16-01-2021, 20:34 PM
Chodzi o połączenie pęknięte klolanko wychodzące z korpusa od prefiltra a wężyk od kroplówki który jest wklejony w oryginalny wężyk który idzie do drugiego korpusa z prefiltrem. Nie będę Wam dokładniej opisywał ani pokazywał tego druciarstwa bo nie są rzeczy przyjemne do oglądania. Dzięki Filas za info bo nie miałem świadomości że to nie jest dobre rozwiązanie . W inne klejenie się nie będę bawił bo te prefiltry i tak są do wymiany to po prostu zamówię nowe i przy okazji wężyki specjalne do tego a może i kupię nowy filtr i urzezbie jeszcze z tego odzysk do odpadu. Nie mniej jednak to będzie dopiero w przyszłym tygodniu. Przy pierwszym klejeniu to druciarstwo dość długo wytrzymalo więc chciałbym to jednak zdrutowac kropelka na szybko bo trzeba robić podmianki. Boje się tylko tego cyjanoakrylu wewnątrz mokrych kolanek i wężyków. Byłem przekonany że to zaraz zwiąże tyle się na czytałem jak to ludzie nawet pod wodą tym kleili korale czy inne. Żeby było zabawniej w jednym miejscu nie związało i zaraz będę poprawiał. Najpóźniej jutro przed południem trzeba odpalić filtr, jak się nie uda to będę musiał u małych parilusów robić podmiankę kranowitem.