31-03-2020, 12:05 PM
Czyli istotne jest nie tylko to co jest napisane w OWU, ale też to w jaki sposób opiszemy szkodę. Zasadą jest, że ubezpieczyciel będzie dążył do ograniczenia swojej odpowiedzialności i jeśli tylko znajdzie podstawę odmówi przyznania odszkodowania. Nieświadomość może ułatwiać spokojny sen, ale bywa przykra, kiedy dochodzi do zalania, a ubezpieczyciel mówi, że za to nie odpowiada. Stąd ten wątek, aby szukać rozwiązania bezpiecznego dla nas.
Podzielcie się jakie macie zapisy w umowach, które dają większą ochronę ubezpieczeniową. A może jakaś firma oferuje specjalne ubezpieczenia "dla akwarystów"
Podzielcie się jakie macie zapisy w umowach, które dają większą ochronę ubezpieczeniową. A może jakaś firma oferuje specjalne ubezpieczenia "dla akwarystów"