Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: [1820l] South America
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22
Coś tam się powoli rusza, myślę że do 20maja ryby będą pływać.
Nie za bardzo wiedziałem jak rozwiązać umieszczenie 330cm hydroponiki tak żeby nie utrudniać sobie życia więc padło na takie rozwiązanie.
Muszę jeszcze powalczyć żeby cała kratownica swobodnie, bez większego tarcia przesuwała się do przodu i do tyłu dzięki czemu jak będę chciał pogrzebać przy hydroponice to najnormalniej podciągne ją pod samą krawędz akwarium.
Co myślicie na temat tego żeby odpływ wody z hydro szedł prosto do komina? Chyba nie ma to większego sensu zakładając że będzie spływała nią woda uboga w azotany?



[attachment=8530]
[attachment=8531]
[attachment=8532]
Boisie O kurcze, ale basen.
Słowa uznania za projekt.
SAMO AKWARIUM WYGLĄDA IMPONUJĄCO A CO DOPIERO JAK BĘDZIE GOTOWE Smile
Rozumiem, że ta kratownica to wytwór czysto estetyczny, bo poza pięknym wyglądem nie widzę sensu tak skomplikowanej konstrukcji (piszę to jako laik rzecz jasna) Smile

Myślę, że spływ wody z hydro może jak najbardziej być umieszczony w kominie, bo przecież chodzi o to, żeby woda była oszczyszczana z chemii, woda na wylocie też nie będzie leciała za szybko, więc nie powinno być kłopotów. Może jednak na wszelki wypadek zrób wylot w innym miejscu, gdyby jednak okazało się, że nie mam racji.

Jedno co mnie martwi, to brak wzmocnień u dołu akwarium - czyli szklanych listw dookoła dna. Gdziekolwiek na zachodzie widziałem akwaria tej wielkości, zawsze montowano w nich takie zabezpieczenia. Oczywiście na tym też za bardzo się nie znam, ale przy takiej masie wody moim zdaniem warto byłoby to rozważyć.
CO do kratownicy to wg mnie jest to koniecznosc zeby umiescic ponad 3metrowa hydroponike blizej przedniej szyby akwarium w celu lepszego serwisowania (kratownica mam 372cm dlugosci i podparta jest tylko na koncach). Moglbym ja podwiesic do sciany przy tylniej szybie ale wtedy wszelkie zagladanie/grzebanie w hydroponice majac przed soba prawie 120cm wody to szalenstwo. Druga sprawa to oswietlenie ktore zostanie zamontowane wlasnie na kratownicy z obu stron - z przodu do oswietlania przedniej czesci akwa i z tylu do oswietlania tylu. Oczywiscie beda to lampki ledowe, dodatkowo mocowane na czym w rodzaju hakow zaczepianych o kratownice dzieki czemu bede mogl je swobodnie sciagac i rozsuwac na boki jezeli zajdzie potrzeba grubszego pogrzebania akwa czy wpuszczenia/wylowienia wiekszej ryby. Kratownica daje rowniez super punkt podparcia gdy bede chcial pogrzebac w akwa. Chodzilem po niej (85kg) i wytrzymuje idealnie.
Co do wzmocnien to nie mam pojecia na ten temat ale skoro wykonawca robil juz wczesniej baniaki podobnych gabarytow (najdluzszy szklany jaki skleil mial 560x80x80) to musze miec nadzieje ze wszytsko bedzie ok. Mam tez gwarancje pisemna na 2lata takze w razie "problemow" bede ubiegal sie o odszkodowanie za 3tys litrow wody wylane na podloge hehehehehe
Ehh no nic zobaczymy, gdzies z koncem przyszlego tygodnia bede powoli zalewal i zasypywal 400kg piachu takze sprawa sie wyjasni.

EDIT: oczywiscie kratownicy nie bedzie widac bo zarosna ja roslinkiSmile
Masz most nad akwarium Smile Świetny pomysł. Sam widok tego gąszczu nad baniakiem będzie zapierał dech Smile Tam można drzewa posadzić Wink
Jaciek, a masz mozliwosc zamontowania tej kratownicy na jakich kolkach, albo rolkach? Faktycznie przesuwanie tego bedzie bez rolek b. trudne ze wzgledu na wage i mozliwosc przekoszenia, a co za tym idzie, spadniecia calej konstrukcji do wody.
Gwarancja rzecz swieta Smile Baniaczek fantastyczny Smile
Sama kratownica wazy ok 50kg- dlatego zrobilem kratownice z cienkiego materialu (profil 40x20 + 30x20) a nie np dalem dwa dwuteowniki ipe 120-140 ktorw wazylyby 2x tyle. Konce kratownicy zakonczone sa ceowkami ktore "siedza" na poprzeczkach wiec trzeba by bylo sie postarac zeby to spadlo nawet przy przekoszeniuSmile Myslalem o rolkach ale wtedy zawsze najslabszym punktem takiej rolki sa jej oski (tym przypadku byloby ich 4) takze musialbym sie pokusic o wytoczenie jakichs porzadnych rolek na grubszych osiach a na to jestem za leniwyWink Mysle raczej o przykreceniu na poprzeczkach na ktorych spoczywa kratownica teflonowych plaskownikow, nieco cienszych tak zeby stykaly sie mniejsza powierzchnia- po tefloniej latwiej sie przesuwa ale to jeszcze sprawa do przemyslenia. Moze przykrece na sztywno. Wystarczy ze odsunalem ja 50cm od przedniej szyby dzieki czemu mam 50cm na "wrzucenie do akwa duzej ryby czy korzenia" a z drabiny mam piekny dostep do hudro

Te moje ryby jakies zboczone, dzis znow cos probuja sie sexićWink tylko tym razem na impreze wbija sie samiec ocellarisSmile probuje poganiac samice i ostro puszy sie do samca monoculus- taki erotyczny trojkacik!
Można by poszukać jakichś rolek technicznych do wysokich obciążeń, albo na łożyskach. Nie trzeba nic toczyć - można użyć śrub gwintowanych tylko na niewielkim odcinku.
Projekt potęga, masz rozmach i lubię to Smile

Jeżeli chodzi o przesuwanie hydro to bardzo dobry pomysł, nie rezygnuj z tego, ja proponuję zastanowić się nad czymś takim: http://www.techprim.pl/kule/kuleef/kulef.html

Widziałem podobne rozwiązania przy transportowaniu na prawdę ciężkich elementów - pikuś Big Grin
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22