04-01-2012, 03:37 AM
OK, czyli wykonuję następujące czynności:
1. miażdżę małą główkę czosnku,
2. do otrzymanego soku dolewam łyżkę stołową wody,
3. w powyższym roztworze namaczam suchy granulat.
Z jaką częstotliwością mogę serwować tak przygotowany granulat? Czy każdy czosnek, np. chiński, ma zbliżone właściwości lecznicze/bakteriobójcze? Czy dla bardzo młodych ryb taka karma też będzie korzystna dla ich kondycji? Czy są gatunki, rodzaje ryb, którym nie powinno się tak urozmaicać menu?
1. miażdżę małą główkę czosnku,
2. do otrzymanego soku dolewam łyżkę stołową wody,
3. w powyższym roztworze namaczam suchy granulat.
Z jaką częstotliwością mogę serwować tak przygotowany granulat? Czy każdy czosnek, np. chiński, ma zbliżone właściwości lecznicze/bakteriobójcze? Czy dla bardzo młodych ryb taka karma też będzie korzystna dla ich kondycji? Czy są gatunki, rodzaje ryb, którym nie powinno się tak urozmaicać menu?
Pozdrawiam,
Darek
Darek