29-06-2012, 09:00 AM
Killifish
29-06-2012, 10:12 AM
Qba - konserwacja tej studni wiąże się z odgrzybianiem i ciągłym przebywaniem studni w wodzie z tym środkiem na grzyba. Niestety nad studnia wypada planowana kuchnia. Sądzę, że skończy się na tym, że zrobimy rekonstrukcję w skali i znajdzie się w budynku obok-restauracja tej planowanej kuchni. Drewno było w wodzie i zasypisku kwaśnym zatem takie BW
Strach to pojęcie, którego nie znamy, a znamy pojęcia rozsądek i bezpieczeństwo
Strach to pojęcie, którego nie znamy, a znamy pojęcia rozsądek i bezpieczeństwo
29-06-2012, 11:29 AM
Dziękuję Julek za zamieszczenie tego całego materiału i relację praktycznie "na żywo", było to bardzo bardzo bardzo ciekawe!
Czyli ta "robota" jest zakończona? Jeśli tak, to co dalej? Jaki kolejny cel waszej archeologicznej ekipy?
Czyli ta "robota" jest zakończona? Jeśli tak, to co dalej? Jaki kolejny cel waszej archeologicznej ekipy?
Killifish
29-06-2012, 11:59 AM
Adam to nie koniec tego stanowiska. A i studnia jeszcze w poniedziałek na nowo, bo mamy wątpliwości, ale na ta chwilę nie mówię o co chodzi Dziś otwieramy kolejny wykop na południe od studni o wymiarach 4x6. Będą kolejne relacje a potem z innych miejsc, ja mam co robić cały rok
Killifish
02-07-2012, 21:32 PM
Studnia z innej perspektywy...
[attachment=2833]
[attachment=2833]
02-07-2012, 22:42 PM
Robi wrażenie ;-)
Killifish
02-07-2012, 23:11 PM
A na dole jak chłodno Obok studni dziś było 28 w słońcu a na dnie? 16 Dziś pół dnia pompowaliśmy wodę a potem trzeba było zdjęcia zrobić, bo były wątpliwości co do budowy tego obiektu. Na dziś dzień mogę stwierdzić: studnia nie była w pełni skończona. Tak nam się wydaje, że budowniczowie działali na zlecenie (garncarza) i mu wcisneli, że skończone - woda naszła i kto ich sprawdzi? Z ciekawostek dodam, że na dnie mamy ślady poziomowania studni w trakcie jej budowy (kliny) a dziś, gdy po 4 pompowaliśmy wodę z czystej studni(czyli jej stanu pierwotnego) to woda była kryształ oczywiście ją poddałem analizie, wyniki wkrótce.
Jutro ruszamy dalej z wykopem obok, bo dziś przez tą studnie, nowe praktykantki i ciągle wycieczki, praktycznie nic nie robiliśmy
Jutro ruszamy dalej z wykopem obok, bo dziś przez tą studnie, nowe praktykantki i ciągle wycieczki, praktycznie nic nie robiliśmy
Killifish
16-07-2012, 15:46 PM
Wstępna data studni po badaniach dendro: 1265 rok. Co się wtedy działo? http://pl.wikipedia.org/wiki/1265
Teraz trochę fotek:
Hełm niemiecki i łyżka
[attachment=2929]
[attachment=2930]
Magazynek od Sturmgewehr 44
[attachment=2931]
Amunicja < to nasze przekleństwo - niewybuchy >
[attachment=2932]
Trochę papierkowo-komputerowej roboty gdy pada. Kiedyś trzeba to wszystko opisać i przygotować dokumentację
[attachment=2933]
[attachment=2934]
Wracamy na wykop. Pamiętacie piec z #1? To mamy kolejne dwa
Ten bliżej Was to piec paleniskowy - wewnątrz pomieszczenia, a ten dalej jest identyczny jak ten z #1 (także obłożony kośćmi)
Oba:
[attachment=2935]
Pierwszy (już po eksploracji wnętrza)
[attachment=2936]
Drugi (przed eksploracją) Widać linię kości
[attachment=2937]
Teraz trochę fotek:
Hełm niemiecki i łyżka
[attachment=2929]
[attachment=2930]
Magazynek od Sturmgewehr 44
[attachment=2931]
Amunicja < to nasze przekleństwo - niewybuchy >
[attachment=2932]
Trochę papierkowo-komputerowej roboty gdy pada. Kiedyś trzeba to wszystko opisać i przygotować dokumentację
[attachment=2933]
[attachment=2934]
Wracamy na wykop. Pamiętacie piec z #1? To mamy kolejne dwa
Ten bliżej Was to piec paleniskowy - wewnątrz pomieszczenia, a ten dalej jest identyczny jak ten z #1 (także obłożony kośćmi)
Oba:
[attachment=2935]
Pierwszy (już po eksploracji wnętrza)
[attachment=2936]
Drugi (przed eksploracją) Widać linię kości
[attachment=2937]
Dla tych co na dnie nie byli
16-07-2012, 16:09 PM
Czy można się tego wyuczyć, czy też trzeba się urodzić z taką wyobraźnią, żeby w zabrudzonych wykopaliskach, nawet tych najmniejszych, odnajdywać konkretne elementy/części dóbr materialnych? Pytam, bo w życiu bym nie wpadł, że coś tam, coś tam, to kawałek wiadra. Albo ten trzewik... zwalił mnie z nóg.
Czy macie specjalizacje? Przecież nie można ogarnąć jednym umysłem średniowiecznego pieca i magazynka na amunicję z II WŚ. A może Jesteście geniuszami?
Czy macie specjalizacje? Przecież nie można ogarnąć jednym umysłem średniowiecznego pieca i magazynka na amunicję z II WŚ. A może Jesteście geniuszami?
16-07-2012, 16:30 PM
Człowiek orkiestra Tu rybki, tu wykopki, tu świetnie zmontowany filmik (poklatkowo? ) itd, itd... Jak na moje to trzeba mieć świetną pamięć, sporą wyobraźnię, spryt, cierpliwość oraz wytrzymałość fizyczną (siedzi się długo w kuckach i grzebie w ziemi ).
To ja się w końcu przyznam, za gówniarza bardzo się interesowałam starożytnością, szczególnie terenami Międzyrzecza (nie polskiego, tylko chodzi mi o Mezopotamię). Sporo czytałam i marzyłam o prowadzeniu tam wykopków. Zresztą do tej pory coś sobie o tym czasem czytam Ale na archeologię nie poszłam, bo nigdy nie miałam pamięci do dat i szczegółów (co przeczytam, to zaraz zapomnę ;/), no i niestety jak ma się problemy z kręgosłupem, to średnio można grzebać w ziemi
To ja się w końcu przyznam, za gówniarza bardzo się interesowałam starożytnością, szczególnie terenami Międzyrzecza (nie polskiego, tylko chodzi mi o Mezopotamię). Sporo czytałam i marzyłam o prowadzeniu tam wykopków. Zresztą do tej pory coś sobie o tym czasem czytam Ale na archeologię nie poszłam, bo nigdy nie miałam pamięci do dat i szczegółów (co przeczytam, to zaraz zapomnę ;/), no i niestety jak ma się problemy z kręgosłupem, to średnio można grzebać w ziemi