Światło słoneczne i lekkie osowiałość X. captivus (po podmiance na lodowatą wodę) dzisiaj mi sprzyjały, a dowód poniżej, nawet samica dała się nieźle sfotografować.
Odłowiłem też ewidentnie grubą samicę C. lateralis, trzymajcie kciuki
Trzymam feste
Z innej beczki.
U mnie też pojawiły się trzy nowe gatunki żyworódk choć nie z tej akurat rodziny. Muszę pstryknąć fotki i zaprezentować.
Brnę dalej
Jako że kolega przed wakacjami pozbywa się ryb to w niedzielę trafiły do mnie dwie pary kolejnej odmiany
Characodon lateralis, konkretnie Los Berros, czyli Ojo de Agua de San Juan. Widać, że to czysta linia, bo ryby są większe, mają lepsze kolory i ładniejszy kształt ciała niż te, które przywiozłem w październiku - czyli odmiany akwariowej. Póki co są w kotniku z młodymi
Thorichthys helleri, ale już w weekend sytuacja ulegnie zmianie i cztery małe rybki będą miały do dyspozycji 85 centymetrowy zbiornik
Los Berrosy są w osobnym akwarium, są marudne (bo rozpieszczane przez poprzedniego właściciela) i płochliwe. Zastanawiam się nad wydaniem akwariowej odmiany C. lateralis, choć ostatnio jedna z samic urodziła i w kotniku pływa 7 zdrowych smyków. Poniżej foto jednego z nich tuż po narodzinach
Captivusy to maszyny do robienia dzieci
Jedna z dwóch dorosłych samic znowu urodziła, nawet tych młodych nie będę już odławiał, bo nie mam gdzie. Jeżeli komuś marzą się piękne, opalizujące niebiesko-zielono, niewielkie, aktywne ryby - to część mojej grupy będzie do odebrania na Śląskim Weekendzie Akwarystycznym - 7-8 czerwca w Katowicach. Oczywiście pod warunkiem zapisania się do GWG, o czym pisałem wcześniej
Ja już mam niebiesko/zielono opalizujące ryby a są to Limki tridens. Ryby naprawdę bardzo ładne i też coś maluchów chyba się dochowałem. Chyba bo za dużo małych Żyrardynek pływa a w akwarium straszny gąszcz.
Cześć,
Czy ktoś byłby zainteresowany CAŁĄ moją grupą
Characodon lateralis z populacji akwariowej? Mam 4+3 dorosłe i 7 maluchów, które wg mnie nadają się już do wysyłki. Ryby oczywiście oddam za free, tj. za cenę ewentualnego transportu, ważne, żeby trafiły w dobre ręce
Oddaję "zwykłe" lateraliski, bo chcę zająć się na porządnie moimi
C. lateralis "Los Berros", które dotychczas mieszkały w kotniku.
Chętnie je przygarnę.
pozdrawiam
Andrzej
Bym chętnie wziął ale niestety brak miejsca bo dostałem tak z tydzień temu 15 Mieczyków pigmejowatych (10 samic 5 samców). No i pojawiły się młode bo ryby były dorosłe.
A te Twoje za kłótliwe żeby z innymi były
Może kiedyś