Co ciekawe to samiec często się zapuszczał między pozostałe ryby i bynajmniej nie po to żeby siać terror, popływał chwilę i wracał do nabuzowanej samicy... On często zmieniał ubarwienie natomiast samica zawsze w godowych kolorach... Gdy zbliżałem się do zbiornika a samica czuła jakiekolwiek zagrożenie to wysyłała samca żeby odciągał uwagę... Niestety mój system pracy nie pozwolił na zbyt wiele obserwacji ale ryby bardzo ciekawe no i piękne.
No może być mega cyrk...
(03-01-2021, 22:49 PM)stefan212020 napisał(a): Wygląda na to że za kilka dni będzie niezły cyrk. W piątek się wykluły w kokosie dzisiaj rano były już przeniesione do sąsiedniej groty 10cm obok. Jutro zaczynam odławiać resztę bazaltu i będę czuwał.
No może być mega cyrk...