Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Terrarystyka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
Przyznam się, że nie jest to moją długoletnią pasją, ale zawsze się do tego czaiłem i w ten weekend wreszcie pękło coś we mnie i kupiłem Avicularię Versicolor - Ptasznika Wielobarwnego i wczoraj w ramach prezentu (dla siebieTongue) Pandinus Imperator - samicę Skorpiona Cesarskiego. Nad terrariami trwają intensywne prace, więc nie ma co pokazywać, za to podzielę się z wami fotkami moich milusińskich.

Ptasznika mogliście już widzieć, ale wrzucę fotki jeszcze raz. Oto Tancerz (ktoś może zgadnie z jakiej to książki Wink):
[attachment=1969]
[attachment=1970]

I Diuna(tu chyba łatwo się domyślić skąd imię):
[attachment=1971]
[attachment=1972]
[attachment=1973]
[attachment=1974]
Hmm, mógłby to ktoś przerzucić do "Naszych innych zajawek" Wink?
ładna karmówka Smile Bear Grylls chętnie by to schrupał

wielbicielem terrariów nie jestem ale ciekawi mnie jak Tobie to wyjdzie.
Czy te "robale" mogą dzielić wspólnie jedno terrarium?
W swojej, krótkiej historii terrarystycznej (18 lat) miałem wiele gatunków pajęczaków Smile
Do moich ulubionych należał Ptasznik czerwonokolanowy (Brachypelma smithi) Smile Twój wybór jak na początki bardzo ciekawy Smile
Poczekajmy do L7 wówczas samym wyglądem będzie budzić respekt Smile
Ze skorpionami miałem kilka krótkich epizodów, tu raczej nie pomogę Tongue

Z innych zwierząt terrarystycznych miałem Żółwie stepowe (Testudo horsfieldii) (to ze względu na ich długowieczność te 18 lat .... studia i znalazły nowe domy), kilka gatunków Gekonów i Jaszczurek.

Ciekawy temat się zapowiada Smile Będę śledził go na bieżąco.
Bear Gryll niech spada Big Grin
[Obrazek: bear-grylls-lion-king.jpg]

Nie sądze, żeby trzymanie ich razem to był dobry pomysł - wymagają innych wilgotności, a za mała wilgotność dla pająka skończyła by się jego zejściem przy wylince. Co prawda jeden to stworzenie nadrzewne, a drugi(ga) to raczej naziemno-kopiące, ale to tak jak trzymać ryby z różnych biotopów - da się, ale raczej nie bezie to dla nich komfortowe. W tym wypadku dochodzi też różnica rozmiarów Big Grin

Killifish

Maciej co tam o karmowce chciales wiedziec?

Wole praktycznie pomoc, niz rozpisywac sie czego to nie mialem Wink Zatem dawaj.
Głównie to jak ją przechowywać, czy karmić (w sklepie w którym kupiłem moje wielonożne tałatajstwo dali mi karmówkę (świerszcze dla Diuny, i jak się domyślam, wylęg świerszcza dla Tancerza z kawałkami wytłoczek na jajka - one to żreją?) jak podawać - czy lepiej łapać ją pęsetą i wsadzić milusińskiemu pod nos, czy wrzucić do pudełka i niech sam za nią gania?
Sam bym sobie takiego czegoś na pewno nie kupił Big Grin Ale fajne są, jednak wolę na zdjęciach oglądać. Za to bardzo podobają mi się węże i jaszczurki, które chciałbym mieć Tongue
Fajny topik wiedzę..
Kiedyś też przechodziłem fascynację terrarystką. Po długich negocjacjach na pierwszy ogień poszedł kameleon z rodzaju Rhampholeon . Nie pamiętam dokładnie jaki gatunek. Ale zabawa była przednia, potrafiłem godzinami wpatrywać się w terrarium. Później był Kameleon jemeński Chamaeleo calyptratus to już trochę większy zwierz niż poprzednik. Był jeszcze gekon, i to je właśnie lubię najbardziej. A później doszedłem do wniosku że jednak akwarystyka to większa miłość Blush no i dałęm sobie spokój. Dla domowników była to wielka ulga Sleepy Węże i pająki lubię oglądać, ale chyba w domu bym ich nie chciał. A najbardziej z wijusów podoba mi się pyton zielony. Piękny wąż..i te różne odmiany barwne. Ale to poza zasięgiem.
Zostaje przy rybkach Big Grin

Killifish

Tak zra Big Grin Zarcik.
Te wytloczki do jajek to takie pola Ukrainy dla wujka Adolfa, czyli przestrzen zyciowa sie zwieksza Smile Swierczcze sa rozne: domowy Achaeta domestica - jest cholernie ruchliwy, srodziemnomorski/znaczony Gryllus bimaculatus - najwiekszy i smierdza, jamajski G. assimilis - taki sredni i te polecam. Jedyny minus - samce sa glosne u swierszczy Smile Musisz hodowle zalozyc: akwarium z wentylacja(oczka geste bo wyleg maly) W akwa kuwetka z torfem - ja dawalem w narozniku by latwo go zraszac-tam samice skladaja jaja i obok dajesz warstwy wytloczek do jaj. Temperatura pokojowa ale jak bedzie potrzeba to zwiekszasz i mlode sa szybciej. Karmisz je platkami owsianymi/jeczmiennymi, jablkami, salata, ja dawalem co mialem, nawet NF Smile Sa kanibalami wiec karmy nie moze zabraknac. Woda - pudeleczko - mydelniczki wypelnione gabka i woda. Podawaj peseta, beda mialy swoje domy to dzicz.
Nie laczymy tych gatunkow: cesarski poluje na pajaki Smile
Potem inne karmy omowimy.
U mnie se cholera zrobiły lebensraum... najpierw przegryzły się ze swojego worka, a potem zrobiły blitzkrieg na worek z jakimś mniejszym badziewiem dla Tancerza. Zastanawiam się czy przy ilości jaką moja bezkręgowa ferajna ma zamiar konsumować czy nie lepiej będzie kupować na bieżąco? Ciszej Big Grin będzie. Ew. zrobię im to akwa hodowlane na balkonie, bo mnie trafi jak będą miał taki "music box" nad uchem.

Wrzucę potem fotki karmówki, to mi powiedz co to jest i czy da radę optymalnie, ale myślę, że w sklepie by mnie w jajo nie zrobili, bo fajny sklep Smile
Stron: 1 2 3 4 5 6 7