W końcu dobierają mi się w pary
.
Na zdjęciu mniejszy samiec.
Piękne ryby. Na czym opierasz diagnozę płci? Pytam bo spotkałem się niedawno z opinią o rozróżnianiu ich płci po wzorze na czole, ja zawsze oceniałem to po pokładełku. Teorię o wzorze potraktowałem sceptycznie, chociaż słowa te padły z ust osoby która w tanganice siedzi od 30 lat. Da się tak?
Jakoś podzielam Twój sceptycyzm odnośnie identyfikowania płci na podstawie wzoru na łbie.
Ja wiem, że to konkretne to samiec, bo tańcuje z czymś mniejszym, ale z większym brzuchem
. Po prostu obserwacja ryb własnych przez tak długi okres czasu daje mi większe szanse na oszacowanie jakiej płci są te ryby.
Generalnie szkoda, że to ten mniejszy samiec. Większy mnie się bardziej podoba...
Nadal nie mam docelowej obsady, tak więc jeszcze ich nie uszczuplam.
Piękne ryby
Mam sentyment, to były moje pierwsze tanganickie pielęgnice.
Nie mnożą się jeszcze? :-)
Uzdatniasz im wodę jakoś czy trzymasz na kranovicie? Jak wyglądają parametry?
Mam prawdopodobnie 2 pary i jakieś 2 niewiadomo co. Nie trą się bo są zdominowane przez parkę Similisów.
Nie mam ciągle callipterusów, a one zapewne zmieniły by tok wydarzeń w zbiorniku
Parametrów nie pamiętam niestety- piszę z pracy.
(10-02-2016, 17:29 PM)Pley napisał(a): [ -> ]Nie trą się bo są zdominowane przez parkę Similisów.
W jakim akwarium masz te ryby? Czy mógłbyś wrzucić fotkę całości?
375L (150x50x50cm) Zdjęcie tak na szybko
Aranżacja świetna.
Aż mi się wierzyć nie chce, żeby w takim akwarium parka similisów zdominowała naskalniki do tego stopnia, że nie podchodzą do tarła. Myślę, że przyczyna jest inna. Młody wiek?