16-10-2022, 23:04 PM
No i stało się... 
wreszcie ze zbiornika wyprowadzili się wszyscy lokatorzy i mam kilka dni na przygotowanie go dla nowej centralsowej obsady. Myślę, że jutro pojawi się pierwsza aranżacja. Pozwolę sobie od razu wrzucić tu fotki z prośbą o uwagi, bo w układaniu gruzu chyba nie jestem dobry.
Dlatego zostawię też sporo drewna
A pro po drewna.... zaskoczyło mnie dziś to, że gdy ruszyłem zatopione od ponad roku gałęzie wierzby mandżurskiej wszystkie grube końce zaczęły pływać.... do tej pory były zaklinowane przez kamienie lub przyssane przyssawkami za czasów gdy wogole nie chciały tonąć. Czy komuś przytrafiło się coś takiego ? Czy może coś siedzi w tych gałęziach i produkuje w środku tlen który je teraz unosi ... chyba głupia teoria, ale nie znam się ,
wreszcie ze zbiornika wyprowadzili się wszyscy lokatorzy i mam kilka dni na przygotowanie go dla nowej centralsowej obsady. Myślę, że jutro pojawi się pierwsza aranżacja. Pozwolę sobie od razu wrzucić tu fotki z prośbą o uwagi, bo w układaniu gruzu chyba nie jestem dobry.Dlatego zostawię też sporo drewna
A pro po drewna.... zaskoczyło mnie dziś to, że gdy ruszyłem zatopione od ponad roku gałęzie wierzby mandżurskiej wszystkie grube końce zaczęły pływać.... do tej pory były zaklinowane przez kamienie lub przyssane przyssawkami za czasów gdy wogole nie chciały tonąć. Czy komuś przytrafiło się coś takiego ? Czy może coś siedzi w tych gałęziach i produkuje w środku tlen który je teraz unosi ...
chyba głupia teoria, ale nie znam się ,
520 l - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego