Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
(16-01-2021, 05:18 AM)macioch napisał(a): (15-01-2021, 15:46 PM)Ruki napisał(a): Prędzej już bym im thomasy wpuścił, a nie czerwone czerwieniaki.
Czyli thomasy to też czerwieniaki, tylko że nie czerwone?
Nie, thomasy to barwniaki.
Ale mamy jeszcze inne czerwieniaki niż czerwone.
Z tymi benito to szkoda eksperymentować, bo została ostatnia para w kraju.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,331
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź Macioch. W takim razie chyba nie zaryzykuję, a na czerwieniaki przyjdzie czas
Jakby były szanse na spotkanie WAC to może bym im przywiózł jakieś ciekawe i odpowiednie towarzystwo, a tak to na razie ciężko. Myślałem że Brycinusy je rozruszają, i rozruszały, ale tylko samicę
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,331
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Ostatnio moje Benito odbyły kolejne tarło, ale i tym razem następnego dnia rano ikry w pyskach już nie miały. Wiadomo, fajne są wyzwania, ale nie takie, które działają na nerwy
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,238
Liczba wątków: 93
Dołączył: Dec 2011
Reputacja:
10
Po co Ci je rozmnażać? Adminie, ciesz się ich pięknem.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,331
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
W sumie ogólnie akwarium z nimi bardzo mi się podoba, zwłaszcza w połączeniu z Brycinus longipinnis. Ale płochliwość samca jest irytująca :/
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Fajnie jakby się udało przywieźć je znowu do Polski. Jedne z lepszych Benito, bo nie potrzebują RO.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,238
Liczba wątków: 93
Dołączył: Dec 2011
Reputacja:
10
No i jak w temacie tych ryb idzie wam panowie?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
No ja przywiozłem z WAC dwie pary. Jedna obecnie ma larwy(samiec i samica na zmianę inkubują!), druga czeka aż po nie przyjedziesz.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,238
Liczba wątków: 93
Dołączył: Dec 2011
Reputacja:
10
(23-10-2021, 21:36 PM)Ruki napisał(a): No ja przywiozłem z WAC dwie pary. Jedna obecnie ma larwy(samiec i samica na zmianę inkubują!), druga czeka aż po nie przyjedziesz.
Najbardziej interesowało mnie czy się wymieniają inkubacją. Świetnie. Byłeś świadkiem takiej wymiany? Mnie się tego nigdy nie udało zaobserwować, co prawda u Bujurquina, ale widzę tu pewne podobieństwo.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Momentu przekazywania nie widziałem, ale po prostu raz samica a raz samiec pływają z pełną gębą. Z tym, że samica jest śmielsza i się pokazuje, a samiec siedzi w kamieniach wtedy i prawie nie wypływa.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez: