Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

miałem raz dorsigera czy jakoś tak.Ale nie powaliły mnie bo całe zielono-szare i zero chemii między nami...  znasz jakieś bardziej wyraziste?

(29-05-2016, 23:11 PM)luki2323 napisał(a): [ -> ]miałem raz dorsigera czy jakoś tak.Ale nie powaliły mnie bo całe zielono-szare i zero chemii między nami...  znasz jakieś bardziej wyraziste?

Zobacz jak wyglądają Dorsigery w odpowiednich warunkach

http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=5...ight=altum
Ostatni filmik

Albo L. curviceps na dno i skośńopręgie na górę
http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=2...8#pid90788

hmmm to moje wyglądały inaczej i były większe.tak koło 10 cm.zielono brązowo czarne.fajne były ale nie polubiłem ich na dłużej.
te które wy proponujecie są fajne.a co do nich?

(31-05-2016, 00:10 AM)luki2323 napisał(a): [ -> ]hmmm to moje wyglądały inaczej i były większe.tak koło 10 cm.zielono brązowo czarne.fajne były ale nie polubiłem ich na dłużej.
te które wy proponujecie są fajne.a co do nich?

Ja będę imputował pielęgnice skośnopręgie (np. Mesonauta festivus), ale skalary też się nadadzą, jeśli wolisz, bo akwarium jest wysokie.

Niestety ale nie podobają mi się.a Skalary no cóż-jakoś nie dla mnie chyba.

 chętnie obejrzymy gotowe akwaria z obsadami, które wybrałeś sam

Mieć akwarium i nie wiedzieć co w nim trzymać to rzeczywiście jest problem. Nie chciałbym doświadczyć

Ja mam obsady rozplanowane na kilka lat do przodu.

ja tylko chcę coś kolorowego.to będzie w salonie więc jakoś ma wyglądać.(żeby żona nie truła)  do tego jakieś rośliny żeby przetrwały bo wiem że co poniektóre ryby to je wykopią albo zjedzą, i żebym ja miał uciechę z obserwowania ich-zachowań pielęgnic.wiecie jak się zajmują młodymi itd. To ma być takie ogólne ale z pielęgnicami.