01-06-2014, 22:13 PM
No trudno by pokarmy dla jednej grupy ryb(małych owado-planktono-skorupiako-żerców) nie miały podobnego składu. Trudno jest coś innego wrzucić do premiksu paszowego, by osiągnąć zamierzony cel.
Z własnego doświadczenia wiem, że pielęgniczkom nie ma sensu podawać pokarmów roślinnych czy nawet z dodatkami roślinnymi. W diecie "z natury" niektóre gatunki mają stosunkowo duży udział okrzemek, ale to wynika z jedzenia detrytusu.
Z własnego doświadczenia wiem, że pielęgniczkom nie ma sensu podawać pokarmów roślinnych czy nawet z dodatkami roślinnymi. W diecie "z natury" niektóre gatunki mają stosunkowo duży udział okrzemek, ale to wynika z jedzenia detrytusu.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz