17-02-2014, 12:52 PM
Witam,
Niestety muszę tu napisać a myślałęm, że to mnie ominie hehe... ale do rzeczy.
od 7 dni jeden z samców gujanek ma przyspieszony oddech i jakby nie mógł do końca zamknąć pyska. Pokrywy skrzelowe normalnie się otwierają, pobiera pokarm, odchody normalnej konsystencji i nie siedzi przy tafli wody czy wylocie filtra.
Wcześniej miał przez jeden dzień spłaszczone płetwy i ocierał się o dekoracje (brak białych plamek czy punkcików) lecz to minęło gdy podniosłem temp. do 30 C Po z tą anomalią wszystko jest ok, właśnie podchodzi ponownie do tarła.
Leczenie: jedyne co zrobiłem to podniosłem temp. do 30 C i zwiększyłem napowietrzanie.
Akwa : 240L
Filtracja: JBL901, Aquael multikani (2 moduły), głowica 750 + gąbka
Parametry wody: ph 6,8, NO3 0 podmiany co tyd. 30l
Obsada:
- Guianacara owroewefi 2+2
- Sturisoma aureum 1 + 1
- Corydoras panda x5
- Hyphessobrycon columbianus x9
- L114 (tymczasowo)
Ostatnie zmiany to wpuszczenie L114 i dodanie liści
Jakieś koncepcje ?
Niestety muszę tu napisać a myślałęm, że to mnie ominie hehe... ale do rzeczy.
od 7 dni jeden z samców gujanek ma przyspieszony oddech i jakby nie mógł do końca zamknąć pyska. Pokrywy skrzelowe normalnie się otwierają, pobiera pokarm, odchody normalnej konsystencji i nie siedzi przy tafli wody czy wylocie filtra.
Wcześniej miał przez jeden dzień spłaszczone płetwy i ocierał się o dekoracje (brak białych plamek czy punkcików) lecz to minęło gdy podniosłem temp. do 30 C Po z tą anomalią wszystko jest ok, właśnie podchodzi ponownie do tarła.
Leczenie: jedyne co zrobiłem to podniosłem temp. do 30 C i zwiększyłem napowietrzanie.
Akwa : 240L
Filtracja: JBL901, Aquael multikani (2 moduły), głowica 750 + gąbka
Parametry wody: ph 6,8, NO3 0 podmiany co tyd. 30l
Obsada:
- Guianacara owroewefi 2+2
- Sturisoma aureum 1 + 1
- Corydoras panda x5
- Hyphessobrycon columbianus x9
- L114 (tymczasowo)
Ostatnie zmiany to wpuszczenie L114 i dodanie liści
Jakieś koncepcje ?