba wątków: 7
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
0
Ok. Pozycja warta uwagi. Ale szczerze mówiąc liczyłem na to że ktoś doświadczony wypowie się konkretnie na ten temat. Ludzi z dużą wiedzą na tym forum przecież nie brajuje.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Podmianki robisz po prostu wtedy kiedy trzeba, bo:
- za dużo jest azotu
- za dużo jest fosforu
- nagromadziły się inhibitory wzrostu(w zbiornikach gdzie odchowujesz w dużym zagęszczeniu ryby)
- po prostu trzeba odświeżyć wodę, bo dane ryby to lubią
- po leczeniu medykamentami
Jeśli powyższe sytuacje nie występują to tak na prawdę nie musisz w danym dniu podmienić wody.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 138
Liczba wątków: 7
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
0
Dzięki Ruki. Inhibitory wzrostu - super ciekawe zjawisko.
Możesz rozwinąć odświeżanie wody i upodobania ryb co do tego ?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Ryby żyjące w rzekach potrzebują by im częściej podmieniać wodę- rzeka=stała wymiana wody czy duże jezioro=duża objętość wody, ciągłe mieszanie. W starej wodzie widać, że nie czują się zbyt dobrze- i ubarwienie nie takie i zachowania mniej żywotne. Za to wiele ryb ze stagnujących bajorek lepiej czuje się w starej wodzie. Większość pielęgnic woli raczej świeżą wodę.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 138
Liczba wątków: 7
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
0
To ma sens
Dzięki.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,001
Liczba wątków: 44
Dołączył: Sep 2015
Reputacja:
12
Hormony/feromony też się w wodzie gromadzą, a ich wysokie poziomy mogą powodować większą agresję czy mniejsze parcie na rozród.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Hormony/feromony ogólnie to można podpiąć pod "moją" kategorię "- nagromadziły się inhibitory wzrostu(w zbiornikach gdzie odchowujesz w dużym zagęszczeniu ryby)".
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,153
Liczba wątków: 37
Dołączył: Sep 2016
Reputacja:
10
Low-Tech( bo o taki zbiornik chodzi Dianie Walstad), to całkiem ciekawe rozwiązanie. Odpowiednia ilość roślin, stabilizacja zbiornika( porządne namnożenie się bakterii, żeby baniak miał kilka miesięcy), niezbyt brudząca i nie jakaś wielka obsada, lubiąca starą wodę i możemy się ustawić tak, że w baniaku tylko dolewamy RO, jak woda wyparuje i karmimy ryby.
Mój ulubiony rodzaj zbiorników.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 138
Liczba wątków: 7
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
0
Z tego co czytam w tej książce, autorka pokazuje minusy wody o niskim ph więc dolewki trzeba by robić kranem
Podziękowania złożone przez: