Zaloguj się do Cichlidae.pl

Hehe Jupii jadę po akwarium jutro albo w czwartek )) jeżeli wszystko będzie ok (bo to używane) to będzie moje ).
Akwarium 100x40x40 + pokrywa DIY ze spienionego PCV 2x39W 10000k + 6500k.
Hmm i jeszcze u pana (giełda na Łódzkim forum akwarystycznym) jest filtr zewnętrzny JBL e 900, ale ma zaciętą pompkę za 100zł na gwarancji, pan pisze że albo teraz można go kupić za tyle i jechać do rybarium.pl (sklep w Łodzi) i zgłosić tą pompkę do naprawy, albo poczekać i on pojedzie i wtedy znowu wystawi filtr tylko już drożej hmm co o tym myślicie ?? Chociaż z drugiej strony nie wiadomo czy to na pewno pompka zacięta.

(06-11-2012, 11:58 AM)sol88 napisał(a): Hehe Jupii jadę po akwarium jutro albo w czwartek )) jeżeli wszystko będzie ok (bo to używane) to będzie moje ).
Akwarium 100x40x40 + pokrywa DIY ze spienionego PCV 2x39W 10000k + 6500k.
Hmm i jeszcze u pana (giełda na Łódzkim forum akwarystycznym) jest filtr zewnętrzny JBL e 900, ale ma zaciętą pompkę za 100zł na gwarancji, pan pisze że albo teraz można go kupić za tyle i jechać do rybarium.pl (sklep w Łodzi) i zgłosić tą pompkę do naprawy, albo poczekać i on pojedzie i wtedy znowu wystawi filtr tylko już drożej hmm co o tym myślicie ?? Chociaż z drugiej strony nie wiadomo czy to na pewno pompka zacięta.

Ja bym zaczekał, aż filtr będzie sprawny, ciekawym ile gość zawoła...

Tak też zrobię faktycznie nie ma co ryzykować, a co do akwarium to tak się cieszę )) i z tej pokrywy taka ilość światełka już powinna spokojnie wystarczyć . Teraz najgorsze będzie oczekiwanie na remont jak już będzie stało akwarium w gotowości hehe (cierpliwość, kiedy ja się tego nauczę ), już zaczęłam negocjacje z rodzicami że może najpierw jedna połowa pokoju a później druga .

Pogadałam z rodzicami i zdecydowaliśmy się na filtr zewnętrzny i stanęło na tym http://www.aquael.pl/index.php?option=co...06&lang=pl, myślę że cena jest przystępna pojemność filtracyjna dość duża (7L) a do wewnętrznego mojego turbo 500 dam dużą gąbkę i będzie mechaniczny ). Czytałam opinie i ludzie go sobie chwalą, dostanę go na gwiazdkę i tak sobie myślę że podłączę go od razu do małego akwa żeby się w nim bakterie dobre wytworzyły a później już do nowego podłączę dojrzały filtr, bo niestety te przenosiny muszą być zrobione jednego dnia z tym że wszystko ze starego będzie przeniesione do nowego + jakieś wypełnienia bo na pewno będę musiała dokupić piachu.
Jeżeli chodzi o piach to mam do was pytanie bo oglądając wasze zbiorniki zauważyłam że wy macie tam piasek hmm ale taki że można wyróżnić poszczególnie ziarenka w nim, mój jest praktycznie jednolitą masą i chciałam go uzupełnić właśnie takim jak u was, więc proszę o polecenie mi jakiegoś sprawdzonego piachu .

Witaj. Wybór filtra dobry. Nie będę już polecał chińczyka, bo ten ma większą pojemność (a to jest najważniejsze). Fajnie, że Aqua-el wreszcie wypuścił na rynek normalny kubeł- tak przynajmniej wynika z opisu producenta

pomysł z jego startem dobry, tylko przy przenoszeniu, w obu akwa muszą być zbliżone parametry wody (z bakteriami jak z rybami) i musisz go szybko odpalić. Teoretycznie bakterie zaczynają umierać po 10min. bez tlenu (ruchu wody) , ale pod mikroskopem tego nie sprawdzałem, więc nie będę się wymądrzał.

Z piasków sklepowych jedyne sensowne co w życiu znalazłem to to:
   

   

Świetne uniwersalne podłoże. i wygląda i jest funkcjonalne. Rośliny dadzą radę, pielęgniczki i małe brzanki bez problemu go przesiewają przez skrzela. Jedyne sklepowe podłoże którego nie musaiłem w rzaden sposob modyfikować (mieszać). dosypywałem do pełnego akwa nawet bez płukania (lekkie, przemijające zmętnienie)

Po za tym masz całą gamę piasków z natury, więc tu ciężko coś konkretnego polecić...

Drobny (zbity) piasek możesz dać na przedzie akwa na wierzch tego, który już masz tak żeby rośliny miały dostęp tlenu do korzeni.

pozdrawiam
Christo

Cytat:Teoretycznie bakterie zaczynają umierać po 10min. bez tlenu (ruchu wody) ,

Nawet teoretycznie tak nie jest. Ten czas jest znacznie dłuższy, a w ogóle to w pierwszej kolejności bakterie się "wyłączają" i przechodzą w stan czegoś w rodzaju "letargu". Daje nam to co najmniej 3-4 godziny(w zależności od czystości złoża) na wszelakie manipulacje.

(10-11-2012, 14:09 PM)Ruki napisał(a):

Cytat:Teoretycznie bakterie zaczynają umierać po 10min. bez tlenu (ruchu wody) ,

Nawet teoretycznie tak nie jest. Ten czas jest znacznie dłuższy, a w ogóle to w pierwszej kolejności bakterie się "wyłączają" i przechodzą w stan czegoś w rodzaju "letargu". Daje nam to co najmniej 3-4 godziny(w zależności od czystości złoża) na wszelakie manipulacje.

Ach tak, to wspaniale. Ruki nie zapomnij powiadomić o tym Rufusa! Wynika z tego co napisałeś, że martwe bakterie nie grożą jego zbiornikom i cała jego technika zabezpieczająca je w wypadku braku prądu jest niepotrzebna, bo chyba w Polsce nie ma już przerw w zasilaniu dłuższych niż 3-4 godz.

pozdrawiam
Christo

Cytat:bo chyba w Polsce nie ma już przerw w zasilaniu dłuższych niż 3-4 godz.

Oj są, są. Czasami nawet po tydzień, dwa. A ja ostatnio miałem 5h przerwę bez prądu, a mieszkam w samym centrum Krakowa.

A tak w ogóle, to nie ma co porównywać przypadku restartu i przenoszenia złóż filtracyjnych z awarią zasilania i wyłączeniem filtrów w działającym akwarium. Tu zupełnie inne prawa działają- w przypadku restartu mamy margines bezpieczeństwa w postaci dużej ilości świeżej wody i możemy spokojnie poczekać na zastartowanie bakterii(nie wychodzą od razu z letargu). W działającym akwarium marginesu błędu nie ma i podtruwamy ryby- nawet 2-3h bez filtracji mogą zabić ryby albo bardzo je osłabić.

(10-11-2012, 14:40 PM)Ruki napisał(a):

Cytat:bo chyba w Polsce nie ma już przerw w zasilaniu dłuższych niż 3-4 godz.

Oj są, są. Czasami nawet po tydzień, dwa. A ja ostatnio miałem 5h przerwę bez prądu, a mieszkam w samym centrum Krakowa.

A tak w ogóle, to nie ma co porównywać przypadku restartu i przenoszenia złóż filtracyjnych z awarią zasilania i wyłączeniem filtrów w działającym akwarium. Tu zupełnie inne prawa działają- w przypadku restartu mamy margines bezpieczeństwa w postaci dużej ilości świeżej wody i możemy spokojnie poczekać na zastartowanie bakterii(nie wychodzą od razu z letargu). W działającym akwarium marginesu błędu nie ma i podtruwamy ryby- nawet 2-3h bez filtracji mogą zabić ryby albo bardzo je osłabić.

Dobra, tylko nie zalewaj, że też wszędzie masz filtry wet-dry w przy każdym takim przypadku wymieniasz wszystkie gąbki...

Nie no... z tym ..."tydzień, dwa" to przegiąłeś - to nie Kuba. mieszkam na "czymś" co nawet nie jest wsią, i w tym roku może nie było ze dwa razy prądu (na chwilę)

Christo, wielki black out Jury Krakowsko-Częstochowskiej w styczniu 2010- gdzieniegdzie prądu nie było przez ponad 2 tygodnie.

Cytat:Dobra, tylko nie zalewaj, że też wszędzie masz filtry wet-dry w przy każdym takim przypadku wymieniasz wszystkie gąbki...Big Grin

Nie wymieniam gąbek, właśnie przyszedł mi przenośny reaktor atomowy i płuczę gąbki ciężką wodą.