Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Olcha i wierzba- ogólnie najwięcej takich mają drzewa, które są mocno podlewane przez rzeki/strumienie.
Ogólnie to żadnego drewna nie trzeba korować, potrzebuje wtedy dłuższego czasu gotowania(o około 12h) w trakcie preparowania.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 163
Liczba wątków: 12
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
2
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
No niestety zostaje tylko dłubanie nożykiem.
Tak, to na korzeniu to pleśń, nie jest groźna.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 163
Liczba wątków: 12
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
2
Zniknie sama ,zjedzą ją glonusie czy muszę to wyczyścić?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 70
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
7
(20-08-2012, 12:02 PM)Ruki napisał(a): No niestety zostaje tylko dłubanie nożykiem.
Ew. możesz jakąś myjką pod ciśnieniem jeśli masz dostęp.
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
-------------------------------------
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
gargamelito, jakie masz zbrojniki? Zazwyczaj znika sama, chyba że drewno zaczyna się psuć(te miękkie kawałki). Wtedy zaczyna narastać.
Kuba, myjką ciśnieniową raczej się nie da oczyścić zbutwiałego drewna, o ile nie rozpada się już w rękach.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 163
Liczba wątków: 12
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
2
peckoltia vittata, l187 i zbrojniki niebieskie oczywiście
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,765
Liczba wątków: 58
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
37
Wszystko zależy od mocy "myjki ciśnieniowej"
Osobiście czyściłem w zeszłym roku drewniane elementy na tarasie i miałem pożyczoną na tyle silną myjkę, że przy zbytnim zbliżeniu dyszy woda zadzierała/nacinała zdrowe twarde drewno - miękkie butwiejące fragmenty nie będą problemem. Ja bym spróbował.
Jeżeli chodzi o pleśń to już drwal Ruki Tobie pomoże
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,058
Liczba wątków: 93
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
1
Również czyściłem swoje korzonki myjką ciśnieniową karcher'a najsłabszą jaką mają- dla mnie wystarczająca i spokojnie dawała rady do tego stopnia że kora niemal latała i zdarło wszystko również butwiejące kawałki. Także próbuj.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 397
Liczba wątków: 8
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
8
Wystarczy podjechać na samoobsługowa myjnię samochodową.
Podziękowania złożone przez: