Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Amatitlania sp. Honduran Red Point
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15
Przy foceniu "hetek" udalo mi sie tez uchwycic samca i najmniejsza samiczke.
Samiczka,cos tam sobie kopalaWink
[attachment=1858]
Samczyk podczas zalotow.Troszke mu malutki garbek urosłSmile
[attachment=1859]
To ten samiec co na zdjęciach wyżej?
Ewidentnie tamte zdjęcia są strasznie "podrasowane" w takim razie, ale za to teraz widzimy prawdziwe piękno tych Cryptoheros.

Dator, Twoje samce również mają tak delikatny wzór pasków?
To ten sam samiec a zdjecia nie byly podrasowywane w zaden sposob,samce w czasie zalotow zmieniaja prawie calkowicie ubarwienie,wtedy zanikaja czarne paski i zanika ten mocny niebieski kolor lecz wtedy pletwy maja mocny czerwony kolor.
Cytat:
(20-05-2012, 19:31 PM)Pley napisał(a): [ -> ]Dator, Twoje samce również mają tak delikatny wzór pasków?

Charakterystyczne dla gatunku ubarwienie (m.in.: czarne pasy, opalizujący błękit dolnych części ciała - głównie u samic, zaczerwienienie płetw: grzbietowej, ogonowej, odbytowej - u samców) jest faktycznie zmienne. Jestem przekonany, że samiec z ostatniej fotografii w innych warunkach może mieć ciemniejsze pasy.

Interesuje mnie coś innego. Mianowicie, czy jest w kraju jakaś linia tych ryb niespokrewniona z tymi, które około czterech lat temu sprowadził Alek Gutowski do Diskusa?

Moje ryby pochodzą z powyższego źródła i chętnie nabyłbym ryby z innego gniazda.
HejSmile
Rybki troszke podrosły a wczoraj złożyły rekordową ilość ikry,zresztą popatrzcie sami...Z tego co wyczytałem gdzies w google to te rybki składają około 80 a nawet 60 ziarenek ikry a moje ...Wink
[attachment=3024]
[attachment=3025]
[attachment=3026]
Samiec:
[attachment=14115]

[attachment=14116]

Samica:
[attachment=14117]


Przedstawiam moje Hondurany. Jeszcze młode, a już po udanym tarle Smile
Jak niektórzy wiedzą przeprowadzałem się właśnie z tego mojego biurkowego słoika do dużej bańki. Zanim jednak odpaliłem akwarium to Hondurany zdążyły się wytrzeć. Para alfa miała już młode, a samica beta udawała, że ma larwy bo podczas tarła alfa, też złożyła ikrę i bajerowała samca alfa by ją zapłodnił ignorując totalnie samca beta, który dostał niezły łomot.
Na szczęście przeprowadzka przeszła dość gładko i w końcu moje ryby mają przestrzeń Smile Widok popierdzielających mieczy na pełnej prędkości niesamowity Smile

Ale do rzeczy, przełożyłem resztę obsady, a parę z młodymi zostawiłem jeszcze na jeden dzień. Odłowiłem maluchy wężykiem do dzbanka, przełowiłem rodziców i wlałem im młode prosto pod pyszczki. Bardzo sprawnie zaczęły przechwytywać młode i już miały je prawie pod opieką gdy samica beta sprawiła taki łomot samicy alfa (beta jest mniejsza) , że odebrała jej wszystkie młode i do dziś zajmuje się nimi z samcem alfa Smile

Ciekawe?Smile

Jeden dzien przed odłowieniem samiec wyraźnie zaczął bardziej interesować się samicą beta, może dlatego tak się stało?
Cała akcja w dużym baniaku była za przyzwoleniem samca. Chociaż dziś już widzę, ze starą samicą alfa znowu zaczął się interesować.

Czy u Honduranów występują zachowania haremowe?
To jaką mają teraz bańkę do dyspozycji ? Niesamowita barwa ;> To dzikusy ?
Bańka w stopce Smile niedługo będzie wątek.
Nie są to dziki chociaż bardzo bym chciał. Wg info od sprzedawcy jest to czysta linia od prywatnego hodowcy.
Fajne, a jakiej są teraz wielkości i jaki mniej więcej wiek ?
Przepiękne te hondurany. Jak odchowasz kilka to zgłaszam chęć nabycia młodych. pozdrawiam
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15