25-06-2015, 20:34 PM
Aha, zaraz, czyli chcesz coś z CA, dobrze rozumiem? Bo dużo piszesz o Azji i zgłupiałem Jak CA rzeczywiście jest na twoim celowniku to RO możesz zostawić dla Parosków i j. Indawgyi.
Zbiornik ma solidne wymiary i nie musisz ograniczać się do pary jakichś krówek z rodzaju Paratheraps. Właściwie to jak ktoś ma duże akwarium to zawsze mam problem z doradzeniem obsady, bo wszystkie te ryby są super i jestem pewien, że się nimi nie zawiedziesz niezależnie od tego na co się zdecydujesz.
Może np. coś z drapoli, jak Petenia splendida? Czy to czerwona czy "normalna" odmiana będzie robiła doskonałe wrażenie, nie będzie problemowa, a i agresja u nich nie jest na morderczym poziomie. Jedynie w zimie dobrze byłoby wsadzić grzałkę coby temp. wody nie spadła poniżej 23 stopni.
Albo stado Herichthys np. cyanoguttatus albo tamasopoensis. Te drugie w towarzystwie mieczyków Montezumy. Te dwa gatunki na pewno nie będą potrzebowały ogrzewania. Taki zakres o jakim piszesz mają w swoich naturalnych siedliskach.
W takim akwarium możesz spróbować też np. standardów, czyli Meeka + Rocio, oczywiście tych pierwszych więcej. Do tego para exC. salvini albo urophthalmus i może być ciekawie Generalnie te dwa gatunki są dość agresywne ale przy odpowiednim zaaranżowaniu akwarium nie powinno być problemów. Zwłaszcza że w końcu mówimy o 2,5 metra szkła.
Albo kolonia rozrodcza jednego gatunku Cryptoheros...
Albo grupa 1-2 gatunków krówek, np. heterospila + melanurus...
Albo np. trochę niedoceniane w Polsce V. maculicauda + Hypsophrys nicaracuensis + Cryptoheros septemfasciatus...
Podałem ci parę przykładów (w pełni biotopowych) które przyszły mi do głowy i powinny pasować do akwarium. I co najważniejsze - wszystkie gatunki są (bądź powinny) być dostępne w naszym kraju.
Pytaj jak co
Zbiornik ma solidne wymiary i nie musisz ograniczać się do pary jakichś krówek z rodzaju Paratheraps. Właściwie to jak ktoś ma duże akwarium to zawsze mam problem z doradzeniem obsady, bo wszystkie te ryby są super i jestem pewien, że się nimi nie zawiedziesz niezależnie od tego na co się zdecydujesz.
Może np. coś z drapoli, jak Petenia splendida? Czy to czerwona czy "normalna" odmiana będzie robiła doskonałe wrażenie, nie będzie problemowa, a i agresja u nich nie jest na morderczym poziomie. Jedynie w zimie dobrze byłoby wsadzić grzałkę coby temp. wody nie spadła poniżej 23 stopni.
Albo stado Herichthys np. cyanoguttatus albo tamasopoensis. Te drugie w towarzystwie mieczyków Montezumy. Te dwa gatunki na pewno nie będą potrzebowały ogrzewania. Taki zakres o jakim piszesz mają w swoich naturalnych siedliskach.
W takim akwarium możesz spróbować też np. standardów, czyli Meeka + Rocio, oczywiście tych pierwszych więcej. Do tego para exC. salvini albo urophthalmus i może być ciekawie Generalnie te dwa gatunki są dość agresywne ale przy odpowiednim zaaranżowaniu akwarium nie powinno być problemów. Zwłaszcza że w końcu mówimy o 2,5 metra szkła.
Albo kolonia rozrodcza jednego gatunku Cryptoheros...
Albo grupa 1-2 gatunków krówek, np. heterospila + melanurus...
Albo np. trochę niedoceniane w Polsce V. maculicauda + Hypsophrys nicaracuensis + Cryptoheros septemfasciatus...
Podałem ci parę przykładów (w pełni biotopowych) które przyszły mi do głowy i powinny pasować do akwarium. I co najważniejsze - wszystkie gatunki są (bądź powinny) być dostępne w naszym kraju.
Pytaj jak co
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.