Jak co pewien czas- fotospam.
Piękne rybcie.
I jak wszystkie z odłowu możliwe do podziwiania w osobnym akwarium z żarciem higienicznym, bez dostepu do rybek (żarcia) z innych kontynentów ( zwłaszcza azjatyckich) i ich "normalnych" pasożytów, im nieszkądzących.
Novi, tylko że te ryby... nie są z odłowu.
To już F2 u mnie, a ja dostałem F2-F3.
I, o zgrozo, są z amerykańskimi Sturisomami w jednym baniaku.
Do tego są jeszcze Chromidotilapie, świeciki i sumiki Mochokiella paynei. Więc nie muszą mieć osobnego akwarium do podziwiania.
A o jakich pasożytach mówisz?
Nicienie... chyba tak na moją wiedzę
Przywlokłem z ziemijadami red head.
Też miałem długo rybcie z innymi, aż się trafiło na skazę. A w baniaku 720L trudno o restarst całkowity.
Się w ogóle to barwniaków nie łączy z ziemiojadami.
Jak się przeprowadza odpowiednio kwarantannę to trudno trafić na skazę, zwłaszcza z nicieniami. Swoją drogą, miałeś Camallanus czy Capillaria?
Młode rosną bardzo szybko, po okło 2 miesiącach mają ponad 2cm.Nie ma problemu z karmieniem.
Zdjęcia jeszcze kiedy rodzice się nimi opiekowali, teraz pływają samodzielnie, para podeszła do nowego tarła.
[
attachment=27535]
[
attachment=27536]
A Kobuz dalej nie chce barwniaków....
a te Zośkowe maluchy czekają na nowy dom u maciocha