Dziękuje
.
Są młode, ale myślę, że są już zdolne do rozrodu. Po podmiankach (czyste szyby) nagram filmik jak similisy opanowały zbiornik.
Tak ryby wyglądają obecnie
.
Pięknie wyglądają. Ja miałem tylko raz w swojej karierze Julki ale uwielbiały wycierać się w najmniej dostępnej szczelinie między kamieniami. Być może u Ciebie tego brakuje, spróbuj im zrobić coś na kształt małej groty, może im to pomoże. Mój kolega prowadził kiedyś nieco większą hodowlę Julków i stosował połówki kokosów z małym otworem wejściowym i to zawsze u niego działało, jednak do takiej "dekoracji" nie będę Ciebie namawiał
Doniczki i kokosy nie wyglądają korzystnie ale np. coś takiego dało by radę gdzieś wcisnąć
[
attachment=25420]
Zdjęcie znalezione w sieci.
Generalnie tego nie widać na zdjęciach, ale szczelin jest względnie dużo + ryby porobiły podkopy i zrobiły sobie norki, w których często przesiadują (liczba mnoga, bo ryby siedzą po 2 sztuki- stąd domysły o domniemanych parach).
Ale możesz mieć racje i im obecne szczeliny faktycznie nie pasują... Chyba dodam gdzieś jakiś skałek
Jakiś nowy aparat ? Fotki bardzo ładne
Dzięki Dawidowi (DawW) mam nowy aparat
. Miło, że widać różnice
. Filmiki fajnej jakości kręci, widziałeś ?
Widziałem,bez porównania z poprzednimi
"Raz blade jak ściana, raz żółte niczym cytryna
Pokażę Julidochromisy, na zdjęciach- dziewczyna"
Znaczy domniemana, bo tarła nie ma, ale trzyma z największym gościem ze stada więc zakładam, że jest to kobieta
.
Lubie je. Ostatnio zrobiły się bardziej dynamiczne, ale agresja wewnątrzgatunkowa osiągneła poziom zero i wszystkie ryby mają swoje miejsce. Mam nadzieje, że w niedługim czasie uda mi się zredukować ilość ryb bez większej demolki w akwarium
Nadal dostają baty od similisów ?
Piekne ! aż tęskni mi sie za Tangą... Ale narazie ekspedycja Azja z odłowem będzie faktycznie nie lada problem