(22-09-2014, 22:06 PM)Pley napisał(a): Proponuje przeczytać moje posty na innych forach, a potem pisać dalszy ciąg bzdur . Jeżeli według Ciebie tutaj jestem bardziej rygorystyczny w porównaniu do tego co prezentuje na niżowych forach to sorry, ale widocznie nie czytasz moich postów .Jednak na siłę dążysz do kłótni, bo głupia baba pisze bzdury, a Twoja prawda jest najlepsza, bo jest "najtwojejsza". Nie wiesz jaką mam wodę i jakie akwaria, a oceniasz. Wybacz, ale Twoje "Rio Negro", czy jak je tam nazwiesz, tyle ma wspólnego z prawdziwym środowiskiem, co kura z gwiazdami. Autor wątku postawił naprawdę ładny i spory zbiornik, w którym może altumy są przesadą, ale nie pozwalasz mu się samemu o tym przekonać, tylko narzucasz swój punkt widzenia.
No cóż. Ty masz samo doświadczenie . Ja prócz doświadczenia przedstawiam argumenty. Bo gadanie "U mnie woda jest dobra, ryby dobrze się czują" mnie nie przekonują.
Zwłaszcza skoro uprzednio porównałaś ryby do ludzi.
Reasumując- Na altumy akwarium autora tematu jest kiepskie. Będąc innego zdania jesteś w błędzie . Dalszych wywodów w tym temacie nie będę prowadził. Idę popatrzeć na swoje ekstemalne warunki w Rio Negro .
I ryby i ludzie muszą czasem żyć w złych warunkach, bo nie mają wyboru. I co ? Myślisz, że jak uratujesz parę rybek, to zmienisz świat. Te altumy i tak będę miały szczęście, że trafią do tego zbiornika, a nie do 40 l.
Przepraszam autora wątku za zaśmiecanie tematu, ale czasem mnie dopada PMS i nie mogę się opanować.
Ps. Bardziej mi się podoba rzeczowy wykład Rukiego, za który mu serdecznie dziękuję, bo to są dopiero rzetelne argumenty, a nie pyskówka.