Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: [190]Wiśniówki laetacara dorsigera
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
[attachment=31155][attachment=31156][attachment=31157][attachment=31158][attachment=31159]
Musze sobie jakiś aparat załatwić bo słabo to wygląda telefonem.film jeszcze jako tako ale foty...
dzięki Piotr za dobry program.
Pytanko.czy moje akarki uznaja krewetki za pokarm?
Podziękują Ci za urozmaicenie diety! Smile
Trochę popykałem takie tam.maluchy głodne nonstop i niechce ich przekarmiac bo zawsze coś w tym akwa jest do zjedzenia.
kirysy sie wytarły ale akarki są widzę specjalistami w wyjadania tego typu pokarmu(odrazu go znajduja)udało mi się oderwać jeden listek na którym jest ikra kirysów i siedzi to w moim prowizorycznym kotniku zrobionym z dna butelki 5l zawieszonym na obudowie akwa.chce tylko zobaczyć czy to się wykluje.no i wyciołem prawie całkowicie ludwigie bo mało co widziałem w akwa Uoeee
Kilka fotek:
[attachment=31265]
[attachment=31266]
[attachment=31267]
[attachment=31268]
[attachment=31269]
[attachment=31270]
[attachment=31271]
[attachment=31272]
[attachment=31273]
[attachment=31274]
Akarki rosną mają się dobrze.fajnie zmieniają ubarwienie w zależności od nastroju.Doszło 5 żałobniczek bo wyczytałem że pochodzą z tego samego miejsca co Akary.efekt jest taki że akary raźniej brykają po akwarium.
Żałobniczki to ryba która miałem 20 lat temu.wspomnienia wracaja Blush ogólnie fajna rybcia.
[attachment=31403]
[attachment=31404]
[attachment=31405]
[attachment=31406]
Nie mogę się doczekać godowego ubarwienia "wisieniek"
Gratuluje efektu koncowego. Dorsigery faktycznie czuja sie dobrze w tym polaczeniu korzeni i roslin. Wisniowki zawsze byly moim number 1 na fish liscie takze bede dogladal twojego tematu, a w przyszlosci pewnie do nich wroce Smile
Ciekaw jestem jak będzie wyglądała sytuacja ze stabilnością par.samce beda latać od samicy do samicy czy może bardziej stale zwiazki
Ja miałem lekki mix Laetacar, ale na początku wyglądało to tak, że wszystko było płynne, zmieniały się pary, ale jak się dobrały, to się trzymały, aż do... wprowadzenia do zbiornika nowej ryby. I zaczynało się od początku.
Wisienki rosną Usmiech
Obserwuje ciekawe zachowania takie jak rozgrzebywanie syfu na dnie szybkimi ruchami ciała a później skubanie czegoś co tam wyleciało,przenoszenie małych kawałków liści,wyciąganie małych ślimaków z muszli itp.
Nowy dom znalazły dwa glonki,oczywiście blondyn został Tongue i kilka gupików się uchowało.

kilka fotek z dzisiejszej sesji.
[attachment=31580]
[attachment=31581]
[attachment=31582]
[attachment=31583]
[attachment=31584]
[attachment=31585]
[attachment=31586]
[attachment=31587]
[attachment=31588]
[attachment=31589]
[attachment=31590]
Fajne u-bootySmile
Stron: 1 2 3 4 5 6