Oboje macie/ mieliście piękne samczyki borellii.
Mój niestety miał delikatnie krzywą główkę, przez co nie był tak efektowny.
Szkoda było mi się z nim rozstawać. Był tej samej formy barwnej co Wasza. Nie lubie "opal".
Mam gdzieś piękne zdjęcie dziewczynki Borelli , ale muszę poszukać
(12-03-2013, 14:10 PM)Pley napisał(a): [ -> ]Oboje macie/ mieliście piękne samczyki borellii.
Mój niestety miał delikatnie krzywą główkę, przez co nie był tak efektowny.
Szkoda było mi się z nim rozstawać. Był tej samej formy barwnej co Wasza. Nie lubie "opal".
Zauważyłem ostatnio u mojego samczyka delikatnie wyszczerbione czoło.
Nie wiem czy to tylko uraz mechaniczny bo ma to już jakiś czas.
Tylko takie zdjęcie udało mi się zrobić.
Widać na nim wyszczerbione czoło samczyka.
[
attachment=8767]
Jak dla mnie to nie jest uraz mechaniczny tylko deformacja.
I co teraz z nim zrobić?
Do tarła go nie dopuszczę.
Z resztą i tak nic by z tego nie wyszło bo samica cały czas go gania.