No to "albo rybki albo akwarium"
Oprócz skalarów i paletek to ciężko dobrać pielęgnice do "cukierkowego" akwarium w salonie. Wiadomo, że większość niszczy i/lub zjada rośliny oraz przekopuje podłoże. Może pielęgnica plamooka w handlu pod nazwą jako "pielęgnica severum" Ci się spodoba. Wymaga w diecie pokarmów roślinnych i może podgryzać zielenine w akwarium.
Lub zapytaj Foresta czy ma coś na zbyciu jak chcesz kolorowo
http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=5...#pid104591
Mieszkam w Irlandii
więc też ciężko tu czasem o ryby.Myślałem o Severum.Ale nie wiem jaki ma temperament.i co do niej można dokooptować? Paletki mam ale już mnie męczą...
Dodam że na forum widziałem ładne zdjęcia z Tanganiki-skałki trawka i takie tam. Ale o tandze mam małe pojęcie...
Przeglądaj więc prezentacje zbiorników w poszczególnych działach. Powodzenia.
Może jakieś apisto? Kilka odmian. Kopią znikomo i roślin nie ruszają.
W takim zbiorniku będą miały raj. W toń ławice neonów i już jest.
To chyba moja pierwsza porada ;-)
Barwaniaki .... widzę tam barwniki
Przez te anubiasy tez pomyślalem o afryce więc tatko dobrze radzi
Akwarium podświadomie przygotowane pod WA
Albo barwniole(ale raczej mniejsze, z racji neonów) albo może Dicrossus filamentosus lub maculatus?
Stawiałbym jednak na barwniole
Nie masz nic do zaoferowania dla kolegi?