• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Amatitlania siquia... a może coś więcej?

#2
Zastanów się co będzie ciekawsze:
-akwarium z dwiema parami różnych gatunków, które tylko będą się rozmnażały i nie będzie między nimi żadnej nadzwyczajnej interakcji, czy
-akwarium z kilkoma parami (nie dwiema! 4-6!) jednego gatunku, które non stop będą staczały pojedynki o dominację, terytoria, akwarium w którym będziesz mógł zaobserwować, jak dojrzewające samice pierwsze zajmują terytoria i zalecają się do samców, samce zaczynają ustalać hierarchię itp. itd.

Decyzja należy do Ciebie Wink Jeżeli chciałbyś drugi wariant to musisz zawalić całe dno kamieniami tworzącymi kryjówki (pisząc o całym dnie mam na myśli całe dno, a nie tylko tylną ściankę). Na prawdę warto spróbować, dasz innym przykład, że akwaria jednogatunkowe z [małymi] Centralsami to prawdziwa radocha [przy ograniczonym litrażu] Wink
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Wiadomości w tym wątku
RE: Amatitlania siquia... a może coś więcej? - przez piotrK - 26-11-2014, 22:03 PM

Skocz do:


Browsing: 1 gości