30-10-2013, 17:36 PM
1. 84x36x48 = 145l
2. Oryginalna pokrywa Hagen 3x 24W T5 + kolorowe ledy
3. Aquael minikani 80 + jakiś wewnętrzny mały z watą
4. Grzałka Fluval 150W
5. Parametry zmierzę jak będę miał okazje
6. Mix roślin, korzeni oraz kokos
7. 1 betta splendens , X krewetki red cherry, X helenki, X otocinclus affinis
8. Nie znam nazw roślin
Tak w skrócie baniaczek dostałem wraz z wszystkim po za Bojownikiem kilka miesięcy temu. Początkowo miał to być baniak roślinny + krewecie.
Teraz baniak nie jest już mój i pływa w nim właśnie bojek. Po kilku rozmowach udało mi się właścicielkę przekonać aby zrobić choć po części zbiornik biotopowy.
Wiec chciałbym pozbyć się podłoża i zamienić je na piasek. Nie za bardzo wiem jak do tego się zabrać bo piach mam ale nie był on wcześniej w żadnym akwa wiec jest "surowy". Co doradzicie w takim przypadku?
Pozamieniać trochę rośliny to znaczy dodać jakiś nurzaniec i może coś jeszcze. Jakieś pomysły?
Właścicielka chciała by dołożyć jeszcze samice i ewentualnie jeśli można drugiego samca. Z tego co się orientuje to 2 samice jeszcze by uszły ale jak to jest z kolejnym samcem? Może zamiast samca doradzić jakieś "rozpraszacze" ?
Do zmian zabiorę się jak poznam wasze opinie i porady
2. Oryginalna pokrywa Hagen 3x 24W T5 + kolorowe ledy
3. Aquael minikani 80 + jakiś wewnętrzny mały z watą
4. Grzałka Fluval 150W
5. Parametry zmierzę jak będę miał okazje
6. Mix roślin, korzeni oraz kokos
7. 1 betta splendens , X krewetki red cherry, X helenki, X otocinclus affinis
8. Nie znam nazw roślin
Tak w skrócie baniaczek dostałem wraz z wszystkim po za Bojownikiem kilka miesięcy temu. Początkowo miał to być baniak roślinny + krewecie.
Teraz baniak nie jest już mój i pływa w nim właśnie bojek. Po kilku rozmowach udało mi się właścicielkę przekonać aby zrobić choć po części zbiornik biotopowy.
Wiec chciałbym pozbyć się podłoża i zamienić je na piasek. Nie za bardzo wiem jak do tego się zabrać bo piach mam ale nie był on wcześniej w żadnym akwa wiec jest "surowy". Co doradzicie w takim przypadku?
Pozamieniać trochę rośliny to znaczy dodać jakiś nurzaniec i może coś jeszcze. Jakieś pomysły?
Właścicielka chciała by dołożyć jeszcze samice i ewentualnie jeśli można drugiego samca. Z tego co się orientuje to 2 samice jeszcze by uszły ale jak to jest z kolejnym samcem? Może zamiast samca doradzić jakieś "rozpraszacze" ?
Do zmian zabiorę się jak poznam wasze opinie i porady